Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Uderzyłem dzisiaj swoją dziewczynę

Polecane posty

Gość gość

Wywiązała się miedzy nami kłótnia, ona mnie popchnęła a ją w tedy uderzyłem .Często dochodzi między nami do kłótni z byle jakiego powodu, ona nie kontroluje swoich emocji, raz uderzyła mnie tak mocno że o mało nie straciłem przytomności. Nie chce zrywać z nią Każdy mi to mówi że mam ogromne szczęście że jestem z taką kobietą. Co byście na moim miejscu zrobili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co byscie zrobili? nie bili kobiety, niewazne czy ona pierwsza zaczela, uwazam ze popchniecie faceta to nie jest nic strasznego, nie uderzyla cie, zachowales sie jak cham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiet sie nie bije, nawet kwiatkiem! Zamiast bić trzeba była ją przytrzymać lekko żeby sie uspokoiła, a nie rzucac się na nią, co z ciebie za facet :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ani dziewczyna ani facet nie powinni na siebie podnosić ręki, to jakaś patologia jak dochodzi do rękoczynów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgosia0083
wiesz jak ona się poczuła ? kobieta nie zapomni ! choć nic może nie powie , a będzie o tym myśleć ,nawet jak będzie dobrze między Wami .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratulacje. Ja swojej najpierw z dynki daję, pózniej z pięści, a jak już leży to poprawiam butem w kałdun. Mimo tego wszystkiego kochamy się jak wariaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak facet pierwszy raz uderzy,to uderzy i drugi.Ja bym od razu odeszla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście nie uderzyłem jej pięścią, tylko dostała otwartą ręką. Niestety nie wytrzymałem i doszło do rękoczynu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes nienormalny czlowieku!!! wcale bym sie nie zdziwila, gdyby cie zostawila! mogliscie to inaczej rozwiazac. facet nie jest facetem jesli bije kobiete, ciekawe co bedzie jak poklocicie sie o cos bardziej powaznego? zabijesz ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brawo! :O Po pierwsze jak ona zaczynała sie już wcześniej na ciebie rzucać trzeba było dać sobie spokój, albo pójść do terapeuty, bo to nienormalne, żeby bić ukochaną osobę, jakaś patologia po drugie prawdziwy mężczyzna nie bije kobiet. Co chcałeś w ten sposób udowodnić? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ty masz zrobić? Ja c***owiem co ona powinna zrobić : zostawić damskiego boksera. Mnie uderzył mąż. Nigdy mu tego nie wybaczyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak kobieta bije faceta to facet musi siedzieć cicho najlepiej w koncie lub w piwnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co ja bym zrobił? to co zawsze - 10 pasów. nie biłbym kobiety w sposób zagrażający jej zdrowiu. jesteś nieodpowiedzialny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam bordera, jestem wybuchowa i nieraz rzucam się z pięściami na mojego faceta, ale on potrafi mnie uspokoić, przytrzymać w odpowiednim momencie i nigdy nie podniósł na mnie ręki, ja też go nie uderzyłam, bo on zawsze potrafi mnie uspokoić, to jest prawdziwy facet, a nie jakiś damski bokser :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem dochodzi do kłótni miedzy nami i jakość się powstrzymuje, ale dzisiaj sama na mnie naskoczyła z byle jakiego powodu i niestety dostała z liścia. Teraz nie wiem czy mam do niej teraz dzwonić, czy lepiej jutro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jeszcze jej nie przeprosiłeś?! Powinieneś jutro rano przyjechać do niej z bukietem róż i przeprosić, a po wszystkim powinniście udać się chyba na terapię dla par, bo to nienormalne żeby się tak okładać i w ten sposób kłócić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tak zrobię jutro pojadę do niej z rana i ją przeproszę, myślę że mi wybaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×