Czy mając 37 lat nadal powinnam sie starac o pierwsze dziecko

Mam 37 lat, dobrą pracę, dom... Bardzo chciałabym mieć rodzinę od zawsze, niestety wczesniej jakos sie nie skladało, kilka zwiazków 'na powaznie" szybko sie kończyło, starałam sie juz o dziecko z moim byłym partnerem i nic z tego... Teraz próbuję od ok roku i również nic z tego, jestem zdrowa, robilam wszystkie badania, jak uwazacie czy cos jeszcze z tego bedzie, czy są tu mamy którym sie udało po 37 rż urodzić pierwsze dziecko ? czy uwazacie ze to juz za późno ?

skoro robiłaś badania i wszystko jest ok, to powinnaś móc zajść w ciążę. tylko fakt, płodność w tym wieku jest o około 10-15% niższa niż u młodszych kobiet, więc i tych prób musi być więcej. masz w ogóle partnera, czy chcesz mieć tylko dziecko?

nie mam :D wiesz... z marchewką chce zajsc w ciazę:D

lepszy bedzie ogórek ;) ha ha ha padlam a tak na powarznie jak nie teraz to kiedy zawsze jest sens walczyc o swoje marzenia

po pierwsze to powaŻnie sie pisze:) po 2, jak dziecko bedzie konczyc podstawowke to ja bede miala juz 50lat, prawie wszystkie koleznanki juz maja dzieci nawet w gimnazjum

Mam oczywiście, on też tego chce tylko boję się że coś może być nie tak skoro nigdy nawet jak bylam młodsza nic z tego nie wyszło, w sumie od sześciu lat na głupa sie nie zabezpieczam i nic... W związku nam się też coraz gorzej układa przez to, choć oboje jestesmy zapracowani czekamy na dziecko, na rodzine aby było komu przekazac wartosci...

nie każda pieprzy się już w gomnazjum, także dobre masz te koleżanki

zaluję,ze postawilam na kariere najpierw...ale tez i nie trafilam do odpowiedniego faceta:( sami,ze tak powiem cwniaczki, ktorzy chcieli zyc na moj koszt mam wszystko, by moc miec dziecko, wlasny dom, pewna praca, pieniadze...

[zgłoś do usunięcia] gość nie każda pieprzy się już w gomnazjum, także dobre masz te koleżanki x xx ale ty glupia jestes:D chyba jak dzieci kolezanek maja po 13-15 lat a one 37-40 to chyba nie bzykały sie w gimnazjum tępaku:D

Witaj ja jestem w podobnym wieku,i też staram się o dziecko.i trzeba próbować do skutku,znane aktorki polskie mają dzeciątko po40ce.jeśli bardzo będziesz pragneła to uda się tobie.

do goscia: gość nie każda pieprzy się już w gomnazjum, także dobre masz te koleżanki jak ona ma 37 a dzieci w gimnazjum to wiek 13-16lat to jej kolezanki rodzily w wieku 21-25 lat pierwsze dzieci gimbusie jeden do nauki podstaw mamatyki sie zabierz

Pewnie ze tak! Moja mama urodzila siostre w wieku 40 lat,moja babka w wieku 42 lat.

moja sasiadka niedawno urodzila a ma 50lat, razem ze swoja synowa :)

Tak! Dojrzałe macierzyństwo jest super! Pierwsze urodziłam mając prawie 37, drugie 38, trzecie w swoje 40 urodziny. Późno? Bo późno spotkałam właściwego mężczyznę. Dodam, że moja koleżanka 40l jest już babcią :-P Powodzenia :-)

ja mam 37 lat syn 11 lat chciałabym drugie dziecko ale już jest stanowczo za póżno , wyobrażasz sobie 12 latka z matka 50 letnią ? masakra dla tego dziecka miec matke w wieku babcinym

pierwsze urodzilam w wieku 36, drugie 38, bardzo udane ,w tym wieku niestety ciezej zajsc w ciaze, co do babciowego wieku - to bez rozsmieszania, na swiecie to norma, nikogo nie dziwi, nie mialam zadnych problemowo z dziecmi i rodzicmi ani w przedszkolu ani w szkole, widać obracam sie w noirmalnym towarzystwoie.

no bez jaj. moje dziecko ma 13 lat, ja 36 i jestem najmlodsza matka w klasie:) wiekszosc po 50-tce, maja juz wnuki wiec nie przesadzaj

obecnie to raczej dośc normalny wiek, nie wiem po co się zastanawiasz i przejmujesz opiniami innych :) trzymam kciuki:)

oczywiście, że się staraj, masz jeszcze dobre trzy lata na spokojne staranie, jeżeli nie będzie szło, a masz pieniądze, to czym prędzej decyduj się na in vitro :)

Ale robiłaś badania typu monitoring cyklu, badanie drożności jajowodów, a partnerowi badanie nasienia? Po 35 roku życia problemy z płodnością się definiuje po 6 miesiącach prób. Ja bym próbowała dalej. Nie uważam, żebyś była za stara, choć to już troszkę ostatni dzwonek, zwłaszcza na pierwsze dziecko. Moja mama mnie urodziła jak miała 30 lat, co na tamte czasy było późno, ja sobie nigdy bycia matką przed 30stką nie wyobrażałam. Teraz jestem w ciąży, jak urodzę będę miała skończone 32 lata. Staraliśmy się 16 cykli, ale ja dość szybko doszłam do etapu badań (nasienia po 9 cyklach, potem monitoring, włączenie Duphastonu na krótką fazę lutealną, kolejne kilka miesięcy nic, w końcu po ponad roku starań histeroskopia i udało się 2 cyklu po, więc może była jakaś mała niedrożność, na którą badanie pomogło).

Tak, badania miałam i wszystko jest dobrze, partner tez miał... nie wiem juz sama...

moja bratowa urodzila pierwsze majac 35po 3latach prob, drugie rok pozniej,a jak miala 38zaszla w ciaze z trzecim, niestety maluch byl bardzo chory, mial zespol Downa, obrzek i kilka innych nieprawidlowosci i zmarl w 7mies. ciazy, ogolnie mysle, ze warto probowac, a argument, ze bedziesz ''starsza'' matka jest niepowazny, powodzenia

Oj autorkoi,staraj się.Ja jestem młodsza o rok,a nie mam z kim starać się o dziecko.Ech,a zawsze chciałam mieć rodzinę,niestety mój były nie,jak się okazało.W każdym razie staraj się dalej.Masz szanse.W sumie ja tez.Minimalne ale zawsze.

Wiek kobiet rodzących po raz pierwszy przesunął się w okolice czterdziestki. Tak mi powiedziała położna. Ja rodze swoje pierwsze Mam 35 i obawiałam się że sobie nie poradzę z sn. Ona mnie uspokaja mówi że rodzą i po 40 i nawet czasem lepiej znoszą od młodych kobiet. Późne macierzyństwo i to zdecydowanie późniejsze jest błogosławione. W Biblii jest trochę przykładów. Sara, św Anna.

wyobrażasz sobie 12 latka z matka 50 letnią xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx oczywiście że tak!!!!!! a co 50 lat??? wg ciebie juz do grobu kobieta ma sie zbierać :) do emerytury ma 17 lat jeszcze. kobieto staraj sie przedłużysz sobie młodość, wolałabym w wieku 50 lat mieć 10 letnie dziecko niż wnuki. Ja na twoim miejscu nie traciłabym czasu juz na starania a poszukała pomocy w specjalistycznej klinice leczenia niepłodności.

ja pierwsze dziecko urodziłam w wieku 35 lat, drugie mając 37 lat, teraz mam 40 lat i jestem w 8 m-cu ciąży, jak narazie ciąża rozwija sie dobrze, czuję się też dobrze. rodziłam SN, karmiłam piersią rok za każdym razem. Nie wiem w czym miałabym być "gorsza" od 25 latki.

3 to na kafeterii już jesteś patolem tu można mieć 1 no ewentualnie 2 no i jesteś za stara i pewnie mieszkasz z nimi w jednym pokoju no i teraz to forum już cię nie zaskoczy chyba że zaczną ubliżać suki wredne

Ja urodziłam pierwsze dziecko mając 38, wcześniej też jakoś mi się życie nie ułożyło tak żeby mieć dziecko. Bierz się do dzieła i powodzenia !!!

wiem ze z trójką dzieci (prawie trójką) jestem patologią na kafe ale trudno :) nie interesuje mnie opinia anonimowych małolat. mamy mieszkanie czteropokojowe więc tragedii nie ma, co prawda a niewielkim kredytem ale finansowo raczej stoimy dobrze. Pracowałam cały czas od skończenia studiów, od kiedy urodziłam pierwsze dziecko jestem w domu, jak urodzę trzecie to wykorzytam pół roku macierzyńskiego i wracam do pracy. Szef postawił mi ultimatum, jak od 1 lipca nie bedzie mnie w pracy nie mam po co wracać.... wcale mu się nie dziwię... i tak jestem mu wdzięczna że nie wywalił mnie jak dowiedział sie o trzeciej ciąży.

Ja mam 36 od 4 mies mezatka od 5mies sie staramy.