Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

milosc czy nie milosc

Polecane posty

Gość gość

Dobry wieczór miłe Panie, mam do Was pytanie, mianowicie, co sądzicie o tej sytuacji... Nasza znajomość jest już z lat szkolnych, obecnie mamy po 22 lata, zawsze byliśmy znajomymi, jednak zawsze tylko "z klasy". Nigdy z sobą nie wychodziliśmy itp. Jakiś czas temu znajoma "zagała" do mnie drogą elektroniczną, bo miała jakiś problem z samochodem i uzala, że będę znał odpowiedź. Od tego czasu regularnie z sobą piszemy, spotykamy się, na piwko, na kawkę, czasem wyjście do kina. Czasem jak po jakiejś zabawie jest lekko "pochmielona", napisze smsa, że te spotkania są tak ekscytujące, uzaleźniające, że nie wie co myśleć. Podczas spotkań zachowuje się normalnie, nie daje żadnych znaków... Gdy nie napiszę przez parę godzin, zaraz jest sms z jej strony. Nie wiem, czy uważa mnie tylko za przyjaciela, czy ma w planach coś wiecej... Poradzcie proszę Panie, jak ją rozszyfrować, co zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widac ze na ciebie leci, skoro sama pisze ;) ehh faceci co jak co, ale tego nie widzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzimy, ale są też kobiety, które po prostu mają dużo kolegów i czasem można źle odebrać takie coś.. Nie mogę wyczuć jej, na spotkaniach wydaje się być obojętna... Jak dostanę smsa typu wpadnij na kawkę, przychodzę, i czuję się jak stary przyjaciel, a nie obiekt uczuć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 23
Samo to że dziewczyna chce się z Tobą spotykać sam na sam to jest znak i to tak ogromny że go chyba nie dostrzegasz, zapewne ona czeka na Twój ruch po prostu zaczynaj ją zdobywać, ewidentnie na to czeka, zacznij jej prawić miłe komplementy, pokaż jak Ci zależy, zacznij wymieniać się jakimiś wewnętrznymi przemyśleniami na jej temat. Ja walczyłem o dziewczynę która sama z siebie nie pisała, wiec byłem na dużo gorszej pozycji, Ty masz podane na tacy proszę Pana ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zacznij ją zdobywać, ale się nie da, nawet jak chce poflirtować, podroczyć się, to nie da się tego pociągnąć. Czuję się jak bym był jej ojcem. Pogadać, pośmiać się i koniec... Sama na pewno wie, że się jej podobam i chciał bym rozwinąć tą znajomość... Może ona potrzebuje czasu? Z drugiej strony może sama też tak czeka, ale co mam zrobić? W razie pomyłki stracę najlepszą przyjaciółkę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cierpliwości, jestem dziewczyna i chyba wiem o co moze jej chodzić, sama jes niepewna czy by chciala bliżej byc z Toba, czy tylko jako przyjaciele. Serio, daj jej czas, jesli Ci na niej zalezy to spokojnie, dasz rade. Ale wiesz,metoda małych kroków zblizaj sie do niej, nie natarczywie, lecz delikatnie i spokojnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej jest zainteresowana. skoro 'podchmielona' napisała, że nie wie co o tym myśleć i że spotkania są ekscytujące to to nie jest obojętność. na spotkaniach jest jak koleżanka, bo pewnie się krępuje i nie wie co Ty o tym myślisz. a Ty jak chcesz zrobić jakiś krok, to bardzo delikatnie i ostrożnie, być może ona sama zrobi pierwszy krok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie z postem wyzej, od Nowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×