ojciec dziecka mnie za straszna

no chwileczke skuriłaś się z żonatym policjantem i szukasz poklasku, daj spokój, dziecko jest twoje jak chcesz urodzisz a on będzie płacił,żona i tak kiedyś się dowi bo takich rzeczy nie da się ukryć ot i cała historia

no chwileczke skuriłaś się z żonatym policjantem i szukasz poklasku, daj spokój, dziecko jest twoje jak chcesz urodzisz a on będzie płacił,żona i tak kiedyś się dowi bo takich rzeczy nie da się ukryć ot i cała historia

co bys chciala wiedziec ? ja w tej samej sytuacji, ale facet inaczej reaguje

Chcesz porady?Nie musisz teraz mówić o niczym jego żonie bo i tak się dowie gdy będzie musiał płacić alimenty bo tego nie możesz mu podarować.Musi dziecko utrzymywać czy mu to się podoba czy nie.Chciał bzykać to niech teraz ma za swoje.A tych durnych przyzwoitek tu nie słuchaj bo ich nawet pies z kulawą nogą by nie przeleciał i zazdroszczą innym seksu.

Nie usuwaj i nie słuchaj tych bab. Tak źle zrobiłaś no ale cóż stało się. Co do jego żony powinien sam jej powiedzieć czego na boku się dorobił .

nikt tu do tej pory nie namawiał cię na aborcje, dziecko jest dziecko, i tak jak piszą i tak alimenty będzie musiałą płacića to że dałaś d**y żonatemu to chyba nie jest zbyt dobre, przecież wolnych fajnych facetówjest mnóstwo, ty jesteś tą drugą wybzyka cie a za chwile idzie do żonki i ją też, ona nie wie że ty istniejesz a ty wiesz że on teraz siedzi przy żonce może mają romantyczny weczór a ty żalisz sie na kafe

nikt tu do tej pory nie namawiał cię na aborcje, dziecko jest dziecko, i tak jak piszą i tak alimenty będzie musiałą płacića to że dałaś d**y żonatemu to chyba nie jest zbyt dobre, przecież wolnych fajnych facetówjest mnóstwo, ty jesteś tą drugą wybzyka cie a za chwile idzie do żonki i ją też, ona nie wie że ty istniejesz a ty wiesz że on teraz siedzi przy żonce może mają romantyczny weczór a ty żalisz sie na kafe

Mieszkaliśmy ze sobą dwa miesiące ale musiał płacić tam za mieszkanie codziennie jeździć do domu i wrócił tam bo i tak praktycznie się mijaliśmy, wiec o tym że ja jestem jego żona wie tylko on nie chce żeby dowiedziała sie o dziecku bo go nie planowaliśmy. Cały czas powtarza że teraz mam usunąć a za 2 może 3 lata będziemy mieli dziecko , bo on spłaci kredyt i zdąży się rozwieść. On powtarza że mnie kocha ale dziecka nie akceptuje nie teraz, bo nie poukladal jeszcze swojego życia

Wiem zwykła manipulacja z jego strony żeby pozbyć się problemu

tralla la la aleś ty naiwna gadka faceta do kochanki a ty to łykasz?

No właśnie nie łykam nie usunęłam dziecka i tego nie zrobię !!!

no nie usuwaj, dziecko jest twoje a on nic ci nie zrobi bo nie ma takiej mocy tylko może pogadać, jednak musisz sięliczyć z konsekwencjami bo to jest życie

no nie usuwaj, dziecko jest twoje a on nic ci nie zrobi bo nie ma takiej mocy tylko może pogadać, jednak musisz sięliczyć z konsekwencjami bo to jest życie

Czyli przez resztę ciąży urwać z nim kontakt ? A żonie nic nie mówić ?

tu sa raczej takie zasiedziale kury, dla ktorych zdrada to temat bolesny, bo nie sa pewne czy meza dobrze upilnowaly i czy jest szczery z nimi.

Go kopnąć w d**e !!! A co do żony może lepiej jak by wiedziała z kim żyje i że poniekąd będzie się dokładać do alimentów

walcz o swoje pieniadze dla dziecka, i bzykatora odeslij z kwitkiem w swiat!

Ja wiem że ona nie jest niczemu winna i że przez to co się stalo wszyscy będą nieszczęśliwy.

On proponuje dogadać się na boku bo nie chce sądu ... ale wiem że bez sądu o wszystko będę musiał się go prosić tak zakładam ale mogę się mylić

Nie ma co się dogadywać skoro ma takie podejście bo zobaczysz że przestanie płacić, a później na sprawe się czeka

Namawianie na aborcję to przestępstwo, ale mniejsza o to. I tak nic z tym nie zrobisz,bo widać, że głupia jesteś. A on dziecko uzna, czy też po sądach będziesz się musiała włóczyć?

Bo moim zdaniem to sytuacja wygląda tak, że to ty możesz go zastraszać, a nie on ciebie. Swoją drogą, to dlaczego napisałaś: "mnie za straszna". Gimnazjum skończyłaś, czy jeszcze nie?

Dziecko uzna bo nie chcę iść do sądu bo by sie żona dowiedziała i ludzie w pracy też . Raz mówi, że chcesz uczestniczyć w naszym życiu w sensie głupie gadki ciebie kocham, ale dziecka nie akceptuje i chciałbym żebyś je usunęła, a za 2 może 3 lata stworzymy prawdziwą rodzinę. Mam świadomość , że to puste słowa , bo jak chciałbym się rozwieść to by to zrobił ponieważ ślub mają tylko cywilny, bo ona już jest po rozwodzie i miała kościelny to jest jej 2 mąż.

Tak gimnazjum też skończyłam ;) pisałam z telefonu , w którym mam słownik i nie zauważyłam tego błędu. Przepraszam po prostu pisałam na szybko, ale fakt humanistą nie jestem i ortografia nie jest moją mocną stroną

Ciężka sprawa ale musisz mieć świadomość że jak ty jej o tym powiesz to on później będzie robił C**** złości. Z drugiej strony rozumiem że denerwuje Cię jego normalne życie ?

nie które jednostki powinno się kastrować zarówno męskie jak i damskie

Jak by mój mąż miał dziecko z inną to ja chciałbym wiedzieć , a wy nie ?