Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Po przeczytaniu tego postu dochodzę do wniosku że kobiety są kretynkami do potęg

Polecane posty

Gość gość

Sami spójrzcie. Durna szmata! Cześć dziewczyny i chłopcy! Piszę tutaj, bo mój chłopak zawiódł moje zaufanie w stu procentach. Byliśmy razem na imprezie. Oboje piliśmy alkohol ale on w pewnym momencie stracił kontrolę. Prosiłam go żeby przystopował ale on nie słuchał. W pewnym momencie zdecydowałam, że wracamy do domu. On chciał prowadzić auto. Powiedziałam mu, że chyba oszalał. Zaczęliśmy się sprzeczać (już przed klubem, nie krzyczeliśmy na siebie ale dało się wyczuć irytację). Doszło do tego, że on nagle zaczął mnie szarpać żeby zabrać kluczyki. Jak się próbowałam wyrwać to uderzył mnie kilka razy z pięśc****omogli mi jacyś ochroniarze z klubu a ja zapłakana (starałam się nie robić scen przed ochroną, bo i tak już byliśmy widowiskiem) pobiegłam do taksówki i pojechałam do domu. Płakać mi się chce i jest mi okropnie wstyd. Centrum miasta. ON NIGDY TAKI NIE BYŁ. Nie wiem co w niego wstąpiło!!! Pewnie pomyślicie, że jestem kolejną naiwniaczką, która nic tylko umie narzekać. Przed tą feralną sytuacją zawsze czułam się pewnie i słysząc podobne sytuacje na usta cisnęło mi się wyłącznie przekleństwo. Zawsze dziwiłam się kobietom, które zgadzają się na poniżanie. Teraz (o ironio) sama jestem w takim niekomfortowym położeniu i czuję pustkę połączoną z bezradnością. Utwierdźcie mnie, że dobrze robię nie dając mu drugiej szansy. Serio ostatkiem sił powstrzymuję się żeby do niego nie zadzwonićsmutas.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co mu chcesz powiedziec? ze jak nastepnym razem sie urznie to ma podjechac pojedziecie sobie na wycieczke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaautor
Rozumiecie, że tylko skopiowałem tekst jednej z wyżalajacych sie tutaj debilek. Czy tylko dla mnie taka dziewczyna jest dnem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaautor
Jak mozna byc taką kretynką? Jak można zwiazac sie z kims takim? Trzeba to lubic:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaautor
Jak ktoś sie wiąże z kims takim to to trzeba lubic. Dlatego mi jej nawet nie zal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×