Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy tak reaguje KOCHAJĄCY FACET

Polecane posty

Gość gość

Poszczykło mnie w kręgosłupie. Przez chiwle nie byłam w stanie zwlec się z fotela. Po kilku minutach wstałam ale strasznie mnie bolał kręgosłup. Zadzowniłam do swojego faceta a jego realacja " O Jezuuu, co tym razem? Weź nie udawaj". Rozryczałam się wtedy bo jak można w ten sposób reagować kiedy druga osobę cos boli? Wtedy mi powiedział " No i czemu jeszcze ryczysz" :-( Mieszkam z nim, on ponoc mnie kocha?:-( ale w takich chwilach mam bardzo dużo watpliowssci czty tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz jestem na lekach a już 3 razy pytał co z seksem:-( Niby to wszytsko żarty ale mnie to nie bawi. Momentami jest czuły i pomocy bo i poszedł na zakupy i mnie wyręczył w gotowaniu i nie pozwala nic robić, no ale te jego teksty:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nialadnie sie zachowal.Jak jego cos bedzie bolec to tez powiedz:ooo Jezzuuuu znowuuu????;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze wlasnie dlatego ze mu sie kochac chce z toba a nie moze,jest troszke zlosliwy bo juz nie moze wytrzymac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak zapomniałam ze facet to myśli tylko swoim fiutem:-( Ale niestety to się potwierdza! Nawet w chorobie ciagle słyszę docinki "znowu z seksu nici"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Popieram zamierzenie
Zapewniam Cie że w ten sposób nie zachowuje się kochający facet jak piszesz w poście! Zwyczajna znieczulica -nie jest dobrze,a będzie jeszcze gorzej,ale to Twoja sprawa, ja bym sobie dała spokój z kmś takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja przez coś takiego zostawiłam faceta, mam problemy ze zdrowiem i pod tym względem jestem wrakiem człowieka, nigdy się nad sobą nie użalam, ale czasem nie jestem w stanie czegoś zrobić, wyjść gdzieś, nie mam ochoty na seks, a mój facet nie potrafił ani mnie wesprzeć, ani zrozumieć, więc jedyne co robił to truł d**ę albo rzucał kąśliwe uwagi :o pogadaj z nim, jak to pierwszy raz to jeszcze jesteś w stanie zwrócić mu uwagę i coś nią zmienić, jak teraz olejesz i będziesz dusić w sobie to na pewno przy kolejnej takiej sytuacji zrobi to samo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedziałam mu że bardzo brzydko się zachowal i że mnie to zabolało ze najblizsza osoba tak reaguje gdy mnie cos boli. To jak ja mam na kogoś takiego liczyć w przyszłości? Tego się boję. Pierwszy raz się spotykam z taką reakcją dla mnie to był szok, taki szok ze az się poryczałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie to nie wiem, niektórzy faceci mają chyba problem z takimi rzeczami, po tym rozstaniu o którym pisałam wpakowałam się w nowy związek i było podobnie, z tą różnicą, że jak pisałam facetowi smsa, że na przykład się nie spotkamy, bo tragicznie się czuję to olewał temat totalnie i pisał o jakichś bzdurach typu: "jak wracałem z pracy to był mega korek w centrum" :o tracę wiarę czasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyręczył Cię w gotowaniu? Łał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" O Jezuuu, co tym razem? Weź nie udawaj" - to świadczy o tym, ze zasypujesz go tego typu telefonami. On musi cie jednak bardzo kochać, ze jeszcze toleruje taką marudę obok siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem żadna marudą i nie zasypuję go ciagle takimi wiadomościami. Ostatnio chora byłam pół roku temu, z kręgosłupem mam problem co jakiś czas. No ale żeby tak reagować??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajny z ciebie gosc Ksawery
a kogo on niby kocha? seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro nie maruda to czemu facet pyta "O Jezuuu, co tym razem?" i mówi "Weź nie udawaj". Takie sytuacje musza miec miejsce bardzo często. A skoro mają, to znaczy że jesteś jęczącą marudą, co ma kochającego chłopa u boku i jeszcze ci źle. Maruda na 100%. I co to za słowo "poszczykło"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Skoro nie maruda to czemu facet pyta "O Jezuuu, co tym razem?" i mówi "Weź nie udawaj". " x No byś się zdziwił/zdziwiła, niektórym wystarczy parę razy rzucić tekst o chorobie na przestrzeni paru lat i można się spotkać z taką właśnie reakcją :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu tak powiedział? Bo dla niego to rodzaj żaru?:-( Nie wiem jak to wytłumaczyć ale on ciągle ma takie jakies dziwne reakcje. Marudą żadna nie jestem, a obecnie jestem na silnych lekach i mam zwolnienie z pracy. Wiec tym bardzij było mi przykro że w tak ogromnym ciepriniu mój facet tak reaguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×