czy lubicie swoich

rodziców? jak to jest, bo ja właściwie no to nie wiem, nie czuję z nimi jakiejś większej więzi...i tak z wiekiem jest coraz gorzej, czasem wolę rozmawiać i przebywać z obcymi. nawet jak byłam 4 miesiące za granicą to jakoś się nie cieszyłam potem, że wracam do domu, nie wiem czy jestem jakas dziwna, czy moze niektórzy tez tak mają?

to raczej zależy od twojego wieku i relacji z nimi to normalne ze ktoś w wieku dojrzewania się buntuje i oddala od rodziców ja w wieku 20plus nie tęskniłam bardzo za rodzicami, ponad 10 lat później gdy są już starsi i schorowani coraz bardziej realne staje się że nie dane mi będzie się długo nimi cieszyć, teraz czuję się o wiele bardziej związana z nimi niż wtedy gdy ich istnienie uważałam za coś oczywistego i niezmiennego

szanuj swoich rodziców bo ludzie tak szybko odchodzą