Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kiedy jest bieda

Polecane posty

Gość gość

bieda to parówki z biedronki i pasztetowa czy makaron na wagę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieda kiedy brakuje kasy na oplaty. to dal mnie bieda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bieda to jak nie ma kasy na parowki z Biedronki i makaron na wagę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podział rodzin według stanu ekonomicznego Rodziny bardzo biedne, bez stałego źródła zarobku, które utrzymują się z prac dorywczych, sezonowych oraz zasiłków opieki społecznej, praktycznie pozbawione warunków do wychowywania i kształcenia dzieci; Rodziny biedne – z trudem samowystarczalne, z warstwy robotników niewykwalifikowanych, w których warunki wychowawcze są mało sprzyjające i poziom aspiracji w zakresie kształcenia dzieci jest niski; Rodziny zamożne, ze średnich klas zawodowych, żyjące w dostatku, dążące do awansu społecznego rodziny, w których warunki do wychowywania dzieci są dobre i poziom aspiracji ich kształcenia wysoki; Rodziny bardzo zamożne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heheh, wg tego podzia,lu to ja zaliczam sie do klasy zamoznej:Da daleko mi do niej:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bieda jest wtedy jak np 4 osobowa rodzina, rodzice zarabiaja najnizsza krajowa. wtedy juz jest rodzina biedna :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedy trzeba zaczac sobie czegos odmawiac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja muszę sobie odmawiać trufli, kawioru i szampana, dodatkowo w te wakacje odmówiłam sobie wyjazdu na Seszele. Czy jestem już biedna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Podział rodzin według stanu ekonomicznego Rodziny bardzo biedne, bez stałego źródła zarobku, które utrzymują się z prac dorywczych, sezonowych oraz zasiłków opieki społecznej, praktycznie pozbawione warunków do wychowywania i kształcenia dzieci; Rodziny biedne – z trudem samowystarczalne, z warstwy robotników niewykwalifikowanych, w których warunki wychowawcze są mało sprzyjające i poziom aspiracji w zakresie kształcenia dzieci jest niski; Rodziny zamożne, ze średnich klas zawodowych, żyjące w dostatku, dążące do awansu społecznego rodziny, w których warunki do wychowywania dzieci są dobre i poziom aspiracji ich kształcenia wysoki; Rodziny bardzo zamożne * A gdzie rodziny z trudem wystarczalne, z warstwy inżynierów, magistrów i innych takich, dążące do awansu społecznego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
straszne to jest, że w naszym parszywym kraju jest tylu biednych ludzi. Nie ważne, ze mają często wyższe wykształcenie, ale pracują za głodowe stawki. A jak już tego wykształcenia nie mają, bo np. nie mieli takiej możliwości aby skończyc studia z różnych przyczyn, to już są traktowani jak margines społeczny. Za granicą mało kto ma wyższe wykształcenie, a ludzie jakoś bardziej się szanują, stać ich na jako takie życie, nie bidują od 1 do 1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Polsce nie ma klasy średniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile wydajecie dziennie na zakupy?? bo mi idzie tak z 5 dych, ja juz nie wiem co mam robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zalezy na ile osob, ja na dwie wydaje tak ok. 12zl dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[zgłoś do usunięcia] gość ja muszę sobie odmawiać trufli, kawioru i szampana, dodatkowo w te wakacje odmówiłam sobie wyjazdu na Seszele. Czy jestem już biedna? x no ja nie odmawiam sobie szampana za 300zł, kawioru za 200zł, trufli nie lubie ale 70zł/kg to zadnen szal, bo ser zółty drozszy kupuje, na Seszelach bylam wiec czy ja sobie cos odmawiam? kiedys tak, na dzien dzisiejszy nie musze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jak to wychodzi dziennie, bo ja zakupy robie 2x w tyg i razem wychodzi 450-500zł, (ta wyzsza kwota jesli jest cos z chemii) na 3 osoby i psa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na 5 os 50 zl dziennie tak ok, bo wiadomo ze czasami mniej czasami wiecej. sam obiad 2-3 dychy, do tego sniadanie kolacja, masakra jakas :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×