Jaka zabawka dla 9 miesięcznego niemowlaka

jakie zabawki zajmują takie dzieci na dłużej?

Ladowarka do telefonu, telefon,pilot od telewizora, klawiatura komputera, buteleczki od lekarstw,pokrowiec od telefonu, papier toaletowy, recznik papierowy, pudelko od czegokolwiek byle nie orzeznaczone dla dzieci, lampka na podlodze, kubek,szklanka,talerz ale szklany, wazne papiery nie byle jaka gazeta etc. Czyli wszystko co zakazane Mozna sprobowac z czyms w co mozna stukac i co gra i wydaje dzwieki, ewentualnie ma ruchome elementy,zeby mozna bylo zlapac i urwac. Najlepiej w kolorze czarnym- bo kolorowe to za bardzo dla dzieci(tak uwaza moje niemowle i jakos go kolorowe nie interesuja) Ostatnio frajde sprawiaja mu torebki z herbata na sznureczku. Mozna nimi machac na tysiace sposobow.

A i jeszcze bardzo interesujace sa guziki. Oczywiscie przyszyte. Ciekawsze sa te na tapicerce pufy,bo mozna stanac przy niej i ciagnac.

Dla takiego dziecka wszystko jest na 3 minuty. Ale polecam coś grającego, świecącego.

mam 10 mc i wczymmamyprobem najlepiej opisało jego zabawki;p mój dodatkowo jest w 7 niebie jak dorwie packę na muchy, klamerki albo laczki;D u nas sprawdzają się piłki mój mały je uwielbia i klocki z wiaderkiem-mały ładuje klocki do wiaderka i wysypuje i tak w kółko:)

Hahahahahaha. Usmialam sie :D Ale taka prawda. Moja corka uwielbiala darcie gazet i pudelek kartonowch :D * Drewniane lyzki plus plastikowe pudelko lub metalowy garnek. Tylko bedzie glosno :D

:) Nieśmiertelna mata edukacyjna, im więcej ma różnych elementów tym lepiej, jest co robić. Dla koleżanki kupiłyśmy taką z żyrafą. Może Ci się przyda http://rajsmyka.pl/mata-edukacyjna/822-mata-edukacyjna-rain-forest-zyrafa-motylki-palma-rybki.html A poza tym to potwierdzam darcie gazet, tylko trzeba pilnować:)

Dorzucam do listy pileczke pinpongowa i lekko napompowany balonik. Od dwoch dni potrafi zajac dziecko na dluzej. Pileczka jest super jak dziecko raczkuje,bo w koncu ma cel uciekajacy ;)

nasze kapcie, pokrętło od amplitunera, moje książka z dolnej półki, telefon i pilot. Z rzeczy przeznaczonych dla niego od 2 dni zwykły bączek zakupiony w kiosku i kółeczka od zabawki (układa się kółka od największego do najmniejszego i powstaje kaczor). Przez 2 dni była Kula Hula, ale już ma jej dosyć - całe szczęście, bo miałam ją już wyrzucić przez okno:)

u nas sprawdzają się podkładki pod talerze, które synek skrobie pazurkami :O kabel od internetu, kapcie, włączona pralka, jakiś mikro okruszek, który leży na panelach lub dywanie i można go przesuwac paluszkiem :O pilot, telefon, kalkulator, gazeta, zamknięta paczka chrupek,metki, centymetr, a z zabawek to na pewno gumowe klocki oraz piłka z dzwoneczkiem w środku, turla ją po całej chałupie :)