bogata dziewczyna a biedna dziewczyna widzicie różnice

bogata spisze intercyze, a biedna bedzie chciala Cie oskubac z kasy, ale to ze ty chcesz bazowac na kasie laski czyni cie podrobka faceta :O co za czasy...gdzie sa prawdziwe samce

moim zdaniem biedna jest głupia bo nie umie być bogatą.

A jak ma np. 18 lat i utrzymują ją rodzice? Też jest głupia? :D

Prawdziwy samiec bazuje na kasie laski :D zapytaj na 1. randce.

nie wiem czy jak ma 18 lat i utrzymują ją rodzice to jest głupia ale jak będzie mądrze myśleć to może być bogata. ogólnie rzecz biorąc bogate kobiety nie są głupie jeśli same potrafią dysponować pieniędzmi w taki sposób by saldo rosło a nie malało. mówię tu o inwestycjach , giełdach , lokatach

Kobieta z pieniędzmi nie zwiąże się z gołodvpcem, chyba, że będzie wyjątkową szpetotą z ponadprzeciętnymi obwodami.

up

down

ja patrzę na biżuterię i buty. dobre skórzane za nie mniej niż 3 4 stówy

Rodzicemogą kasę ładować w bogatą, ale jak dziecko nie ma żadnych talentów i jest przeciętnie inteligentne to i tak ustawią dzięki znajomością. Biedny może być inteligentny, ale bez pieniędzy na dodtkowe zajęcia, bo szkoła powinna, ale nie ksztalci na odpowiednim poziomie - i tak będzie w gorszej sytuacji czu w szkole czy życiowo. Nauczycielki oceniają dzieci po rubryce wyształecenie i zawód wykonywany rodziców, a nie patrzą na to jakie to dziecko jest i jak jest biedne, a zdolne to nie śpieszą z pomocą czy większą uwagą.

A chamem czy egoistą jest się niezależnie od stanu posiadania.

Nie wiem czy jestem bogata, zarabiam 8 tys na rekę i uważam, że kasy po mnie nie widać. Nie noszę markowych ciuchów, nie mam drogich kosmetyków. Nie robię sobie tysiące zabiegów, nawet rzęs bo raz zrobiłam i czułam się z tym niekomfortowo. Paznokci sztucznych też nie mam. Jeżdżę 20letnim samochodem sportowym, dałam za niego niecałe 5 tysięcy ale jakieś 15 wsadziłam w remont. Teoretycznie stać mnie na nowszy i lepszy ale uwielbiam swój samochód, jest to moje oczko w głowie. Kasę wydaje na podróżę ale zazwyczaj nie na luksusowe wycieczki tylko bardziej kilkudniowe spa raz na 2 miesiące. I na pewno nie mam pustego łba, do wszystkiego doszłam sama ciężką pracą, bez znajomości, nie jestem też z bogatego domu.

Oj czy to jeden facet wżenił się w bogatą rodzinę, nie kierujmy się streotypami. Mam koleżanki, które wiązały się zawsze z biedniejszym mężczyną, żeby być na wyższej pozycji w związku, bo odwrotna sytuacja by im nie odpowiadała.