kiedy ja w koncu urodze

termin mam na 12 grudnia, od ponad tygodnia rozwarcie na 3,5 cm,czop nie odchodzi, zero wod, skurcze moze 2 razy dziennie krociutkie dziecko rusza sie ,kopie,tetno w normie,ktg prawidlowe juz na wizycie lekarz mowil ze w kazdej chwili moge rodzic a tu nic i nic

Masz jeszcze prawie 3 tyg do terminu.Możesz urodzić teraz na 1-2 albo nawet za 5 tyg.Z takim rozwarciem jeszcze możesz pochodzić

jak lekarz mi powiedzial, ze moge rodzic lada chwila to bylam swiecie przekonana ze tak bedzie:)

Prawda jest taka że lekarze mówią na oko.A nie powinni.Ja miałam p.doktor co mówiła ile jest rozwarcia itp i mówiła że jak nie urodzę to mam przyjść za tydzień.Nic nie mówiła że lada chwila.Tego nie można być pewnym.

To "lada chwila" czy "w każdej chwili"? Bo ta każda chwila może być równie dobrze jutro, jak za 5 tyg... wyluzuj, nie później niż święta urodzisz ;)

noo musze wyluzowac, nie moge sie doczekac stad te nerwy:)

rusz ten tyłek i idz na dlugi szybki spacer, albo wejdz po schodach na najwyzsze piętro. ja w dzień porodu byłam po zakupy w realu.

Ja mam 3,5 cm rozwarcia od tyg a od 8 tyg bylo na dwa cm. Z tym ze ja jestem w 35 tyg i leże cały czas zęby nie urodzić. Ale myślę ze jak pochodzisz to szybko się zacznie :-) powodzenia

Ja też byłam nicierpliwa . Dokładnie tydz. Temu wybrałam się z mężem po zakupy. Wtargalam siate na pierwsze piętro, maz na mnie huknął , że da sobie radę i nie muszę dźwigać . Stwierdzilam że nic mi nie będzie najwyżej urodze. Ponad ranem tulilam synka. :)

19:14 _ No i co z tego?! Przypadek. Ja w 41 tygodniu w upale chodziłam na 5km spacery, biegałam po schodach co drugi stopień i co?Poród wywoływany, szyjka mimo że od 34 TC skrócona ręcznie odginana.

Mnie lekarz po badaniu w poniedzialek powiedziala, ze szybko nie urodze to byl 37+1 tydz. Szyjka byla dluga, twarda I zamknieta. E niedziele o 4 rano bylam mama. Lekarze Nie sa w stanie przewidziec takich rzeczy. Porod to przede wszystkim hormony a na nie teoretycznie wplywu nie ma ;)

Ja mam termin na 4 grudnia. Pessar ściągnięty 9 dni temu i nic. Tez czekam.

ja miałam termin na 6 stycznia ,a urodziłam 14.01. O 0:45 miałam robione KTG które nic nie wykazało o 1 odeszły wody:) żadnego czopa, rozwarcia czy skurczu- 01:21 syn był na świecie

Ja bym się tak nie nastawiała, bo juz dwa razy to przechodziłam i obie ciaze 10 dni po terminie i tylko dlatego ze wywoływane i nóstwo kobiet ze mna lezało za kazdym razem własnie po terminie