Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem co o niej sadzic

Napiszcie mi co myslicie o tej mojej zanjomej

Polecane posty

Gość Sprzedany przez pasierba
wiesz, a moze po prostu twoja obecnosc nie daje jej podniety intelektualnej, z ludzmi sie przewaznie rozmawia, mozna sie rowniez gapic, ale do tego nie jest potrzebna kolezanka, no i w tym swoim trzebiotaniu to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprzedany przez pasierba
k***a sam sie post wyslal, zwykle przed wyslaniem czytam jeszcze raz i cenzuruje;]]] nie chce mi sie konczyc, ale wiesz co mialem na mysli, cza isz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co o niej sadzic
ze niby ja jej nie pasuje? to dlaczego niby tez chce sie spotkac? jest taka mila dzwoni czasami zey do niej przyjsc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co o niej sadzic
to po co sama niby proponuje spotkanie chce zebym do niej do domu przyszla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprzedany przez pasierba
chce zebys zabiegala o nia, uwielbia to, czuje wtedy na sobie kobieca uwage ktorej nigdy nie mogla zaoferowac jej wlasna matka, urabia cie metoda kija i marchewki, chce zdegradowac cie do roli jednej z ciotek w jej bandzie, nie daj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze nie umie i nie lubi tanczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprzedany przez pasierba
pewnie ostatnia kolezanka (obecnie jedna z ciotek) ktora chciala pojsc z nia na impreze robi teraz na drutach na bujanym fotelu, zamiast ciagnac druta w klubowej toalecie.. a jak do tego doszlo? Tez musialo zaczac sie od niewinnej propozycji pojscia na impreze, twoja kolezanka tyle razy slodko odmawiala, lizac tyleczek obecnej Ciotce, ze w koncu Ciotka zaczela zastanawiac sie co z nia jest nie tak, zamknela sie w sobie, przestala odbierac telefony (po co skoro nawet najmilsza osoba nie pojdzie razem z nia), kupila kota - kot zawsze przychodzi, i zaczela pielegnowac kwiaty, az pewnego dnia w jej ogrodku zjawila sie twoja kolezanka z propozycja, ale juz nie pojscia na dyskoteke... tylko wieczoru w kacie baru karaoke, ktory z powodu dymu tytoniowego predko przeniosl sie do mieszkania ciotki, gdzie pod plakatem ojca swietego, dzielily sie kawalkami szarlotki i cietymi docinkami na temat puszczalskich pieknisiek... o wlasnie tak to musialo wygladac, czaisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprzedany przez pasierba
Teraz kiedy poznalas juz prawde mozesz ukleknac i rozpiac guziki w moich levisach 501

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest prowo, nie? Czy naprawdę jesteś tak tępa? Czaisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×