Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość abogada

KIEDY FACET NAS TESTUJE PYTAJNIK

Polecane posty

Gość abogada

od razu zaznaczę że taka sytuacja mnie nie dotyczy więc proszę bez obrażania. Koleżanka mi opowiadała problemach sercowych i jestem ciekawa jak Wy na to patrzycie. Otóż rozstała się z facetem już jakiś czas temu. Sytuacja nie była łatwa bo facet okazał się draniem i dupkiem, który w dokonały sposób ją manipulował. Ich związek się skończył bo facet przeholował- zaczął ją na maksa obrażać. Powiedziała więc mu że to koniec. Po bodajże jakimś roku koleś się do niej odezwał. Pisał, że tak bardzo przeprasza, że kretyn z niego, że jej nie doceniał itd. Próbował ją adorować. Zaczął przypominać, że podoba mu się najbardziej na świecie, że jest ideałem kobiety itp. Moja koleżanka to ignorowała. Po paru dniach zaczął zasypywać net fotkami z nową laską. Pocałunki, przytulaski, gdzie to nie byli.. Romantyzm pełną parą. Jak myślicie co tu jest grane? Koleś się odmienił i się zakochał na prawdę czy próbuje wzbudzić zazdrość mojej koleżanki ? Bo ja już nie wiem co mam jej radzić. Z góry dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abogada
Nikt mi nic nie doradzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wakacje z duchami
kiedy facet cie testuje wysylasz mu test ciazowy w ktory nasikala ciezarna sasiadka i zapominasz o kolesiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyna obudziła w nim uczucia, więc ruszyło też i sumienie i postanowił przeprosić ludzi których pokrzywdził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech da mu szanse i go obserwuje a może gość przemyślał i warto dać mu szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta nowa dziewczyna - to wygląda mi na chęć wzbudzenia w niej zazdrości. Mężczyźni są tak pokręceni, że sądzą, iż my polecimy szybciej na kogoś, kto jest zajęty lub kto próbuje się przespać nawet z naszą najbliższą przyjaciółką. I nie rozumieją, że nas to nie zachęca, tylko zniechęca i boli, że oznacza drania, a nie faceta, któremu zależy. Na mnie też ktoś ćwiczył takie właśnie gierki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abogada
gość 20:31:42 on ją przepraszał zanim poznał tą nową więc o wzbudzaniu uczuć mowy być nie może. No to ją właśnie chyba bardziej to boli z tego co widzę. A koleś to niezły psycholog z tego co słyszałam z opowieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abogada
ale generalnie ciężki temat i ja już nawet nie wiem jak z nią rozmawiać i co radzić... a bardzo mi jej żal. Gryzie ją to wszystko, że dla niej był chamem, potem robił się na anioła i chciał wracać a teraz to.. patologia z tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abogada
może ktoś ma jeszcze jakiś pomysł/ doradę bo na prawdę bardzo mi jej żal. Znamy się całe życie ale jeszcze nigdy nie widziałam jej w takim stanie. Jest zupełnie podminowana a zawsze tak tryskała życiem i dobrą energią. Wszyscy jej tego zazdrościliśmy a tu proszę.. zmiana o 180st.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"abogada gość 20:31:42 on ją przepraszał zanim poznał tą nową więc o wzbudzaniu uczuć mowy być nie może. No to ją właśnie chyba bardziej to boli z tego co widzę. A koleś to niezły psycholog z tego co słyszałam z opowieści". No ale co to ma do rzeczy, że Ja przepraszał? On Ją przeprosił (mężczyznom się to bardzo rzadko zdarza, nie chcą się przyznawac do błędów), ale Ona go nie przyjęła. Więc wymyślił metodę na zazdrość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abogada
nie przyjęła go bo się bała. To że przeprasza nie oznacza że sytuacja znowu by się powtórzyła, że zacząłby ją obrażać czy nie daj Bóg coś gorszego. A on ją na prawdę chamsko traktował.. kochała go ale to chyba nie wystarczy, żeby do niego wróciła po tym wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abogada
gość 20.37.08 masz rację, bo ją to boli a zazdrość może też wzbudza i tyle. On jeszcze bardziej ją tym rani i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwódkaaaa
najlepiej tu nic nie myślec i nic nie robić, ignorowac jak wczesniej. gość jest niestabilny, niedorosły. Pewnie fotki z nowa laska wrzucałby nawet gdyby ex dala mu szansę. Takie jakies pseudomęskie chwasty sie ostatnio rozpleniły....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wzbudza jej zazdrosc - standardowa zagrywka u manipulantow facet nic nie zmienil sie i niech ta dziewczyna trzyma sie od niego z daleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, może nawet chcieć przespać się z kimś z jej otoczenia i będzie jeszcze się dziwił, że tym nie zyskał w jej oczach na atrakcyjności. Ktoś pode mną słusznie napisał, że te gierki to manipulacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abogada
będę ją bardzo pilnować żeby się nie złamała przypadkiem. Wkurza mnie strasznie ten koleś a o koleżankę bardzo się boimy bo piszemy teraz maturę i nie chcemy aby jej zawaliła a dziewczyna na prawdę jest mądra. Ja nie wiem jak można kogoś tak skrzywdzić.. kurcze gdzie tu sprawiedliwość ? ona jest takim dobrym człowiekiem w życiu by nie przeżyła jakby kogoś zraniła. Tyle razy mnie życiowo pomogła, a teraz ja musze się bić ( jeśli będzie trzeba to nawet na pięści :D ) o jej szczęście. Nie wiem jeszcze co zrobimy ale musimy ją jakoś podnieść na duchu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to zawsze jest. Osoby dobre i uczciwe zawsze przyciągają drani, bo oni chyba wyczuwają, że mają dobre serce i usiłują tą ich chęc pomocy innym wykorzystać. Sama mam ten problem od lat. Ale pocieszę Cię - z wiekiem taki człowiek szybciej rozpoznaje takich wykorzystywaczy i daje im kopniaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abogada
szkoda że to "szkolenie" odbyło się takim kosztem, że ona teraz siedzi i płacze, że jej marzenia o miłości się nie spełniły. Dla niej to było bardzo ważne bo ma pod górkę jeśli o to chodzi. W domu tez jest nieciekawie traktowana. Zero uczuć, ciągłe kłótnie. Zwierzyła mi się ostatnio że niczego tak w życiu nie pragnęła jak odrobiny czułośc***przytulenia. I kiedy myślała że coś się w końcu odmieniło to czar prysnął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci to palanci :D jak można takie coś wymyślić to ja nie wiem? drogie panie która z Was byłaby tak naiwna aby dać takiemu szanse i znosić humory itd. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak to już jest, czasem trzeba poznać w życiu niejednego palanta, żeby potem być szczęśliwym. ja byłam bardzo naiwna, znosiłam właśnie takie humorki z d**y, podłe traktowanie, facet chciał mnie wpędzić jeszcze w poczucie winy, żebym to ja czuła się jak idiotka.Dziś powiedziałabym mu tylko s********j.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abogada
może się i takie znajdą. Różne rzeczy nas w życiu kierują, czasem są ślepe i wierzą że się zmienią a czasem są mało odporne psychiczne i boją się samotności.. Ja w zasadzie zapomniałam jeszcze dodać, że koleżanka opowiadała mi że po tym zajściu to znaczy zaraz po ich rozstaniu pisał do niej jakiś chłopak, co prawda nie wie kim był ale wypytywał się jej o takie różne rzeczy związane z tym czy się z kimś spotyka, czy często imprezuje i w jakim towarzystwie itd. Mam pewne podejrzenia, że ten pan wysłał na zwiady koleżków.. co o tym myślicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abogada
i bardzo słusznie. Ja osobiście też bym zaraz takiego pogoniła mówiąc delikatnie bo ja raczej jestem bardziej bojowa niż moja koleżanka. Ją niestety też wpędzał w poczucie winy.. a Ty jesteś teraz szczęśliwa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość Tak to zawsze jest. Osoby dobre i uczciwe zawsze przyciągają drani, bo oni chyba wyczuwają, że mają dobre serce i usiłują tą ich chęc pomocy innym wykorzystać. Sama mam ten problem od lat. Ale pocieszę Cię - z wiekiem taki człowiek szybciej rozpoznaje takich wykorzystywaczy i daje im kopniaka". To znów ja. To był mój ostatni post. Jeśli to pytanie było do mnie, to nie, nie jestem szczęśliwa, bo właśnie na podobnych mężczyzn trafiam co Twoja koleżanka. Nie daję im szansy, gdy się zorientuję, ale tacy do mnie lgną. Trafiłam na jednego w miarę normalnego, to akurat ten mnie nie chciał, a dla mnie był i będzie wielką miłością. Takie życie osoby uczuciowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tego jeszcze nie wiem, ale może z czasem się przekonam;) Ale cieszę się, że nie jestem już taka jak kiedyś, że nie ufam bezgranicznie i przejrzałam na oczy trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abogada
a co myślicie jeszcze na temat tego niby kolegi? bo pewności nie mamy to takie przypuszczenia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abogada
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abogada
bardzo proszę Was o jeszcze jakiś odzew :) a powiedzcie jak długo on może tak ją "testować" ? To znaczy robić tak aby ona była zazdrosna, wklejać te foty itd.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a miał już ten koleś wcześniej jakieś akcje typu "czemu nie jesteś zazdrosna" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abogada
jakiś konkretnych to chyba nie, bo nic mi na ten temat nie wiadomo ale takie akcje pod tytułem "idę na panienki" a potem wyrzuty i fochy, że nie jest zazdrosna i go nie próbowała zatrzymać to były z tego co opowiadała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×