Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

da sie jakos zabezpieczyc przed slubem zeby

Polecane posty

Gość gość

mam swoj dom 300m i chce zeby po slubie (bedzie w marcu) w razie rozwodu zona nie miala prawa do niczego, a jesli beda dzieci to tez nie chce zeby miala prawo przebywac w moim domu ze wzgledu na to ze dzieci maja do niego prawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezu, ale ty tępy jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po co sie z nia zenisz? skoro myslisz juz o rozwodzie i pozbawienia jej majatku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcielibyscie jak co dzielic 10 mln na pol?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
az taki skąpy jestes i uwazasz,żę zona jest z toba tylko dla kasy ? patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiedzi poszukaj raczej na jakimś forum prawniczym. Tam na pewno uzyskasz dokładną odpowiedź lacznie z odpowiednimi paragrafami. Na myśl przychodzi mi tylko umowa przedmalżeńska spisywana notarialnie, choc musze przyznać że kompletnie się na tym nie znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
intercyza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki podobno majatek nabyty przed slubem nalezy tylko do mnie i tego sie dowiedzialem ale nie wiem co bedzie w wypadku gdyby byly dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za idiota, intercyza to jedyne rozwiazanie,amam nadzieje ze jak kobieta sie dowie to nie dojdzie do tego slubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
durniejszej prowokacji dawno nie czytałam .......... wysil sie trochę ,człowieku .............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo przepisz na mamusię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra, napiszę ci tłumoku, bo widzę, ze co jedna, to jeszcze głupsza to co masz przed ślubem, nie wchodzi do majątku wspólnego to co dostaniesz (darowizna) lub odziedziczysz po ślubie, nie wchodzi do majątku wspólnego to co kupisz w trakcie trwania małżeństwa - wchodzi do majątku wspólnego majątek rozdzielny nie podlega podziałowi i tak jak przed ślubem, tak w trakcie trwania małżeństwa i również po rozwodzie stanowi majątek odrębny każdego z narzeczonych, małżonków, rozwodników podziałowi podlega majątek wspólny, czyli ten, którego dorobiliście się wspólnie w trakcie trwania małżeństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To co nabyłeś przed ślubem jest i pozostanie twoje, chyba ze dokonasz przesunięcia do majątku wspólnego. Żona ewentualnie moze miec roszczenie o zwrot nakładów na dom (remonty itd), ale jak ustanowicie rozdzielnosć majątkową i tak je bedzie miała, zatem jak będziesz kładł kafelki w lazience to ino za swoje, żebyś ich potem zrywac nie musiał. :D Po co sie tacy ludzie żenią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego, co sie orientuje cos, co jest nabyte przed malzenstwem nalezy do ciebie... Dom jest na Twoje nazwisko jak rozumiem? To zona juz nie ma do niego praw, jesli przed slubem byl twoj. Wiem co mowie, rodzice sie rozwiedli, mama miala mieszkanie przed slubem, mieszkal w nim ojciec i nic nie dostal porozwodzie (z jego winy). Nie melduj jej w domu, dzieci tak (wiem jak to brzmi, ale jesli nie bedzie chciala sie wyprowadzic, mozesz miec problem; ona musi sie sama wymeldowac - ojca musieli eksmitowac, nie chcial sie wyprowadzic dwa lata). Spiszcie takze intercyze przed slubem... Przynajmniej dowiesz sie, czy chodzi jej o twoj stan posiadania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta zona to gorzej niż prostytutka będzie miała. Są tacy panowie co to urodzenie dziec**prze żonę traktują jak zakup mebla i to zbędnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×