Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

W końcu przeprowadzamy się 300 km od jego byłej

Polecane posty

Gość gość

Jak ja się cieszę, że koniec tej chorej sytuacji - to znaczy mieszkania w dom w dom obok jego byłej żony i jego dziecka. Przeprowadzamy się 300 km od tego piekła, a on będzie do dziecka dojeżdżał 1-2 razy w tygodniu. Prawidłowo. Oczywiście teraz zlecą się Matki Teresy i Matki Polki, które pogrożą palcem i powiedzą "oj ty niedobra powinnaś zaproponować żebyście zamieszkali w czwórkę!!" :) To sobie gadajcie, proszę bardzo, ja w każdym razie otwieram dziś dobre wino.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macocha86
Zazdroszczę.. ale cheers

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawidłowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werka 123
ale on bedzie jezdzil 2 razy w tygodniu do niej i do swojego dziecka a jest daleko to kto wie co tam bedzie robil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zonk Werka, była ma męża i jeszcze trójkę ich dzieci i jest 15 lat starsza ode mnie. Sugerujesz, że będzie mnie z nią zdradzał ? Nie sądzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 lat starsza to zaden argument, wiem bo moj facet zdradzal swoja byla dziewczyne ze mna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy to taka radocha .Co 1-2 tygodnie bedziesz zostawala sama i myslenie sie wlaczy .Co oni tam robia ? Bedziesz potrzebowala go teraz i juz a on 300 km od ciebie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samo paliwo 400 - 800. Plus prezenty + noclegi + alimenty. Liczyłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
debillka lub debil was nakreca i smieje sie w duchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jezeli to provo .Myslisz ,ze nie ma tak myslacych kobiet ? Otoz sa .Mysla ,ze problemy znikna z chwila oddalenia sie od potencjalnego zagrozenia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"debl" ma racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to juz nie "potencjalne zagrozenie" skoro juz jej NAMACHAL dzieciorow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nasienie poto NOSI aby je rozmnazac !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i juz znalazl nastepna potencjalna - nasienio biorczynie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i juz znalazl nastepna potencjalna - nasienio biorczynie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i to chetna ! - heee he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdolny facio ! - wie poco nosi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przy takim talencie to moze pol miasta /sredniej wielkosci/ pozapladniac !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w parku w bramie i na stole nooo - gdzie sie da ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nawet nie potrzebuje koleja jechac - moze te 300 sta km. o wiele ciekawiej "przebyc"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bywajac i "bawiac"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapladniajac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i ... nie nudzac sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahah polaczki :* kochani otóż ja będę jeździła z nim, bo z obecnym miastem łączą nas jeszcze wspólne interesy, więc RAZEM będziemy tu bywać 1-2 dni. No dalej dalej dawajcie następne fatalistyczne wizje :) Np. że rozpieprzymy się na trasie ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha zabawne jest, że czytacie tylko tytuł tematu bez pierwszego postu. "Zagrożenie" :) Jak żona, o wiele starsza ode mnie, która ma JESZCZE TRÓJKĘ innych dzieci i męża może stanowić zagrożenie dla którego ja mam bać się go puszczać. On jak przyjedzie sam to przyjedzie do dziecka i pilnować naszych interesów, no ale wymyślajcie dalej. Szczerze mnie to bawi :) Np napiszcie, że z całą pewnością w drodze powrotnej przydrożne d****i będą mu robić loda lub coś na podobnym poziomie :) Dziwnie, że ani jedna osoba nie napisała " to fajnie skoro się cieszysz" No ale taki naród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja c***owiem tyle - GRATULACJE! my niestety mamy byłą blisko i ona to wykorzystuje przy każdej okazji - sama nawet nie zawiezie dziecka do przedszkola o odebraniu go nie mówiąc, bo musiałaby wcześniej wstać. żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze myśli autorka, a wy idiotki co piszecie o liczeniu pieniędzy na benzynę, prezenty itp... 300 kim bvędzie jeździł dwa razy w tygodniu może przez pierwszy miesiąc, potem może raz w tygodniu, raz na miesiąc aż zacznie ich odwiedzac na wakacje i święta :D to kawał drogi, nie będzie mu się chciało, będzie szkoda kasy, pojawią się ich wlasne dzieci i szybko mu przejdą wycieczki - wiem jak było u nas, tatuś też był nadgoliwy ale mu przeszło a ja palcem nie kiwnęłam czas wszystko zmienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Otóż to. Gratuluję sprytna autorko. Rozumiem cię, tez bym naciskła na przeprowadzkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macocha86
Hahah - no dobre tak jakby autorkę obchodziła benzyna. Woli pewnie żeby poszło na benzyne nawet odmawiając sobie sukienki ale 7 dni w tygodniu nie widzieć jego dziecka i bylej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkanie dom w dom to nie jest zdrowa sytuacja. Nie ma tak tatusiowie łatwo, wzięliście rozwód, chcecie nową laskę to trzeba się czasowo i logistycznie nagimnastykować. BRAWO AUTORKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×