Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy związałabys się z facetem po zawodówce

Polecane posty

Gość gość
pewnie, przynajmniej nigdy nie zajży na kafe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna po awf
jeśli byłby przystojny, wysportowany, dobrze zbudowany to czemu nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co?ktoś gorszy według Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
... nie dlaczego? tylko, że na Kafe siedzi sama inteligencja - to widać po Postach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna po awf
ja oceniam ludzi główniw po wyglądzie, nie po tym co ukończyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdaaaa
tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś się spotykałam z takim oraz z innymi po technikum, czy samym LO. Na prawdę nie mieliśmy wspólnych tematów, ani zainteresowań. wszyscy moi znajomi oraz późniejsi partnerzy mają wykształcenie wyższe, posiadają doktoraty, a niektórzy są już po habilitacji. Nie znam niewykształconego i oczytanego. Może gdzieś są jakieś wyjątki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przykład powyżej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam nawet zawodówki. Byłem z dziewczyną nie układało nam się więc postanowiliśmy iść do Pani psycholog. Po rozmowie Pani psycholog zapytała gdzie studowałem psychologie i po co ja tu przychodze skoro sam jestem w stanie sobie pomóc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaaaa jedna
tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2013-11-24 14:42:45 x nic, ale się wypowiadamy tak jak ty, w tych czy innych wątkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic, a nic, nie zadaję się z takimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pulchnych to już unikam jak zarazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok w porządku miałem tylko na myśli że wykształcenie nie świadczy o intelekcie a tak sobie parafrazowałem ,,kultowy" tekst pana B Lindy mając na uwadze post z 14.37.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, a co w tym takiego? Kiedyś się spotykałam z takim oraz z innymi po technikum, czy samym LO. Na prawdę nie mieliśmy wspólnych tematów, ani zainteresowań. wszyscy moi znajomi oraz późniejsi partnerzy mają wykształcenie wyższe, posiadają doktoraty, a niektórzy są już po habilitacji. Nie znam niewykształconego i oczytanego. Może gdzieś są jakieś wyjątki. Fakt, matura i technikum lub LO to taki brak wykształcenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to za wykształcenie po LO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najważniejsze to jest to,jaki to byłby człowiek inteligencja to nie wykształcenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne ze tak
jasne ze tak, nawet sie zwiazalam a sama mam podyplomowke z topowej zagranicznej uczelni. Nie przeszkadzalo mi to zupelnie. Inne rzeczy sie dla mnie liczyly. To jaki jest a nie jakie ma papiery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika122
Oczywiście , że tak! Ja mam ukończone dwa kierunki studiów, a mój mąż jest po zawodówce. Nie zamieniłabym go na żadnego profesora, ma dobry charakter, pomaga mi we wszystkim, a przede wszystkim bardzo się kochamy:) Może nie jest oczytany, za to jest bardzo mądry w tych dziedzinach z którymi ja mam problem- ma wiedzę życiową, co uważam za istotniejsze w dzisiejszych czasach. Ponadto dba o naszą rodzinę i jest bardzo zaradny. Dla mnie osoby ograniczone mogą zadawać pytania tego typu, bo człowieka nie ocenia się po tym czy wykuł wystarczająco dużo formułek w swoim życiu. A znam osoby po studiach, którym słoma z butów wystaje...Zresztą nie ma się co oszukiwać- w dzisiejszej Polsce większość kierunków studiów ( nie mówię tu o poważanych typu medycyna czy prawo) nie ma praktycznie żadnej większej wartości. Wolałabym być po zawodówce i mieć konkretny fach w ręku, można na tym dzisiaj zarobić znacznie więcej pieniędzy niż po historii, socjologii, politologii, administracji itp. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwiazalam sie z facetem po zawodowce. Ja jestem po zawodowce i po studiach. Namowilam go na technikum i jest technikiem bez matury. A ja robie policealke ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facec**** zawodówce są na ogół bardziej wartościowi bo chociaż mają jakiś fach w ręku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×