wezwanie jako świadek

witam. Obecnie mieszkam w Wielkiej Brytanii. W Polsce dostałem wezwanie na sprawę w charakterze świadka na 23 grudnia. Niestety nie będę mógł się stawić z kilku powodów. Po pierwsze bilety lotnicze są w czasie świątecznym bardzo drogie, nie mówiąc o dojazdach na lotnisko. Po drugie nie mam możliwości wzięcia urlopu, ponieważ pracuję przez agencję, a urlop na święta trzeba rezerwować minimum 2 miesiące przed. Po trzecie moja żona jest w ciąży i ma termin na 15 stycznia i nie mogę jej zostawić samej z 5 letnim dzieckiem, ponieważ ze względu na wysokie ciśnienie poród może być w każdej chwili. Co mam w takiej sytuacji robić? Pisać do sądu, że nie będę mógł się stawić, czy po rozprawie napisać usprawiedliwienie do sądu? Dodam, że wezwanie zostało odebrane przez moją mamę.