jestem załamana moja 3latka jest zacofana

O matko szok!

biedne dziecko ma p*****ną przeczkolankę i matkę też

a matka w czym jest p....?

też mam 3-leniego syna, i ja za te obserwacje przedszkolanki jestem bardzo wdzięczna. syn bardzo płynnie mówi, potrafi się ubrać i rozebrać, rysowanie wychodzi mu coraz lepiej, ale pikasso z niego nie będzie. zaobserwowały u niego nadr****iwość i dzięki temu wiem, ze musze pracować z dzieckiem nad jego cierpliwością. czasem ma lenia i mówi ze nie potrafi się ubrać, ale ja wiem, ze trzeba go do tego zachęcić w odpowiedni sposób. kobitki które tam pracują, mają wiele lat doświadczenia w pracy z dziećmi, widzą jak różnią się dzici między sobą poziomem i wychowaniem. ja np do tej pory myślałam ze moje dziecko będzie lobuzem i będa na niego ciągłe skargi, po tym jak zachowuje sie w domu. Mimo to, usłyszałam ze mam bardzo mądre dziecko jak na swój wiek, jego mowa wskazuje na pracę z dzieckiem, jest bardzo pojętny i szybko ise uczy. ma tylko problem z r****iwoscią. nudzi sie szybko i zaczepia dziecki, ktore jeszcze pracują nad swoimi pracami kiedy on już skończy. więc nie mówcie, ze baba w przedszkolu się nie zna i dlupoty gada, bo to ze wasze dziec**przy was są aniołami, nie znaczy ze takie są w przedszkolu. babki mówią o osiągnięciach dziecka na tle grupy, a nie indywidualności. i nie mówią wam tego, zeby was zdołować, tylko pokazać, że z dzieckiem trzeba troszkę popracować!!

Moj 3 letni wnuk ma trudnosci w staniu na jednej nodze czsu nie mierze umie liczyc ale jest pytanie czy tak naprawde liczy czy umie kolejnosc cyfr znalesc 5 szczegolow na obrazku ...chyba nie ubrac umie sie z pomoca nie umie rysowac kolo ale cos tam jest trojkat czy kwadrat napewno tego nie umie bawi sie tez jedzeniem jest lewo reczny bez trudnosc***prawo lewo chyba nie wie ktory 3latek umie stac w jednym miejscu nie wypowiada wszystkich slow wyraznie zmien przedszkole

Szczerze to bym zmieniła przedszkole . To są 3 letnie dzieci a przedszkolanka juz robi jakieś podziały na dzieci mądre i zacofane ? Ta pani ma takie pojecie o rozwoju dzieci jak ja o sumo .

jakie zmień przedszkole?? wy się interesujecie czym zajmują się wasze dzieci w przedszkolu, jakie mają zajęcia?? czy wysyłacie je tam dla świętego spokoju, zeby ktoś wam dzieciaka przechował kiedy wy idziecie do pracy? każda grupa ma swój program, karty obserwacji rozwoju dziecka. w moim przedszkolu dostaliśmy wszystko na kserówkach, o wszystkim mogliśmy poczytać, mozemy przyjśc*****obserwować jak dziec**pracują za zajęciach bez zapowiedzi, zeby nie było, ze babka sie przygotuje. co pół roku robione są wykresy osiągnięć dziecka, dzięki temu wiem nad czym trzeba popracować. niektóre tutaj mamuśki powinny się moim zdaniem wybrać do specjalisty, albo oddać dziecko tam gdzie będa się nim bardziej interesować... :o

Autko nie przejmuj sie głupią baba. Ja mam 3 dzieci i żadne nigdy nie miało takich testów bo w sumie po co ? Dla mnie takie test sa chore i bezsensu .

Autorko :)

one nie robią testów, one obserwują dziecko na tle grupy. gdybyście się bardziej się interesowały dziećmi, wiedziałybyście, ze jest to robione na każdym etapie. ja bym dziecko przeniosła z przedszkola gdyby tego nie było. a to ze masz 3 dzieci nie znaczy ze wiesz wszystko :o

oj ma jeszcze czas. co z tego ze nie umie w wieku 3lat liczyc to nauczy sie za rok za dwa po co jej teraz liczenie. przeciez nie wszystkie dzieci sa na jednym poziomie. poza tym nie wszystkich rzeczy rodzice ucza dzieci od razu.

Co to za porąbane przedszkole hehe Nie ma to jak wyścig szczurów od najmłodszych lat .

ale to jest przedszkole, a nie zerówka czy szkoła... Wydaje mi się, ze autorka zle to zinterpretowała- babka dała jej obszary, gdzie moze z dzieckiem pracowac- jej wybór, czy będzie. Moje dziecko też wiele rzeczy nie umie, ale nie dorabiałabym teorii, ze jest zacofane, po co??

no zdarza sie : http://www.youtube.com/watch?v=Ae5hLA8BeqQ

To chore, to jest przedszkole a nie szkola zeby dzieci tak dreczyc np. skladaniem trojkatow w kwadrat. Jeszcze z pretensjami dom Ciebie wyskakuje...szok. A cxo by bylo jakby twoje ndziecko siedzialo w domu do 55 roku zycia? Co jakby poszlo do zerowki to by powiedzieli ze jets calkiem zacofane???? ps. ja tez nie umiem ustac na jednej nodze 15 sekund, chodze na aerobic i do dzis nie umiem utrzymac rownowagi a jetsem dorosla kobieta..

Jezu skad te wymagania? Z jakiejs ksiazki, poradnika czy to ta przedszkolanka wymyslila? A jak dziecko nie chodzi do przedszkola to juz chyba w ogole głąb totalny bo wątpie zeby kazda matka uczyla dzieci wszystkich tych rzeczy.

o matko, prawo i lewo to ja jeszcze mylę a mój okrąg też nie jest super prosty. Myślę, że prawie każda matka na takim spotkaniu usłyszała to co ty. Poćwicz z córką i tyle, nie wszystkie dzieci rozwijają się książkowo.

Tak przedszkolanka chora , potem nauczycielka chora.. kobieta chciala C***omoc, wskazala nad czym trzeba pracowac to źle że miała czelność uwagę zwrócic. Tak jak ktoś wyżej wspomniał ona widzi rozwój dziecka na tle grupy. A potem ludzie sie dziwia dlaczego dzieci w szkole maja problemy, sa dzieciaki co sobie same poradza a sa takie ktore potrzebuja pomocy dorosłych wsparcia i pracy nad pewnymi sprawami. Chyba lepsze takie zainteresowanie niż olewka ? niech dzieci robia co chca, przedszkole to n ie tylko zabawa ale tez nauka . Chyba Twojemu dziecku krzywda sie nie stanie jak nauczy sie zapinać bluzy czy wyrobi sobie raczke przy rysowaniu.

mojego szwagra syn skonczył 3 lata i nic nie mówi,nie ubiera sie sam o matko a gdzie rozpoznawanie kierunków albo liczenie :O

" Tak jak ktoś wyżej wspomniał ona widzi rozwój dziecka na tle grupy." No własnie na tle grupy . Każde dziecko jest inne i nie można go porównywać do innych . Beznadziejna ta nauczycielka i g***o wie o rozwoju dzieci.

Ok każde jest inne ale troche samokrytyki by sie przydało, cos starsznego sie stało przedszkolanka z wykształceniem Pedagogicznym! ( psychologia metodya nauczania itd itd) miała czelnośc Pani zwrócić uwage że można pewne sprawy dopracować. Przecież nikt nie wymaga zrobienia z dziecka 3 lentniego geniusza ale tu chodzi o jego rozwój czyt dobro..

nie rozumiem oburzenia wobec nauczycielki :/ smutne, że nie nie szanujecie pracy nauczycieli, babka się stara wytyka niedociągnięcia, zwraca uwagę, obserwuje a tu mamuśka oburzona :( czasem warto obiektywnie popatrzeć na swoje dziecko!

powiedziały ci nad czym można popracować i bardzo dobrze, bedziesz wiedziała na co zwrócić uwagę inna kwestia to czy dziecko jest z poczatku czy z końca roku, bo w tym wieku nawet miesiące robią róznice w umiejętnościach

te wymagania nie są jakieś z kosmosu, chyba warto dziecko uczyć wskazanych rzeczy a nie czekać jak będzie za późno, nikt nie mówi o opóźnieniu rozwojowym a o zespole czynności, wiedzy, na czym z dzieckiem pracować bo coś kuleje, ile ja bym dała żeby moje dzieci były tak w przedszkolu pilnowane... te komentarze zmień przedszkole to chyba same jakieś opóźnione umysłowo matki piszą, nie wierzę ze któraś woli dziecku obniżać poziom byleby jej nie bardzo rozwinięte dziecko, a raczej niedopilnowane z domu, nie nauczone czegoś było w przeciętnej grupy :/ poczytajcie o normach rozwojowych o umiejętnościach jakie 3latki powinny mieć już nabyte a potem plujcie na nauczycielkę, owszem nie każe dziecko jest geniuszem ale nie można nie przyjmować do wiadomości słów krytyki, a co więcej udawać że to nic!

Może najpierw poczytajcie, a potem krytykujcie.. Proszę bardzo.. Nie mogę wrzucić, bo niby SPAMuję.. _ Wpiszcie w googlach "Karta obserwacji trzylatka" i wejdźcie w pozycję 2 i 4. Poczytajcie sobie.. i zobaczcie, co jest brane pod uwagę. ___ Warto sobie sprawdzić umiejętności dziecka, a nie krzyczeć, że nauczycielka jest głupia, bo ma duże wymagania.

To wcale nie jest takie bezsensowne i głupie. Dziecko może mieć poważne zaburzenia, to trzeba diagnozować. Piszę to, bo sama przegapiłam ten moment, nikt mnie nie uświadomił :( Nie pytajcie nawet, co zdiagnozowano u dziecka (bystrego, inteligentnego, rozwijającego się prawidłowo) :(

Nie z twoją córką jest źle, ale z tą pożal się Boże przedszkolanką. Sama ucz córkę pewnych rzeczy.

znam dzieci, które w wieku 4 lat jeszcze dobrze nie mówiły. A prawą stronę z lewą mylę i to często a mam 30 lat hehe

Ale Wy jesteście głupie.. skoro nie potraficie stać na jednej nodze, skakać tak, mylicie strony itp, to nie znaczy, że dziecko też tak ma mieć.. NIE.. je trzeba uczyć od małego.. Potem idą takie niedojdy 5-6 letnie do zerówki i nie potrafią wymienić 3 owoców krajowych i 3 egzotycznych, nie potrafią podać swojego adresu, nie wiedzą, jak nazywają się rodzice.. nie znają nazw zwierząt, nie potrafią złożyć w całośc obrazka pociętego na kilka elementów, posługiwać się nożyczkami, rysować, nie widzą różnic na obrazkach, nie rozróżniają stron. Jak mają to robić, skoro rodzice ich tego od małego nie uczą? Jaki to problem pokazywać dziecku i nazywać przedmioty, które wkłada się do koszyka w sklepie? Jaki problem poprosić dziecko, by wskazało, gdzie w sklepie widzie pomarańcze, kiwi, winogrona? Co jest trudnego w zwracaniu się do dziecka od małego: prawa ręka, lewa ręka? Dlaczego rodzice mówią: daj jedną, teraz drugą? Albo .. daj rękę.. teraz drugą.. Gdyby od małego mówić prawa, lewa dziecko bardzo szybko by załapało.. ale rodzice mówią: jedna i druga.. Ubierają dzieci, a te stoją jak kukiełki. Niczego nie uczą tylko włączą bajki i problem z głowy. Później wielkie pretensje, że nauczyciel zwrócił na coś uwagę. Zacznijcie od siebie. Sprawdźcie arkusze obserwacji dla 3 czy 4 letnich dzieci. Zobaczcie najpierw czego się od nich wymaga, a później wyzywajcie nauczycieli i innych rodziców, którzy coś ze swoimi dziećmi robią, ćwiczą itp.

To w takim razie u nas całe przedszkole jest zacofane,bo pani twierdzi ze 3latki powinny znać cyfry 1 i dwa a poza tym określać ze jest czegoś dużo lub mało. Powinny wiedzieć ze latem jest ciepło, jesienią spadają liście, zimą pada śnieg, w nocy jest ciemno, w dzień świeci słońce itd. Powinny rozróżniać kształty, uczą podkreślam uczą się samodzielnie jeść, ubierać,posługiwać sztućcami, włączać lampkę itp. Przynajmniej u nas tak jest w grupie 3latków. Mój syn liczy do 30,ale za to kompletnie nie umie rysować. Rysuje takie owale i mówi ze to np rybka, balon itp.