Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bibi_palacz

Pale papierochy w 2 miesiacu ciazy pomocy

Polecane posty

Gość Bibi_palacz

Nagadajcie mi cos jak macie czas sile i ochotę, bo moj nałóg i egoizm jest tak silny ze nawet zdrowie mojego przyszłego dziecka chyba mnie nie obchodzi. Ograniczyłam sie z paczki dziennie do 4-5 papierosów czasem "tylko" dwóch dziennie. Nie mam do siebie siły nie wiem jak sie od tego uwolnić.... Złe sie czuje, mam wyrzuty sumienia, boje sie o zdrowie malucha ale ciagle pale. Jak mam sobie przemówić do rozsądku?? Mamy z doświadczeniem w tej kwestii? Krytyka miłe widziana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj daj spokój, najwyżej urodzisz niepełnosprawne dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam doświadczenie. ja palilam-dziecko zdrowe. ale po 4 antybiotyku odechcialo mi sie petów, nigdy wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś pie*&^∋ęta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bibi_palacz
Dawajcie, proszę osoby które pala żeby mi powiedziały jak sobie z tym poradzić. Tak czuje sie pier dolnieta i to zdrowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pal pal skoro papierosy ważniejsze.....niż zdrowie dziecka moja kuzynka też taka madra była bo nic dziecku nie bedzie urodziła przedwczesnie dziecko z niedowagą, niecałe 2 kg i wadą serca, dziecko miało operację w trzeciej dobie zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bibi skoro jestes egoistka to pomysl w te strone...dziecko bedzie chore bedzie miało astme bezdechy a ty nieprzespane noce wiec moze warto chociaz przez te 9 mc nie palic i miec zdrowe dziecko i przespane noce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bibi_palacz
Kiedy jak ku rwa o niczym innym nie moge myślec jak nie zapalę :/ cały dzien rozp... Rano do d**y w pracy do d**y ktos mnie mija z papierosem na ulicy no kur... Tak mnie skręca. Jak to zabić ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może zamień fajki na słodycze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doradzę
Paliłam całą ciążę, tydzień temu urodziłam. Moje dziecko jest zdrowe, ale nigdy sobie nie wybaczę, że nie rzuciłam palenia od razu jak zobaczyłam dwie kreski na teście. To że moje dziecko jest zdrowe, to tylko szczęście - z Wami może być inaczej. Teraz patrzę na moje dziecko i przepraszam za każdego "bucha". Nigdy nie darowałabym sobie, gdyby coś się stało przez mój nałóg. Ciągle drżę, że przez te papierosy Mały może chorować w przyszłości na astmę albo inne choróbsko. Posłuchaj, wiem, że jesteś w stanie przestać palić. Musisz się tylko całkowicie od tego odciąć. Poproś męża/partnera/rodzinę o pomoc - niech nikt przy Tobie nie pali, nawet niech nie wyciągają papierosów bo po co kusić? Ty już teraz idź i połam w drobny mak papierosy jakie masz w domu - WSZYSTKIE. Naszykuj sobie jakieś przekąski, żeby były pod ręką jak najdzie Cię ochota na papierosa. Jakieś chipsy bananowe, suszone owoce, marchewki, jabłka - no nie wiem, wszystko co lubisz. Masz zdjęcie z USG na którym widać Twoją "fasolkę"? Jak tak - powieś je gdzieś na widoku i patrz na to zdjęcie, gdy będziesz chciała sięgnąć po fajkę. Wiem, że nie jestem dobrym wzorem, bo mnie nie udało się rzucić w ciąży, teraz natomiast nie palę. Przed porodem leżałam w szpitalu dwa tygodnie, nie miałam dostępu do papierosów i nie paliłam. Owszem, jak mi się przypomniało to miałam ochotę zapalić, ale nie myślałam o tym non stop. Pamiętaj, pierwsze dni są najtrudniejsze, później będzie z górki i poczujesz się o niebo lepiej. Dodam, że nie tylko papierosy w tym momencie szkodzą maleństwo ale i Twój stres związany z tym. Nie chcesz palić i to dobry początek. JA W CIEBIE WIERZĘ! Dodam temat do ulubionych, a Ty wpisuj się tu czasem. P.S. Zrób to dla Was obojga - dla dziecka, żeby mógł zdrowo się rozwijać i dla siebie, żeby nie zjadło Cię sumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edabrowska
jestes teraz za to dziecko odpowiedzialna. podejmij wyzwanie i rzuć ale nie od jutra tylko od teraz to dziecko zalezy od Ciebie cieszysz sie z ciązy? chcesz byc matką? to rzuć, nie bo musisz, tylko bo mozesz i chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×