DORADZCIE jak postapic w taki przypadku

Poznalam dwa tygodnie temu faceta ,obydwoje mieszkamy za granica ,ja Polka,on obcokrajowiec -Slowak .Spotkalismy sie juu 3 razy i za kazdym razem jak jestescie gdzies w klubie na piwku ,dyskotece to on placi za siebie ja za siebie ,raz przyszla kelnerka niezwauwyzlam jej i zapalcil za mnie sok . Przespalismy sie na naszym ostatnim spotkaniu ,pozniej mowil ze tak bylo mu dobrze ... ze kiedy znow sie spotkamy ze moze przyjade do niego do domu ...chociaz zebym przytulila go tak jak ostatnio takie tam....Ale zastanaiwa mnie dlavzego nie zaprosi mnie gdzies nie zaproponuje jakies restauracji gdzie za mnie np zaplaci...hmm nie chce sie spotykac z facetem ktory nic z siebie nie daje ,tylko by bral ,ale nie chce mu o tym mowic mamy po 30 lat on niby bardzo spokojny wstydliwy jest.. ale chyba powinien domyslec sie ze chociazby skoro sypiamy to moglby mnie zaprosic do restauracji -zapalcic...przeciez o tak wiele nie prosze,ale moim zdaniem to szacunek Co sazdcie jak postapic,w jaki sposob mu to delikatnie zasugerowac? Tydzien czasu nie odpisywalam na jego wiadomosci w necie .

piszesz tak jakbyś szukała sponsora.

nie szukam sponsora! przeciez nie mowie mu ze ma za sex placic ani co spotkanie kupowac cichy prezenty drogie,chyba nie odrozniasz...tu chodzi o szacunek..

o jaki szacunek? chciałyśmy równouprawnienia to je mamy - każdy płaci za siebie

ale o seks to sie dopomina ,chcialby do mnie przychodzic ,zebym ja do niego przyjechala,ale Taki szczegol jak zaproszenie na kolacje do restauracji ma gdzies...tym bardziej ze nie jestesmy razem tylko spotykamy sie tak o tak..

czyli sponsoring - on Ci kolację, Ty jemu seks?

JEzeli wiedzila bym ze jest biedny nie stac go na to ok,ale dobrze zarabia ma dobra prace...a zaluje na Taki szczegol..?? dla mnie to oznaka braku szacunku..bo o sex to sie upowina a cos z siebie dac? ...

wychodzi z ciebie materialistka (kupisz mi dzinsy, zrobie ci loda) :D

TY chyba nie wiesz jak wyglada Sponsoring??? halooo Nie raz znajomi zapraszaja sie na kolacje i jedno placi calosc ,nawet zwykli koledzy potrafia kogos zaprosic na koleacje uwazaja to za normalne zjawisko

ty "gosc"-mowisz tak bo pewnie Takis sam chytrus cholerny egoistyczyn tylko o swoich potrzebach zachciankach myslacy..

tak najlepiej wmowic KOBIECIE ze materialistka ;) zeby czula sie zle z tym a Taki gostek mysli tylko o swoich potrzebach ..

a ty nie możesz zaproponować, że zapłacisz za tego drinka?

To zaproponuj, ze moze gdzies wyskoczycie. Piszesz, ze jest niesmialy. Moze on jeszcze jest taka doopa co pomysly mu trzeba podsuwac...Teraz kroluja "take away'e" :P * Mieszkam w UK i tez spotykalam sie ze Slowakiem. Zawsze na kebaby chodzilismy :D

chodzi ci o wyjscie do kosztownej restauracji czy chociazby wyjscie na darmowy spacer po parku?bo to 2 rozne kwestie, wyjsc gdzies razem czy miec zafundowane

o jakich swoich potrzebach niby mysli? kazdy placi za siebie - to chyba uczciwe. A jak autorka chce darmowych kolacji to niech mu powie "sluchaj, przespie sie z toba, ale nie za darmo". Czysta sytuacja

no wlasnie jets bardzo wstydliwy jaki pipka troche..ale mily dosyc fajny,ale czuje tak jakby chcial korzyystac bo dam mu za darmo,znalazla naiwna ...przez tydzien czasu nie odpisywalam mu nic ,az pozniej odpisalam i powiedzial ze myslal ze byl Taki slay w seksie to juz nie chce go zanc nie chce sie spotkac...nie no lubie go ale wkurza mnie ze nigdzie nie zaprosi..czuje sie wkyorzystywana tylko na sex.. wiec jak mu to w delikatny sposob uswiadomic ?

o Boze Taki straszny wydatek wspolna kolacja -przyjemnosc... prosze was ,nie raz kolezanka mnie do restauracji zaprosila i zapalcilaz czystej sympati tylko !!

wiec skoro dla ciebie to nic takiego, to ty go zapros do restauracji i zaplac. I nie rozumiem twojego oburzenia, ze jestes wykorzystywana do seksu. Chyba tez na tym korzystasz, prawda?

przeciez ona nie prosi o nowe buty cichy bizuterie drogie perfumy co spotkanie!!!

tak jasne...nie mialam nawet ograzmu bo sposcil sie moze po 2 minutach...

ale on też nie prosi o perfumy itd

trzeba mu było wystawić rachunek za usługi

dobra nie proboj mnie tu zamnipulowac wmowic ,ze jestem materilaistka ,,,,ja wiem swoje ,,,tez kiedys mialam spotyklama sie z facetem z ktorym sypilam nic nie mowilam ze chce nigdy ,a on korzystal domagal sie wiecznie spotkan sexu a mi nigdy nawet przez tyle czasu nic nie kupil,bo nie domagalam sie..

Nie prosi o buty ale ona co mu daje, skoro ma pretensje że on jej nic z siebie nie daje? :D

.ROSJANKI -to co obserwuje pozniej to Maja domy ,mieszkania na wlasnosc,tak potrafia faceta obkrecicc zakrecici ,nie perfumy,ale samochody!!!

a co ma ci z siebie dawać skoro po 2 tygodniach już miał seks? :)

Tylko a nie już trzy razy się spotkała, zdążyła się r****ć i jęczy że facet jej nic nie daje... dobre, to taka typowa zapracowana Polka na wyspach :D

gosc -naprawde nie obchodzi mnie twoja opinia ocenianie ...pytanie bylo JAK W DELIKATNY sposob uswiadomic dac mu do zrozumienia zeby zaczal zaprosil mnie na kolezacje,postawil drinka ??

Facet jest normalny, sama jesteś dziwna a raczej masz k***wską naturę :P

nie planowalam tego,ale podniecil mnie milam ochote to zrobilam to ,poza tym dlugo sexu nie mialam ,wiadomo chcialo sie ..ale to niewazne ...i ten seks byl kiepsi sposcil sie po 2 minutach jak wszedl...a penis byl troche miekki pozniej twardy pozniej znow miekki..i co ja niby z tego mialam??