BYłyście wydepilowane jak położna ściągała Wam szwy

bo jutro mam zdjęcie szwów i raczej nie wyobrażam sobie depilacji, a z drugiej strony jak patrzę na ten burz to z lekka mi wstyd..jak było z Wami ?

Nikt mi żadnych szwów nie ściągał.. chyba się wchłonęły.

Chyba ci się życie z p***osem pomyliło, autorko tematu. Na potrzeby kontaktu z lekarką czy pielęgniarką masz być czysta i schludnie ubrana, nic mniej, nic więcej. Ja się nie goliłam ani nie depilowałam. Zresztą niby jak? Miałam jechać maszynką po szwach a może chemią ranę potraktować?

po prostu pytam z czystej ciekawości jak było u Was..czytaj ze zrozumieniem że nie wyobrażam sobie depilacji

22:37 oczywiście nie jest to obowiązkiem i nikt nic nie musi, ale miło by było jkabyś ogoliła te hery, nie sądzisz? nie przeszkadza ci, że ktoś musi się w twoim gąszczu motać?

Mi też nikt szwów nie ściągał

depilacja tych okolic jest wyjątkowo niezdrową, głupią modą. Nie masz co się denerwować

Moda, modą ale nienawidzę mieć włosów lonowych. Hgg Tobie nie przeszkadzają? A jak idziesz na basen czy plażę?

nie lubię gąszczu..jak dla mnie to nieestetyczne i niehigieniczne..ale to kwestia bardzo indywidualna..pomimo tego boję się depilować posiadając szwy, że coś zaczepię..

każdy ginekolog wam powie że niehigienicznie jest golić się w tych okolicach. A ze szwami to sobie nawet tego nie wyobrażam, bałabym że mogę wyrwać

Też nie lubię gąszczu, ale w życiu bym nie depilowała się ze szwami (sama akurat miałam rozpuszczalne), nawet przed wizytą kontrolną 6 tyg. po porodzie jeszcze bardzo ostrożnie to robiłam. Odpuść sobie, na pewno 99,9% kobiet jest w takim przypadku nieogolonych, nikt się nie zdziwi, grunt to higiena a nie estetyka.

Ja się golilam, bo szwy miałam na brzuchu. Ale gdybym rodziła sn to wolałabym dac sobie spokój z depilacja. A czy wy golicie wszystko na zero? Ja zawsze zostawiam pasek na wzgorku lonowym

dlaczego wyciągać szwy?? Mi nikt tego nie robił same się rozpuściły. to jakaś bzdura. Nie rozumiem!!!! Wszystkie znajome tez tak miały.

bo nie każdy ma rozpuszczalne

niestety nie mam tego szczęścia, żeby mieć rozpuszczalne szwy

"burz"??????????????? O żesz ty w mordę... A MOŻE BUSZ?????????????????????????????????????????????????

przepraszam, bo ja myślałam, że to norma,ze po porodzie zakłąda się rozpuszczalne, mnie nikt nie pytał jakie założyć. Powodzenia