ogrzewanie centralne w blokach

czy u was też tak grzeją że nie da się wytrzymać niestety mamy popsute zawory i grzeje wszedzie na maksa, mam w domu 25 st.... jak otworzę okno to z kolei wieje, ochładza sie na chwilę i znów to samo.

napraw zawory i będziesz miała problem rozwiazany

jasne ale to dopiero jako skończy sie sezon grzewczy. wynajmujemy to mieszkanie od kilku miesięcy.

lepiej za ciepło niż za zimno... wiele osób narzeka, że nie grzeją odpowiednio... u mnie tez bardzo ciepło, ale daję okna na rozszczelnienie, wtedy nie wieje i temperatura spada do 22 ;)

T porozszczelniaj okna a nie uchylaj a jajlepiej wlasnie wymien zawory. Ja reguluje grzejniki z 3razy dziennie bo rano mi zimno, pozniej mi za goraco, w porze kapieli znowy rozkrecam, na noc chlodze:-)

u nas raczej kiepsko grzeja.

ja ogrzewanie właczam na max godzinke dziennie bo jeszcze ciepło jest

ciepło? to nie wiem gdzie mieszkasz, ale we Wrocławiu wczoraj śnieg padał :P i u nas koło 0 ciągle się waha, dla mnie to nie jest ciepło bo lubię w domu koło 22-23 stopni

Jezeli masz zepsute zawory w calym mieszkaniu to jest mozliwosc wymiany w sezonie grzewczym. zrzuca sie wode z budynku i mozna wymienic. Ja pracuje w adm osiedlowej i nie raz mamy takie sytuacje ze lokator nie zglosil przed sezonem grzewczym. zglos to i sie umomo na konkretny dzien bo jezeli masz podzielniki badz cieplomierze na klatce to rachunek c**przyjdzie nie z tej ziemi szczegolnie jesli wietrzysz na odkreconych grzejnikach. wspolczuje ci bo ja bym nie wytrzymala w takich temperaturach a jak spadnie temperatura ponizej zera to wogole hedzie grzalo :(

u nas rozliczenie jest za cały blok. zapytam w spółdzielni czy nie da sie tego jakoś naprawić w sezonie grzewczym. kaloryfery gorące że nie da ich dotknąć a okna wszedzie lekko pootwierane.

Ja mialam jeden zawor zepsuty i mi naprawiali w sezonie grzewczym. Bo jak przykrecalam to woda ciekla.

Teraz najlepiej poki mrozu nie ma a rozliczenie rczne tez moze byc z niedoplata bo wystarczy ze pare osob z bloku ma zepsute zawory i otwarte okna. cieplo ucieka z budynku i licznik glowny nabija. wiem cos o tym bo zawsze jak rozliczenie to awantury a potem wychodza takie kwa spoldzielnia musi wymienic w takiej sytuacji, to ich obowiazek. zycze nizszych temperatur w domu ;)

Mialo byc wychodza takie kwiatki :))

Wydaje mi się, że 25 stopni w mieszkaniu to nie jest dużo. U mnie w zeszłym roku firma http://www.klimatech.net.pl/ wymieniała całą armaturę. Dzięki temu taką temperaturę uzyskuje się praktycznie bezproblemowo, a rachunki nie są spore. Nowoczesna instalacja, ot co.