KOLIZJA DROGOWA PILNE

Witam, mam takie pytanie a mianowicie rok temu (listopad 2012) samochodem męża jechała osoba X. Deszcz , ślisko z przodu jechały 2 inne samochody. Samochód 1 uderzył w psa po czym samochód 2 lekko wjechał w tyl samochodu 1 a samochód męża w samochód 2. Samochód w który wjechał mąż miał jedynie lekko pęknięty zderzak, nie mniej jednak samochód czyli osoba X uciekła z miejsca kolizji. Dodam że samochód nie stał na mojego męża a na wcześniejszego właściciela. Po 2 tygodniach mąż został wezwany na policje w celu złożenia zeznań, powiedział że nie jechał samochodem i nie wie kto samochodem jechał i nie jest w stanie powiedzieć, dostał mandat i sprawa na tym się zakończyła. Teraz po roku dostał pismo z ubezpieczalni aby potwierdzić szkody samochodu nr 2 w który wjechal. Jak on ma to zrobić skoro on nie prowadził pojazdu, po drugie samochód męża jest juz dawno zezłomowany bo porostu się zepsuł a byl to stary samochód za 1,200 zł. Co zrobić w takiej sytuacji? czy coś mu grozi za to?

po roku? po roku to wiele może się zmienić i wiele można zapomnieć. Ubezpieczyciel dał d**y bo takie sprawy jak oględziny to załatwia się w góra parę dni po zdarzeniu