Odzyskac bylego meza

Rozwod byl szybki i bezbolesny, oboje go chcielismy(on mial i chyba nadal ma nowa partnerke), ja bylam przekonana ze nie pasujemy do siebie i poczulam ulge po rozwodzie w duch zyczac mu szczescia z nowa kobieta i pocichu licza ze rowniez z czasem kogos poznam. Moje marzenie sie spelnilo mam nowego partnera ale tesknie jednak do dawnego zycia y bylym mezem, mysle ze nigdy nie przestalam go kochac. Nowy partner staje na uszach poczatkowa fascynacja minela a ja nie che nic innego jak powrotu do mojego bylego meza i tej nudnej stabilizacji z nim, ktora mialam. Czasem sie zastanawiam czy ja zwariowalam ?

Nie zwariowalas, Ty go po prostu kochasz, i nawet nie wiesz jak bardzo bym chciala, by on ten list 'przez przypadek przeczytal' i wiedzial oczywiscie ze to Ty go napisalas.