Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ktosikkkk

mam guza mózgu

Polecane posty

Gość ktosikkkk

glejak wielopostaciowy nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiesic sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sraj na to. Mikrofilm najważniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wydlubac lyzeczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz się leczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosikkkk
nikomu nie powiedziałem o tym z tego co czytam to prognozy sa złe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
używaj życia imprezuj pij ćpaj i takie tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no zle i to bardzo .Od rozpoznania -okolo roku przezycie .Ale .....to jest pewna diagnoza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosikkkk
niestety pewna chciałem zrobic pewne rzeczy i nie wiem czy mi sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co mówią lekarze? Można operować? Ile masz lat? Jesteś kobietą czy mężczyzną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosikkkk
mam 29 lat mezczyzna lekarz mówi ze leczenie jest trudne ze wzgledu na umiejscowienie guza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mojej koleżanki córka to miała,też były złe rokowania a minęło już z 5 lat,jest po kilku operacjach,uczy się,wszystko w porządku ,nie sugeruj się tym co na necie przeczYTASZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez był nieciekawie umiejscowiony,a operacje groziły tym że będzie ślepa albo będzie rośliną wszystko się udało znakomicie,trzeba być dobrej nadziei trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze mówiąc, sprawa jest bardzo poważna. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosikkkk
na szczescie nie mam jestem kawalerem, płakac po mnie nikt nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mów tak. A rodzice, rodzeństwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosikkkk
nie mam żadnej rodziny rodzice nie żyją. Nie zmarli na raka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko,ze i motywacji kolego żadnej nie masz,już masz nos na kwinte i marudzisz ze nikt po tobie płakac nie bedzie żeby nie dac się chorobie trzeba miec motywacje i cel moja znajoma jest samotną matką,wychowuje 2ke dzieci i walczy z rakiem,po kazdych badanich mówią jej ze źle,jest załamana i tak musi walczyć ,bo nie ma innej opcji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ogóle nikogo bliskiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie moze bedziesz mial szczescie i leczenie ,mimo trudnosci da rezultat. Jest kilka metod leczenia przeciez , wlacznie z eksperymentalna terapia genowa, imunologiczna, czy leczenie polem magnetycznym.Trzeba chyba zaczac walczyc i wierzyc, ze moze sie udac . Musi sie udac . Powodzenia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zioło podobno ma dobry wpływ na walkę z tym dziadostwem,na glejaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosikkkk
Nie mam nikogo bliskiego nie mam nawet bliższych znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wkręcasz nas,i grasz na emocjach a to nieładnie dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosikkkk
byłem dziś w lesie, padał deszcz, niedaleko jest cmentarz i pomyślałem że sam tam mogę już niedługo byc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś religijny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosikkkk
niezbyt nie chodzę do kościoła muszę już iśc, jutro do pracy a 5 grudnia mam wizytę u neurologa co dalszej terapii dobranoc, dziekuje za miłe słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Statystycznie kilka osób na 100 ma tętniaka który może pęknąć w każdym momencie. Każdego dnia może nas potrącić samochód, można poślizgnąć się w wannie itp. Ty znasz zagrożenie, możesz się leczyć. Jakkolwiek strasznie to brzmi doceń to, bo w tej minucie umiera ileś osób nie mając szansy nawet pomyśleć "co by chciały zrobić jeszcze". A Ty dodatkowo możesz się wyleczyć, obojętnie jakie są rokowania % wyleczonych jest zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wejdź w neta, wpisz blog chichot losu. Tam pisze Kala, o walce z glejakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×