Czy W LONDYNIE jest bezpiecznie

za niedlugo wyjezdzam do Londynu. troche sie boje bo slyszalam ostatnio wiele o morderstwach, bijatykach itd... czy wieczorem mozna bez strachu tam sobie chodzic po ulicy? czy lepiej siedziec w domu i nigdzie nie wychodzić gdy sie sciemni?

hej haj helol? podzieli sie ktos opinią?

Ze wzgledu na ogromna ilosc imigrantow z Afryki, Indii, Pakistanu i innych ja rowniez boje sie wychodzic wieczorami.

a zaczepiają Cie ludzie na ulicy?

Ze wzgledu na ogromna ilosc imigrantow z Afryki, Indii, Pakistanu i innych ja rowniez boje sie wychodzic wieczorami. Akurat od nich najmniej ci grozi.

Przestan, mieszkam w Londynie od siedmiu lat i dosc sie napatrzylam. Dlaczego bronisz tych dzikusow?

napatrzylas sie na co? Ja mieszkam tu 6 lat i wiecej sie napatrzylam na polaczkow niz na inne nacje

Rok tam byłem i nigdy mi się nie zdarzyła zaczepka, dodam że prawie co dzień wychodziłem po kobietę 3 km przez parki, by odebrać ją po pracy z metra w godzinach pomiędzy 22, a 24, w zależności od dnia ile h pracowała. Sam często samotnie wybierałem się tez na dzielnicę handlową dokładnie na wembley na net, czy na zakupy. Dodam że to 4 strefa i nie jest to dzielnica raczej białych :) ..... Mieszkaliśmy na dzielnicy gdzie większość stanowili hindusi, ale i wielu arabów, irańczyków tam mieszkało..Mi osobiście, mimo wcześniejszego uprzedzenia do nich nigdy nic złego się nie stało. Powiedziałbym, że w W-wie, czy Krakowie czułem się o wiele bardziej mniej bezpiecznie.

Na polaczkow? Co z tego. Jesli mieszkasz w LOndynie, to dobrze wiesz jakie nacje tu dominuja. Pewnie masz faceta dzikusa i dlatego ich bronisz, a Polacy be. No oczywiscie, ze znajdziesz patologie wsrod Polakow za granica. jednak dzikusy z Afryki, Indii, Pakistanu i ich zachowania sa na porzadku dziennym i im sie za to nie obrywa. Wiec jeszcze raz przestrzegam autorke tematu przed dzikusami, ktorzy dominuja w calym Londynie. Moga Cie skrzywdzic i nic im za to nie grozi, ale powiedz im slowo a juz jest oskarzenie o rasizm. Im nic nie mozna zrobic.

Przestań człowieku siać zamęt. To że ciebie strach paraliżuje i siedzisz w domu, nie oznacza, że każdy ma takie odczucia. Po drugie mieszkałem wśród nich i nigdy mi nic złego nie zrobili.

kurcze..facetów może nie ruszają a jak to jest z kobietami? trochę się boję tylu narodowości w jednym miejscu hehe..

Bo jestes facetem, a ja jestem mloda kobieta.

Jak napisałem byłem tam razem zkobietą, a kobieta pracowała na II strefie dokłądnie na fullham w hoteltu, też nigdy jej się nic nie stało. Zreszt a w hotelu z nią pracowała taka mieszanka....50 % to filipińczycy, reszta to Arabi, Ukraińcy. Hiszpanie, Irakijczyk, Litwinka.

W londynie gwałcą na potęge.mniejsie na baczności.AMEN

Nie nawidze dzikusow. Ide ulica w bialy dzien a to to stoi pod sklepem i sie gapi, mierzy czlowieka od gory do dolu niejednokrotnie komentujac lub zaczepiajac. Fuj. A sporobuj sie tylko spojrzec albo cos odpowiedziec. Masakra. A dzikusy z Afryki sa najbardziej agresywni. Ja mam ponad 30 lat a boje sie autobusami z ciemnoskorymi nastolatkami jechac. Nikt im uwagi nie zwroci, wszyscy sie ich boja.

25.11.13 [zgłoś do usunięcia] gość Bo jestes facetem, a ja jestem mloda kobieta . W londynie gwałcą na potęge.mniejsie na baczności.AMEN .......... Przestań siać prowokację i generalizować.

gowno prawda co noc jezdze metrem jest pelno czarnych i ciapatych jaos sie do mnie nie doczepiaja

Bo jesteś brzydka

ty wiesz jaka jestem:Dhahahahahahaha

a ja nie naleze raczej do brzydkich i stad ten temat.. troche sie boje ze ktos moze mnie z obcokrajowcow zaczepiac :(

Beda zaczepiac. szczegolnie jesli jestes blondynka.

to sie boj dalej

Hahaha ta bo w londynie brakuje blondynek:DAle piertolisz głupoty cieciu.

wiem ze blondynki rzucaja sie w oczy strasznie - naszczescie jestem brunetka :) mimo wszystko stresuje mnie tez fakt ze jestem Polką.. bo z tego co wiem to i nas nie mysli sie tam za dobrze.. przeciez nie ukryje swojej narodowosci i nie bede udawac kogos innego ale ciekawa jestem jakie bedzie tam dla mnie otoczenie

podbijam temat

po co podbijasz by siac zamet?

nie bo jestem ciekawa czy Polacy boją się tam wychodzić wieczorami.. głównie Polki..

Ja sie nie boje,tak samo jest w polsce jak i tu.Smiem twierdzic ze tutaj nawet czuje sie o wiele bezpieczniej niz w olskim miescie.

oo to fajnie :p w sumie to racja nigdzie nie jest bezpiecznie ale w polsce to mniej wiecej wiem jacy są polacy a tych arabów to sie boje i murzynow.. oni zawsze kojarzą mi sie ze zbirami mordercami g****icielami... moze media tak ich wykreowaly nie wiem

wszedzie mozna zostac zgwalcona.Bezpieczniejw londynie niz w paryzu czy moskwie:D