Dlaczego kobiety niszczą swoją naturalną sylwetke i chodzą na fitnessy

a potem nie mają talii i wyglądają jak 15 letni chłopak ?

hahahahahahahaha :D

Dziś wiele kobiet ma tak wielkie tyłki, że szok. Ciekawe dlaczego? Dużo koleżanek na studiach na taki defekt.

Dziś wiele kobiet ma tak wielkie tyłki, że szok. Ciekawe dlaczego? Dużo koleżanek na studiach na taki defekt. Hahaha duży tyłek to zaleta chłopczyco.

Też tego do końca nie rozumiem, co jest ładniejszego w sylwetce chłopca z gimbazy. A jakie się czują dowartosciowane, seksowne tym swoim brakiem kształtów. :D

No pytam serio dlaczego robicie z siebie facetów ? Widzieliscie te laski z fitnessów ? Talii zadnej, cycki male lub zadnych, szerokie w klacie. Ubrac taka w normalne jeansy, tshirt i wyglada z tylu jak gimnazjalista :O Przeciez to jest chore

jestem facetem i nie podobają mi się tyłki jak 3 drzwiowa szafa i sama pewnie jesteś chłopczycą

jestem facetem i nie podobają mi się tyłki jak 3 drzwiowa szafa i sama pewnie jesteś chłopczycą Nie jestem, nie zgadłeś :D no, to się szuka takiej z wąskim tyłkiem. Ale co to za kobieta bez tyłka? To jak chłop.

tylki jak trzydzwiowa szafa pewnie, ze nie. Ale już wystający tyleczek ładnie sie prezentuje. Kobiece kształty to jest to, do tego ładny biust, dlugie ciemne wlosy delikatna buźka i ideał gotowy.

nie uważam tego za niszczenie sylwetki... bez przessadki

Talii i cycków to się nie zgubi po fitnessie, ale np. można sobie zrobić krzywdę i stracić resztki tyłka. Przy braku talii to wygląda fatalnie. Nie wiem czemu tak "wyćwiczonym" mówi się, że to super.

Gdzie ja pisze kretynie, że ma być bez tyłka? Nie chcę ani babki z wielkim dupskiem ani bez kształtów

Wiem o czym piszesz autorko. Również zauważam tendencję do przesadzania z ćwiczeniami, szczególnie takimi z obciążeniami, które robią mięśnie... Fajnie, że nastała moda na zdrowy, aktywny tryb zycia (między innymi dzięki Chodakowskiej), ale zaczynają zacierać się proporcje miedzy facetami a kobietami. Wiele tych ćwiczacych wygląda jak chłopczyce- szerokie ramiona, zarysowane mięśnie na rękach, umięśnione nogi, małe piersi, zero talii (która wg mnie w połączeniu z apetyczną pupą i szczupłym brzuchem są kwintesencją kobiecości). Dobrze jednak, że wiele kobiet rusza dupsko i chudnie, ale nie można ze wszystkim przesadzać. I uważam, że sport ok- bieganie, pływanie, treningi wzmacniające raz na np. 2 dni. Ale chore "podniecanie" się karkołomnymi treningami, wylewaniem morza potu i zakwasami nie jest normalne moje drogie. Ja również staram się ćwiczyć, ale to co 2 dni po pół godzinki bez żadnych obciążeń,ale to dlatego, zeby spalać tłuszcz i się wzmocnić,a nie zrobić z siebie damską wersję Pudziana. Pozdrawiam. kobietki nie traćcie swoich naturalnych, seksownych kształtów!!!

Kretyn cię zrobił :D

ciebie nie tylko zrobił ale i urodził :)

każdy robi co chce. Jeśli jedna z drugą chcą chodzić na fitnessy i wyrabiać mięśnie to nic nikomu do tego. A czy jest to apetyczne czy nie to już inna sprawa.

kobieta bez wcięcia w talii wygląda prawie jak facet

Ja mam wciecie wii,mam tyłeczek i biust. Typ klepsydra.Cwicze Po 3h tyg,sa to cwiczenia siłowe,ktore wzmacniaja cala sylwetke,dzieki miesnia Szybciej spalamy tkanke tłuszczowa,zalezy mi na delikatnym zarysie miesni Oraz cwiczenia aerobowe. Połaczenie tych dwoch opcji to jest to! Drogie panie ruszcie d**eczki z przed tv!dbajcie o siebie :-) I te endorfiny po treningu :- A pani co cwiczy 30min dziennie.. troche teori by sie przydalo,a nastepnie do treningu!

ciekawe jak wyglada autor/ka tego tematu. Mysle ze do najladniejszych nie nalezy. Zazdrosc twoja mnie oslepia haha

Moja dostala taki duzy tylek, ze sie do auta nie miesci. Nie daje jej juz na fitnes.