Jak długo można podawać syrop z kodeiną

Moja córka ma 4 latka i od paru dni męczy ją kaszel do dzis nie miałam żadnych innych dolegliwości dziś dostała lekkiej gorączki. Lekarz przepisał jej syrop na kaszel ale ponieważ córka nie mogła w nocy spać przez kaszel dostała dwa dni temu syrop Codicaps Neo jest to syrop dostępny w Niemczech ponieważ tam mieszkamy ale wiem ,że takie same w Polsce może z inną nazwą. Lekarka zaleciła podawać go w nocy raz tylko gdy sie córka obudzi ale nie powiedziała jak długo. Z tego co wyczytałam leków zawierających kodeina nie powinno sie przyjmować prze dłuższy czas ale teraz moje pytanie jaki w takim razie to jest dłuższy czas dla takiego dziecka i przy ciągłym uporczywym kaszlu ? Czy któraś z mam podawała taki syrop swojemu dzieckui jak długo?

Syropy z kodeina powinno sie podawac do 5 dni chyba ze lekarz inaczej zaleci. Jak kaszel nie mija to bym poszla do lekarza bo moj syn ostatnio przez przeciagajacy sie kaszel dostal zapalenia oskrzeli i skonczylo sie na wysokiej goraczce i antybiotyku. Probowalismy dodatkowych lekow zaleconych przez lekarza ale jak juz pojawila sie goraczka to chcac nie chcac musial wziac antybiotyk :(

wiecie, że kodeina uszkadza mózg dziecka? Poza tym silnie uzależnia, jest tyle leków na rynku, że nie dałabym leku z kodeiną maluchowi.

tylko kilka dni http://www.youtube.com/watch?v=Ae5hLA8BeqQ

Do lekarza wybieramy sie w poniedzialek poniewaz we wtorek mielismy wyjechac do Polski ale chyba bedziemy musieli to przesunac poniewaz nie wyobrazam sobie 12 godzinnej jazdy autem z chorym dzieckiem. Moja córka już miała raz taki kaszel który długo sie utrzymywał na szczęście nic więcej sie z tego nie rozwinęło. Czytałam o tym co powoduje kodeina i w jakich dawkach żaden normalny człowiek nie da w syropie dla dzieci ilości która mogłaby mu zaszkodzi tym bardziej nie w syropie na kaszel. Córka dostała już cztery razy więc dziś odstawie mam nadzieje , że ten drugi syrop jakoś sie z tym upora

Mój syn dostał ten syrop na duszący kaszel przy zapaleniu krtani. Kazano podawać go tylko na noc. Zwykle ( a tak 2 -3 w roku miał ataki duszącego kaszlu) leczenie trwało kilka dni, a po tym syropie dziecko przespało nam spokojnie noc. W zasadzie nie podałam mu już drugiej dawki, bo nie było już takiej potrzeby. A z powodu zapalenia krtani zwykle musielismy wzywac pogotowie, bo nic nie pomagało... więc niewiem czy to przypadek czy ten syrop naprawde jest taki skuteczny .