Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jedno dziecko niepelnosprawne a kolejna ciaza

Polecane posty

Gość gość

kochan doradzcie, pierwsze dziecko mam niepelnosprawne, ostatnio z mezem w rozmowie pojawila sie mysl o kolejnym dziecku, pierwsze-corka ma prawie 2 lata czy to odpowiedni czas aby starac sie o kolejne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a twoje dziecko ma szanse wyjsc z tej niepelnosprawnosci? bo jesli nie to tak naprawde nigdy nie bedzie dobrego czasu na drugie dziecko. decyzja nalezy do was, jesli macie tyle sily by zaopiekowac sie dzieckiem niepelnosprawnym i noworodkiem to droga wolna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli to choroba genetyczna i drugie dziecko miałoby szansę również na chorobę to lepiej nie decyduj sie na kolejne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no k***a masz male dziecko w domu i na dodatek chore a tobe w glowie nastepne?! Co liczysz na to ze drugie bedzie zdrowe- lepsze?niepelnosprawna 2latka potrzebuje twojej uwagi non stop a ty chcesz ja tego pozbawic na rzecz noworodka?! Ogarnij sie!!! Poczeka przynajmniej jak corka bedzie miala z 5lat a nie teraz. Moim zdaniem teraz ciaza to bylaby twoja glupota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że tylko Ty wraz z mężem musicie sami wybrać. Przed Wami wychowanie dzieci, zmaganie się z trudnościami, ale także z radościami życia. Jedynie ktoś kto ma już dziecko niepełnodprawne może wyrazić swoją opinię. Ja jednak mogę Wam tylko napisać, że skoro już teraz w Was jest taka myśl, to będzie się ona rozwijać i prędzej czy później i tak zdecydujecie się na dziecko. Jeśli do tego nie dojdzie w przyszłości, będziecie czasami żałować, że nie macie drugiego dziecka. Trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co jest małej?Skąd ta niepełnosprawność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu z 16;02 ogarnij sie!!!!! nie musisz od razu ludzi wyzywać, nie znasz sytuacji ale wydajesz osąd. nie wiemy co to za niepełnosprawność, ile czasu, uwagi dziekco wymaga, jakie macie warunki mieszkaniowe, finansowe, czy jest ktoś ewentualnie do pomocy. autorko napisz coś więcej. bo na razie wiemy tylko tyle ż ety chcesz a to za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowa321
Po pierwsze musicie sprawdzić jakie jest ryzyko, że kolejne dziecko też może być chore, bo to jest najważniejsze. Jeśli okazałoby się, że jest nawet niewielkie ryzyko, że kolejne dziecko będzie miało taką samą chorobę, to nigdy bym się nie zdecydowała na ciążę. A teraz napiszę coś z drugiej strony. Jestem siostrą niepełnosprawnego brata i często nie mogę tego przetrawić. Zastanawiam się, dlaczego rodzicie zdecydowali się na kolejne dziecko, skoro to pierwsze było i jest tak mocno niepełnosprawne? Moje całe dzieciństwo i obecne życie to ciągłe życie w cieniu choroby brata. Kilka lat temu zmarł nasz ojciec, więc wiele obowiązków spadło też na mnie. Ja takiego życia nie chcę, a takie mam. Nie widzę jakiegoś sensownego rozwiązania, bo nie zostawię matki samej. Gdyby żył ojciec, to wszystko wyglądałoby trochę lepiej, a tak to zagryzam zęby i udaję że jest ok. Zastanów się też autorko nad tym aspektem, bo jeśli nawet kolejne dziecko urodzi się zdrowe, to może nigdy się nie uwolnić od choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mała funkcjonuje normalnie, chodzi, mowi poprawnie, rozwija sie umyslowa dobrze, wymaga na chwile obecna jedynie rehabilitacjia 2-3 razy w tygodniu, to nie byla choroba genetyczna, w 3 miesiecu zycia dostala wylewu dokomorowego do mozgu i miala operacje, ciezka rehabilitacja zrobila cuda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nie napisalam ze juz biore sie za 'robienie dziecka' w przyszlosci za np 2 lata ale chcialam znac opinie innych mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko podziwiam Cię!! Ja po takich przejściach nie zdecydowała bym się na kolejne.Umierałabym ze strachu o maleństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w podobnej sytuacji. Tylko, że mam dziecko jeszcze bardziej niepełnosprawne niż autorka. Teraz jestem z ciąży, niepełnosprawne dziecko ma 6 lat. Trochę, żałuję, że wcześniej się nie zdecydowaliśmy jak niepełnosprawne dziecko było jeszcze mniejsze. Ma min. wadę genetyczną ale nasze rodziców kariotypy są prawidłowe i nie było zagrożenia dla przyszłego potomstwa - dlatego się też zdecydowaliśmy. ale i tak wiedziałam, że chcę aminopunkcje - jestem już po i kariotyp wyszedł prawidłowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drugie napewno bedziesz miala zdrowe ale z 3 juz bym sie wstrzymala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem osoba, która pisała ciut wyżej, ż em a 6 letnie dziecko znacznie niepełnosprawne i teraz jestem z ciąży. Mam też zdrową 10 letnią córka. Jeśli osoba, która pisała post po mnie - ta która chce mieć jeszcze dziecko mając niepełnosprawne - Jeśli chciałaby porozmawiać, odezwać się, to zapraszam na maila - sajasa@go2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×