Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Cukierniczka009

Rowerek Stacjonarny START

Polecane posty

Gość gość
Z jaką prędkością jeżdzicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wpisujcie ilość km i czas- obciążenie też ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedałująca
Powiem wam, że takie dwudniowe przerwy strasznie rozleniwiają. Długo się mobilizowałam, aby ruszyć dupsko, ale udało się: 45 min - 23 km. Co do prędkości z jaką jeżdżę to tak 31-37 km/h, tyle bynajmniej pokazuje mój licznik. Podstawowe obciążenie to najniższa przerzutka, ale przeplatam trening jazdą na stojąco, jazdą z sylwetką pochyloną do przodu, etc, więc obciążenie czasem zmieniam na największe, żeby mocno czuć mięśnie. rowerkiemDoCelu juz się wystraszyłam, że odpuściłaś, nie ma co Sylwester tuż tuż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cukierniczka009
Cześć Dziewczyny... macie rację wolne też się należy, więc ja w weekend też będę odpoczywać. ... Pedałująca... dzięki... tak waga spadła... kilogram na tydzień to chyba dobry rezultat... choć przyznam się bez bicia że w weekend trochę pogrzeszyłam. Mi też się @ zbliża także boję się bo zawsze rzucam się na słodycze. ... Po tygodniu powiem wam.. zauważyłam że łydki trochę zmalały, moję boczki i brzuch już nie jest taki zbity. ... RrowerkiemDC ...ja też mam płytę Chodakowskiej... ale kobita daje wycisk... mi udaje się wytrzymać tylko 15 min po czym jestem zlana potem. Dużo dziewczyn z nią schudło...rezultaty super...ale ja poprostu nie daje rady...masakra... daj znać jak Ty sobie radzisz. Ja może się zmobilizuje jak już bedę trochę lżejsza. ... Hej chloe28... fajnie że dołączyłaś w grupie zawsze raźniej i większa motywacja. ... Ja juz rower zaliczony... choć ciężko było się zebrać... Dzień 5 ; 1 h. Niestety nie wiem ile jade i z jaką prędkością bo mój licznik zgłupiał...hehehe. ... No to powodzenia i do jutra pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cukierniczka009
Oj... a co to ... wczoraj nikt nie jeździł?? ... Dzień 6 ; 1 h + 10 min ramiona z Mel B... ... Mobilizujcie sie Dziewczyny ...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowerkiemDoCelu
U mnie dziewczyny dzisiaj klapa. A co u was? Ja padnięta wróciłam z pracy, humor nie bardzo... Odezwę się jutro. Pozdrawiam. Mam nadzieję że u was lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedałująca
Ja jestem jak najbardziej zmobilizowana. Wczoraj dopadło mnie jakieś zatrucie pokarmowe i musiałam spasować, ale odrobię ten dzień w sobotę. Dzisiaj natomiast dostałam @ i czuję się tragicznie, ale zmusiłam się do Totally Fit z Mel B, wybieram się jeszcze zaraz na dłuższy spacer, więc dzienna dawka ruchu zapewniona. rowerkiemDoCelu dzień się jeszcze nie skończył, spróbuj się zmobilizować, chociaż na te 20 minut, od razu poczujesz się lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cukierniczka009
Hej... rower zaliczony... ... Dzień 7 ; 1 h + 10 min ramiona ( zobaczymy czy te ćwiczenia pomogą na moje motylki...mobilizacja jest czekam na efekty) ... Pozdrawiam i trzymam za Was kciuki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do swiat szczuplejsza 4 kilo
hej Dziewczyny czy mogę się dołączyć? od poniedziałku ćwiczę na rowerku: w pon. 35 min., wtorek 50min. a w środę 55min. chciałabym ćwiczyć 5-6 razy w tyg. jestem na diecie redukcyjnej, mam nadzieje ze cwiczonka z Wami mi pomoga. bylam niedawno na samej diecie ale to nic za bardzo nie dawalo, wiec mysle ze zastoj minie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedałująca
Witajcie Dziewczyny, u mnie dzisiaj też jazda na rowerku zaliczona - 45 min. Tak naprawdę z rowerkiem jest tak, że najtrudniej się do niego zmobilizować, by podnieść d**ę, wskoczyć w trampki, zacząć pedałować i wytrwać pierwsze 10 minut. Potem już jest z górki. Mnie osobiście kolejne i kolejne minuty dodają powera, sprawiają ogromną przyjemność i dodają wiary w siebie i swoje możliwości. Jak schodzę z rowerka jestem spocona, zmęczona, ale bardzo szczęśliwa, że nie spędziłam tego czasu na d***e i że robię coś by poprawić swój wygląd i zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedałująca
Cukierniczka009 myślę, że trening ramion Mel B powinien pomóc na motylki, która ja nazywam trzęsadełkami;). Mozesz też spróbować tych ćwiczeń: http://fitappy.eu/2011/05/03/cwiczenia-ujedrniajace-obwisle-ramiona/ One są na obwisła ramiona właśnie w ogóle ta dziewczyna ma kilka innych fajnych treningów, które sama chętnie przetestuję. do swiat szczuplejsza 4 kilo witaj, mam nadzieję, że zostaniesz tutaj na dłużej. Do jutra, miłego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cukierniczka009
Hej.. no własnie tu weszłam z myślą że napiszę.. dziś pauza... ale nie !!! Ubieram dres i wskakuje na rower...masz rację Pedująca... najgorzej to się zmobilizować do startu... jak już człowek siądzie na rower to jedzie... i bez gadania... Melduję się za godz :) ... Witaj Szczuplejsza... dołącz do nas bedzie Ci raźniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do swiat szczuplejsza 4 kilo
hejka mnie udało się wczoraj popedałowac 50 min ale strasznie mnie boli dupcia po 40 min jazdy. tez tak macie, ciekawe czym to spowodowane, czy rodzajem siedzonka , czy czyms innym?? boje sie weekandu, bo wtedy zawsze wiecej jem, mam zamiar w sob. lub niedziele i tak pojezdzic na rowerku. boje sie tez weekandu bo to dodatkowe okazje zeby wypic drina, czy piwko a co sie z tym wiaze przynajmniej 500 kcal wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowerkiemDoCelu
Spadek wagi 1,3kg. Jak u was? Chodakowskiej jeszcze nie pocwiczylam. Postaram się od przyszłego tyg. Dzisiaj rowerek 45 min. A co do spadku wagi to nie spodziewam się dużego spadku. Myślę, że jak uda mi sie jeszcze 1,5kg do świat schudnac to bedzie dobrze. Jak ograniczamy jedzenie teraz to i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowerkiemDoCelu
na święta uda nam się trzymać fason. Nie wiem jak wy ale ja po świętach zawsze czuję się przejedzona, a przez to czuję się źle. No i nie wiem czemu co roku popełniam znowu ten sam błąd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedałująca
U mnie dzisiaj gościła Mel B. Jutro znowu rowerek. do swiat szczuplejsza 4 kilo mnie tyłek boli tylko po dłuższej przerwie od jeżdżenia, zwykle na drugi dzień. Nie wiem czym u Ciebie może być spowodowany ten ból, może siodełko, a może sposób siedzenia na nim. Ja się nie ważę, polegam bardziej na obwodach i muszę Wam powiedzieć, że z dnia na dzień widzę efekty. Nie są może jakieś powalające, ale widzę ubytki w nogach i boczkach, bardziej zbitą i podniesioną pupę, tylko brzuch niestety bez zmian, ale zwalam to na @.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cukierniczka009
Hej Dziewczyny..jak tam po weekendzie.. U mnie ...waga 74.7 (ważyłam się rano) bez zmian, wczoraj dostałam @ więc robię pauzę ....myślę ze w środę będę z Wami. Bardzo źle się czuję. Pozdrawiam i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedałująca
Hej, mnie dopadło przeziębienie, czuję się słabo, ale postanowiłam, że dzisiaj nie odpuszczę, bo szkoda by mi było tych 2 minionych tygodni. Dzisiaj jeździłam 45 minut. Cukierniczka009 jesteś usprawiedliwiona;), a gdzie pozostałe dziewczyny? Jak u Was? Meldujcie się, bo to motywuje niesamowicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do swiat szczuplejsza 4 kilo
czesc Dziewczyny ja z reka na sercu przyznaje sie ze w sobote i wczoraj nie cwiczylam. bolaly mnie plecy i dalam sobie spokoj z pedalowaniem. przez oststni tydz. udalo mi sie zgubic kilo, ale szczerze powatpiewam zeby do swiat zeszly 4 kilogramy:( no powiem Wam szczerze ze nie jestem zadowolona, myslslam ze jak do diety dolacze cwiczenia to bardziej bede chudnac... gdzie te czasy ze tylko ograniczanie jedzenia i slodyczy dawaly spektakularne efekty....:( ale nie poddam sie, do swiat pedaluje, a potem najwyzej do dietetyka pojde:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedałująca
do swiat szczuplejsza 4 kilo sporą masz nadwagę?ile masz lat? Im więcej kilo do stracenia tym szybsze tempo zrzucania, ale nie jest to regułą. Im człowiek starszy, tym metabolizm niestety wolniejszy. Myślę, że kilogram tygodniowo to dobry wynik, jak tak dalej pójdzie to w 3 miesiące zrzucisz 12 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cukierniczka009
Hej Dziewczyny... wpadłam zobaczyć co słychać... ja jeszcze dziś odpuściłam bo u mnie @ to totalna masakra i 3 dni wycięte z życiorysu... ale myślę że jutro już wsiądę na rower chociaż na lekkie pedałowanie.... Nadrobiłam ze słodyczami cały poprzedni tydzień....oj zła jestem na siebie ale mówi się trudno nie pierwsza wtopa i pewnie nie ostatnia dlatego dobrze że w Was mam motywację ... i od jutra zero słodyczy !!! ... Pedałująca... gratuluję że jesteś taka zawzięta... dzielna z Ciebie Dziewczynka !! ... Szczuplejsza 4 kg... nic sie Dziewczyno nie przejmuj ...my trzymamy za Ciebie kciuki.... myślę że kilo na tydzień to idealna waga do spadania... im człowiek starszy tym trudniej idzie odchudzanie.. no cóż takie życie... Ja też nie dam razy schudnąć te 4 kg które sobie założyłam ale nie poddam się... i po nowym roku będę działać...mam nadzieje że razem z Wami. Dzietetyk fajna sprawa... ja byłam ...to nawet bez ćwiczeń potrafiłam schudnąć ...ale po jakimś czasie już mi się nie chciało ważyć... jak chcecie to wam mogę napisać ile czego ... w sumie to bardzo proste tylko waga jest potrzebna. Napisz ile ważysz i ile masz wzrostu... ... Ok... ale się rozpisałam ...uciekam spać... do jutra i pozdr :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedałująca
Cukierniczka009 i jak udało się poćwiczyć? U mnie dzisiaj znowu gościła Mel B. Jeśli o mnie chodzi to mam w planach ćwiczyć stale, tak by do wakacji zrzucić zbędny balast. Od Nowego Roku zamierzam przejść na dietę Diamondów, na której kiedyś byłam. Spytacie czemu nie od teraz? Wiem, że zbliżające się święta i Sylwester na pewno by ją zaprzepaściły. Póki co staram się mż i ćwiczyć 4-5 razy w tygodniu. Cukierniczka009 masz rację, nie należy się poddawać, na efekty trzeba poczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cukierniczka009
Witaj Pedałująca... Tak ... dziś rowerek zaliczony...co prawda tylko 30 min ale byłam też dłuugim spacerze. przyznaję sie bez bicia że zjadłam też kilka kostek czekolady...wiem wiem jestem beznadziejna. Upss ... A co to za dieta... ?? Jeszcze o takiej nie słyszałam... ale poczytam z ciekawości...może mi wpadnie w oko... u mnie narazie też mż tylko te przeklęte słodycze...masakra ... Masz rację Pedałująca.... Święta to nie najlepszy czas na odchudzanie...ale za to bardzo dobre postanowienie na Nowy Rok :) ... Pedałująca ile kg chcesz schudnąć? Mi się marzy 10 kg ale czy to realne to się zobaczy...heh ... Ciekawe gdzie inne Dziewczyny?? Mam nadzieję że my wytrwamy. No nic to do jutra...Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cukierniczka009
Hej.... Ja właśnie skończyłam pedałować... .. Dzień 8 ; 1 godz :) .. A co u Was?? .......................... .......................... 26.11. 75,8 09.12. 74,7 16.12. ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedałująca
Cukierniczka widzę, że zostałyśmy 2 na polu bitwy. Też mam nadzieję, że nie odpuścimy. Przyznaję się bez bicia, że wczoraj zrobiłam sobie labę. Pół dnia latałam po sklepach, wróciłam do domu padnięta i nie miałam siły na trening. Dzisiaj jednak poćwiczę na pewno. Wczoraj jak się oglądałam w lustrach w przymierzalni to stwierdziłam, że mój brzuch jest okropny, wielki, tłusty, wylewający się ze spodni. Jest mi z nim bardzo źle, więc postanowiłam, że muszę być silna w walce jaką podjęłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedałująca
Chciałabym schudnąć 20 kilo, ale wiem, że długa droga przede mną. Co do diety Diamondów to jest to jedyna dieta, tóra nie męczyła mnie psychicznie. Można jeść praktycznie wszystko tylko w odpowiednich kombinacjach, a podstawę każdego posiłku stanowią warzywa. Cukierniczka tu masz link do diety:http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4260777. Popatrz czy to by Ci odpowiadało, w razie pytań służę pomocą. Lecę, odezwę się później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cukiekniczka009
Hej Pedałujaca...cieszę że się odezwalas....bieganie po sklepach spokojnie możesz zaliczyć jako dobra gimnastyka. Ja zawsze jestem zmordowana zwłaszcza jak muszę kupić kolejne spodnie...hahaha.... Dziś muszę odpuścić rower bo czekam na znajomych i juz padam na twarz a gdzie tam do nocy.. Obiecuję ze nadrobie to w sobotę i niedzielę.. Pozdrawiam Cię cieplutko do jutra :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do swiat szczuplejsza 4 kilo
hej Dziewczyny nie jesteście same na placu boju, ja tez walcze z Wami tylko rzadko na neta wchodzę:) dziś sobie odpuscilam ale pozostale dni oscylowaly w okolicach 50-60 min. jutro robie wieeeeeeeeeeeeelkie sprzątanie wiec nie wiem jak będzie z pedałowaniem, ale w ndz. na pewno pojeżdżę. mam 28 lat, zaczynałam w październiku 73 kg, wolno bardzo mi spada waga ale dobrze ze spada:) ja tez kocham słodycze ale na czas Adwentu odpuściłam całkowicie. myślę ze przez Swieta cos zjem ale po Nowym Roku znowu abstynencja słodyczowa, ewentualnie 1 raz w tyg kawałek czekolady. Cukierniczka009 moglabys napisac cos więcej o tej diecie u dietetyka?????:?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cukierniczka009
Hej Szczuplejsza... poszukam tych notatek i napewno Ci napiszę. ... Ja wczoraj nie miałam czasu... ale zaraz wsiadam na rower i pędzę odrobić straty... he he... ... Pedałująca... jak Ci wszoraj poszło? Patrzyłam na tą dietę... i mam pyt. czy muszę się mieścić z jedzeniem w ciągu 8 godz? Bo gdzieś mi wpadła w oko taka info. ... Miłego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedałująca
Aj u mnie porażka na całej linii. Wczoraj mój dzień okazał się bardzo wariacki, na nic nie miałam czasu. Wieczorem zamiast wskoczyć na rowerek ucięłam sobie drzemkę przymusową, bo padałam ze zmęczenia. Dzisiaj wzięłam się za porządki, ale mam nadzieję, że wieczorem znajdę czas i siły na ćwiczenia, jak nie na rowerek to chociaż na Mel B. W tym tygodniu ćwiczyłam tylko 2 razy, więc 2 mam do nadrobienia. Cukierniczka co do diety to do godziny 12 możemy jeść tylko same owoce, od 12-20 3 posiłki (śniadanie, obiad, kolacja). Oczywiście nie zawsze udaje się zachować te ramy czasowe, ale ogólnie chodzi o to, żeby na czczo i ew. po 20 zawsze jeść tylko owoce. Mi się zdarzało jeść czasem śniadanie wcześniej, a kolację później i chudłam. Odezwę się potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×