Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość veritas30

Po czym poznać że żona zdradza

Polecane posty

Gość veritas30

Pytanie skierowane do wszystkich zainteresowanych - po czym poznać że żona zdradza. Jakie rozpoznać pierwsze sygnały zdrady ? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veritas30
Przyjemne życie - ale chodzi mi o żonatych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola98765
Jak ja zdradzałam swojego narzeczonego, to najpierw próbowałam go zostawić i traktowałam jak szmatę (myślę, że podswiadomie straciłam do niego szacunek, ze daje sie w c***a robic), wszystkie małe sprzeczny podkręcałam i tak obracałam, żeby była jego wina (żeby mieć powód do rozstania) a potem, tak po pół roku chwyciły mnie wyrzuty sumienia i byłam dla niego taka milusia, robiłam mu niespodzianki, prezenty (chyba chciałam mu to wszystko wynagrodzić) a na koniec go rzuciłam. Oczywiście seks przez cały czas trwania mojego romansu mielismy raz na 2tygodnie, na 3tygodnie, albo w ogóle i to najczęściej to były takie seksy na "odpiernicz się". Ale wydaje mi się, że kobiety rzadko mają wyrzuty sumienia i robią jak ja robiłam. Spróbuj poczytać jej smsy, albo jak wyjdzie gdzieś wieczorem to sprawdź czy jest tak, gdzie C***owiedziała, że będzie. Myślę, że najprostsze rozwiązania są najskuteczniejsze. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po tym jak nie bedziesz mogl przejsc przez otwarte drzwi bo ci rogi beda zawadzaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veritas30
Czyli: - wyrobienie w partnerze poczucia niższośc***** to aby sam czuł się winny że ONA go zdradza - narastanie oziębłości i coraz bardziej obojętne podejście do zaspokajania potrzeb seksualnych męża Dziękuję - człowiek uczy się cale życie a dzięki Wam pomału powstaje kompendium dla tych którzy są zdradzani. A takie pytanie - czy w świetle prawa mąż może obić gachowi japę jeżeli nakryje go w łóżku z własną zoną ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola98765
w świetle prawa niestety nawet ojciec nie może obić michy gościowi który zg****ił jego dwuletnią córkę. Poczytaj wiadomości, smutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz veritas30- - jeszcze sprawa jest taka, czy żona się w nim zakochała, tzn czy wchodzą w to wszystko jakieś emocje, czy traktuje to tylko jak seks - hop do łóżka i tyle. Wtedy to zachowanie tez jest inne. Tak myślę. a dzieci macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veritas30
A w praktyce ? - dajmy na to standardowa sytuacja: mąż wraca wcześniej do domu, zastaje gacha i zonę w łóżku...i co ? Który z Was panowie, poszedł by im zrobić herbaty, albo poczekał w kuchni aż skończą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola98765
onaaa85 masz rację. Ja się np bardzo zakochałam. W ogóle jestem empatyczna, dlatego miałam wyrzuty sumienia. Do tej pory ciężko mi uwierzyć, że w taki coś się wpakowałam. Ale teraz już wiem co i jak - mój ówczesny kochanek jest teraz moim mężem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veritas30
"wiesz veritas30- - jeszcze sprawa jest taka, czy żona się w nim zakochała, tzn czy wchodzą w to wszystko jakieś emocje, czy traktuje to tylko jak seks" - myślę że mąż nie ma obowiązku nad tym się zastanawiać, zwłaszcza jeśli doszło do zdrady nie z jego winy. Natomiast ma pełne prawo poczuć wściekłość i odpowiednio zareagować bo czy warto być uprzejmym wobec świ.ni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola98765
Gdybym ja była facetem, to na 100% bym obiła morde ;) Wydaje mi się że ewentualny pan kochanek nie wykorzystałby tego przeciwko Tobie. Takiemu się zawsze należy, no ;) Gdybym ja przyłapała w łóżku męża z jakąś babą to na pewno bym jej nie przywaliła, tylko zrobiła coś, żeby ich upokorzyć. To kobiety boli bardziej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veritas30
"A jak nie krzyczy nic to już wiesz." - to znaczy że zasnęła w trakcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola98765
veritas30 hahahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patrzy gleboko w oczy, czy aby czegos nie podejrzewasz. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veritas30
"Wydaje mi się że ewentualny pan kochanek nie wykorzystałby tego przeciwko Tobie. " - mógłby jeżeli dostałby po mordzie np. w jego mieszkaniu (tzw. naruszenie miru domowego) ale zawsze pozostają okoliczności łagodzące czyli fakt zdrady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veritas30
A trudniejszy przypadek - gach/kolega z pracy. Mało sms-ów, rozmów a robią swoje np. w biurze. Jak rozpoznać takie świństwo ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veritas30
tenTyp - To miłe, uprzejme. Facet zaliczył, mógł dostać po mordzie a zamiast tego mąż ( ?) mu jeszcze podziękował. Na pewno wspominał to z kolegami przy piwku z uśmiechem. Apropos mieliście z żoną rozdzielność czy cię oskubała podczas rozwodu ? To była zona, prawda ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chca sie przyznac... HA haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tenTyp
a niech wspomina z kim chce. To nieistotne. Teraz niech ją bierze kto chce. zdążyłem jej już opinie wyrobić więc się wyprowadziła z miasta. I nie, nie oskubała. Uwierz, koneksje mogą wiele :-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TenTyp - uważam Cię za idiotę. Nie dziwie sie ze cie zdradziala- nie masz szacunku do kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak zdradzałam męża, nie dopuściłabym do takiej sytuacji, żeby mój ówczesny mąż złapał mnie na czymś w naszym mieszkaniu. zawsze byłam ostrożna. heh;) a zresztą sąsiedzi itd;) ja wypowiem się jak kobieta. zdradzałam męża. pokochałam tego gościa, potem w trakcie mojego rozwodu mieszkaliśmy razem itd, a dwa dni po moim rozwodzie powiedziałam mu:NIE. teraz jestem sama, bo tak chciałam.a my mieliśmy rozdzielność i wszystko było moje. "moi" panowie tez się bili kilka razy. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żyjesz sobie spokojnie, masz cudownego męża itp, a nagle pojawia się ktos, kto mąci ci w głowie, jest Twoim ideałem i marzysz o tym, żeby z nim być, spedzac kazdą chwilę. W obliczu swojego ułożonego już zycia to musi być tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veritas30
tenTyp - pozdrawiam.... Jeżeli ktoś pakuje się do łózka z mężatką, musi brać pod uwagę ryzyko takiego czynu, choćby w postaci gniewu zdradzanego męża. Osobiście gdybym nie zasłużył na zdradę, dałbym gachowi w japę z dwóch powodów: po pierwsze dlatego że choć on mnie nie zna, widzi mnie pierwszy raz w życiu to jednak krzywdzi - sam zatem może zostać skrzywdzony. Po drugie dlatego żeby następnego dnia nie pluć sobie w brodę dlatego że tego nie zrobiłem. Ale to już indywidualne podejście: jedni płaczą i proszą aby tego więcej nie robiły (ci są już przegrani na starcie bo proszenie o litość zdradzającej ich małpki nic przecież nie daje), inni odchodzą z honorem (przynajmniej w ich mniemaniu) a jeszcze inni zostawiają gachowi bolesną pamiątkę :) Samo zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie było tak, że fakt uczucia do tego gościa był bodźcem do złożenia pozwu rozwodowego po jakimś czasie. tzn. od wielu lat chciałam to zrobić, ale nie miałam odwagi itd. a tu nagle on było obok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
onaaaa85 no to można powiedzieć, ze dla Ciebie ( paradoksalnie) dobrze się stało, bo dał Ci bodziec do działania, skoro nie czułaś szczęscia w zwiazku. Jesteś nadal z tym mężczyzną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veritas30
A temat powstał dzięki gorzkiej historii mojego kumpla. Nie jest jakimś super macho ale miał w sobie coś znacznie cenniejszego - to był przykład "wartościowego faceta", typu poszukiwanego przez masy kobiet, nieumiejących go potem docenić. Był znacznie wartościowszym człowiekiem niż ja. Skończył zdradzony, wypalony i wyniszczony psychicznie przez niedojrzałą "kobietkę wyzwoloną". Dlatego warto wcześniej wiedzieć jak wyczuć zdradę, nawet po to aby się przygotować na najgorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×