Zycie wspolczesnego czlowieka

Polega na robieniu zakupow i produkcji gory smieci. Na poczatku tez mnie to cieszylo ale juz mi bokiem wychodza te galerie handlowe. Handel napedzany reklamami. Chyba przeprowadze sie do Amazoni.

alez ja to od zawsze mowie i pisze :) ale myslisz ze inni to zauwazaja? otoz malo kto rozumie na czym polega obecna egzystencja na pracy spaniu jedzeniu i sraniu :) ot ustroj demokratyczny nie wymaga ambicji od ludzi a jedynie produktywnosci konsumizmu za te produktywnosc oraz totalnego zacofania intelektualnego :)

Straszne otepienie. W tym systemie czlowiek jak widac ma za duzo wszystkiego. Ale nie ma spokoju. Wycieczki do galerii co niedziela a tam i tak nic nie ma. Tandeta za grube pieniadze. Szmaty jednorazowe. Jak chcesz kurtke na lata tp minimum 1000 zl trzeba wydac. Tyle prawie co cala pensja niejednego.