Nie czytajcie wpisow tej nienormalnej osoby ktora wypisuje ze nie ma pracy

Praca w UK jest i ma sie swietnie. Tutaj na forum grasuje jedna taka osoba, ktora w ogole zadnej pracy nie moze znalezc i siedzi calymi dniami na kafeterii zakladajac nowe tematy o braku pracy. W dodatku sama sobie odpisuje! To juz sie klasyfikuje do leczenia psychiatrycznego... Dla przykladu : Moja znajoma Polka przyjechala jakies 3-4 miesiace temu do UK ze swoim mezem Hindusem. Obydwoje dostali prace bardzo szybko i obydwoje pracuja na pelny etat. Kolejny przyklad to moj kolega, Polak, ktory wraz ze swoja zona z Bangladeszu przyjechali do UK. Rowniez obydwoje znalezli prace od razu, na pelen etat. Malo tego, ona byla w 5 miesiacu ciazy jak szukala pracy i dostala. Jak sie chce to wszystko mozna. Gorzej jak komus sie nie chce, to pozostaje tylko narzekanie na kafeterii.

Jasne ,kto normalny przyjmuje kobietę w 5 miejscu ciąży? Przecież ona za miesiąc może iść na zwolnienie. Chyba jakiś idiota co niedba o firmę.

Ty bezrobotna wyzej, wzielas juz lekarstwa? Ile juz dzis CV wyslalas? Pewnie nic... Ale ty masz zycie usrane rozami :D :D

Ale to prawda jest amurat to, co tu pisza, wiec nie wiem po co przekonywac na sile, ze ta praca jest... Skoro wiekszosc i tak zaledwie na pol etatu i minimalna.

*akurat

Moze Twoi znajomi maja dobre zawody i kwalifikacje? Wez pod uwage, ze nie kazdy to posiada... Tutaj wiekszosc wpisow jest na temat "prostych" prac fizycznych, ktore sa najmniej platne i najtrudniej dostepne, bo praktycznie kazdy moze je wykonywac, a wiec jest duza konkurencja. Kelner, sprzedawca, sprzatanie itd. Otworz sobie pierwsze lepsze ogloszenie i taka prace i sama zobaczysz, ze nie dosc, iz stawka to minimum, 90% ofert jest na niepelny etat, a chetnych to po min.50-100 na kazde miejsce... Wcale dobrze nie jest i udawanie, ze praca jest i w ogole niczego nie zmieni.

na jakie zwolnienie?? W UK nie ma czegos takiego jak zwolnienie na ciaze becwale

Chodzi o sam fakt zwolnienia sie becwale.

jest safty benefit cwelu-ale to nie pracodawcas placi

Nawet kelnerzy, sprzedawcy zarabiają więcej niż minimum. Trzeba być ogarniętym i nie przyjmować ofert niewolniczych. Praca jest. W tych mniej skomplikowanych mniej płacą, to logiczne, że za nic dobrze nie zapłacą.

A nie pomysleliscie, ze zona tego Polaka bedac w 5 miesiacu ciazy w ogole nie miala widocznego brzucha? Moze byla chuda. Znam takie osoby, ktorym brzuszka ciazowego nie widac do nawet 6 miesiaca. To nie problem znalezc prace w ciazy ale wy jak zwykle musicie robic wielkie halo i przezywac nie wiadomo co

popieram autora tego tematu !!!!!!!!!!!!!!!!!!! wlasnie powyzej pisalem ze to specjalnie zakladane tematy o braku pracyw UK po to .....aby nikt juz tam nie wyjezdzal !!!!! kto chce to sobie da rade jak wszedzie na swiecie !!! jest praca zatem nie czytajcie tego co ten bawana albo balwanica zawistne pomiotlo wypisuje !

Śmieszne. Ale o co my mamy być zawistni,że ktoś był tak zdesperowany,że musiał w akcie desperacji wyjechać zagranicę do pracy ? Ją pracuje w urzędzie i mam taki luz ,że na 8 godzin 6 przesiedze w internecie. Więc zawistna nie jestem bo lubię swoją pracę, a ci co wyjechali mogą mi tylko pozazdrościć. :-P

Śmieszne. Ale o co my mamy być zawistni,że ktoś był tak zdesperowany,że musiał w akcie desperacji wyjechać zagranicę do pracy ? Ją pracuje w urzędzie i mam taki luz ,że na 8 godzin 6 przesiedze w internecie. Więc zawistna nie jestem bo lubię swoją pracę, a ci co wyjechali mogą mi tylko pozazdrościć. Nie każdy ma układy i pracę po znajomości :D

Ta praca w urzędzie (wujek się postarał) tyle jej daje, że teraz pluje na każdego jadem i zawiścią kto może mieć pracę zagranicą bez znajomosci.

Po 1, pracę dostałam bez znajomości ale za to dzięki wykształceniu ,dokształcaniu i doświadczeniu , a po 2 to gdzie pluje jadem? Ja tylko pisze prawdę.

"Ją pracuje w urzędzie i mam taki luz ,że na 8 godzin 6 przesiedze w internecie. Więc zawistna nie jestem bo lubię swoją pracę, a ci co wyjechali mogą mi tylko pozazdrościć." - O Jezu! Mam ci zazdroscic? A czego niby? Moze zarobkow? To pochwal sie nam ile zarabiasz w tym polskim urzedzie? :D :D :D

Ale nie musisz mi zazdrościć,to twój wybór. :-P

to pewnie taki to i urząd jak siedzisz 6 godzin bez roboty??? co to może być?? babia klozetowa??

Bajkopisarko, ja ci nie zazdroszcze tylko wspolczuje. Żyjesz od pierwszego do pierwszego, a w dodatku dostajesz sciskod**y na sama myśl, ze ktoś wyjechal i ma duuuuuuzo wiecej niż ty. A to c***ech co nie? ;)

Czemu myślisz,ze mam sciskod***e, jak to ty nazwales ? Nic złego nie napisałam,nikogo nie obraziłam. I czemu twierdzisz,że oni mają więcej niż ja ? Ja uważam się za.szczęśliwą i spelniona osobę.:-)

A tak w ogóle to ty zadales pytanie czy masz mi zazdrościć,więc odpowiedzialam. :-)

A czy my piszemy, że ci czegoś zazdrościmy? Nie dziwne, że panienki w polskich urzędach mają grube d**y jak cały dzień nic nie robią i wpierdalają eklerki i inne ciasteczka.

Praca w UK jest i ma sie swietnie. >>> po co to piszesz? Zaczyna ci brakowac niewolnikow na czarno za miske ryzu, do swojego polskiego sklepu w Londynie?... Za niedlugo za zatrdnianie na czarno bedzie kara 20 tys funtow i ja z radosci zglosze takiego pracodawce jak sie dowiem, ze tak zatrudnia. Nie bedziecie tutaj takiego samego syfu robic co w PL, tylko dlatego, ze desperaci bez jezyka cisna sie tu byle miec prace, nawet za 2 funty za godzine...

Napisałaś, że ci co wyjechali mogą ci tylko pozazdrościć, to się zapytali czego ci mają zazdrościć? Skromnego etatu w polskim urzędzie? Nie... :D nie żartuj sobie.

Praca w UK jest i ma sie swietnie. >>> po co to piszesz? Zaczyna ci brakowac niewolnikow na czarno za miske ryzu, do swojego polskiego sklepu w Londynie?... Za niedlugo za zatrdnianie na czarno bedzie kara 20 tys funtow i ja z radosci zglosze takiego pracodawce jak sie dowiem, ze tak zatrudnia. Nie bedziecie tutaj takiego samego syfu robic co w PL, tylko dlatego, ze desperaci bez jezyka cisna sie tu byle miec prace, nawet za 2 funty za godzine... Takiego syfu jak w PL to tu nigdy nie będzie, inny system.

Chciałaby, żeby jej zazdrościli, ale jej nie wyszło ;) jej żal d**ę ściska.

Etat nie taki skromny :-)

A tak w ogóle to temat nie jest o mnie. Chyba się zagalopolowaliscie.:-)

To się ciesz :) ale nie myśl, że ci ci wyjechali ci zazdroszczą :D