wymeldowanie z urzędu byłego męża

Witam, chciałam spytać czy ktoś się orientuje jak wygląda w rzeczywistośc**procedura wymeldowania z urzędu...? Moja sytuacja wygląda tak, iż mój były mąż wyprowadził się prawie trzy miesiące temu z mieszkania, którego obydwoje jesteśmy najemcami. Zrobił to dobrowolnie. O tym fakcie poinformowałam GOPS i policje, ponieważ była prowadzona procedura "niebieskiej karty" względem niego. Także w Urzędzie Gminy ta informacja się znalazła, żeby wstrzymać wniosek o leczenie odwykowe. Czy w takim wypadku potrzebować będę jeszcze świadków na potwierdzenie, że on ze mną nie mieszka ? I najważniejsze, czy jego ktoś będzie pytał (bo gdy on sie o tym dowie to na powrót będzie chciał się wprowadzić po złości)..?

Na pewno tak jeśli on tam nie mieszka zgłaszasz to w urzedzie miasta bodajże musi go nie być do 3 miesięcy , oni zgłaszają policji a oni tylko sprawdzają czy nie mieszka , śpiesz się póki czas . U mnie wygląda to tak że ojciec ma eksmisię ,ale był meldowany , teraz żeby go wymeldować matka musi zapłacić 3 tys komornikowi a on sobie pije i za nic nie płaci :(

Nie można wymeldować bez zgody męża, chyba że sądownie podasz go o eksmisję. Wiem, bo u moich znajomych była podobna sytuacja i nie dało się wymeldować. W sądzie powinno Ci łatwo pójść skoro masz niebieską kartę.

Oczywiście, że się da. Robiłam to w zeszłym roku. Idziesz do Urzędu Miasta, mówisz, że chcesz wymeldować osobę niemieszkającą w danym mieszkaniu. Wypisujesz papier, potem czekasz na "wizję lokalną" kogoś z urzędu. Jeśli znasz adres, pod którym przebywa obecnie, to podajesz. Pani sprawdza, że u Ciebie nie mieszka mąż, pyta sąsiadów itp.

...czyli przyjdą i zobaczą, że nie mieszka...ok ....ale jego też o to będą pytać ? czy tylko moich sąsiadów? Ja się boję, że gdy on uslyszy o wymeldowaniu to wróci...:( Sprawa do sądu jest już złożona o pozbawienie go praw do lokalu, ale jeszcze nie została dana na wokandę (sądy nie spieszą się z niczym). Jeśli on się znowu wprowadzi to wtedy w pozwie trzeba będzie wnosic o eksmisje a to wtedy potrwa dłużej ...a on na dzień obecny nie płaci mi alimentów więc na mieszkanie raczej na pewno łożyć nie będzie...

eksmisja nie wchodzi w grę jeśli on ze mną nie mieszka ...to wiem na pewno...a niebieska karta została zamknięta wlaśnie ze względu na jego wyprowadzkę (ustała groźba przemocy psychicznej i fizycznej)

możesz podać jakichś świadków,ale nie z rodziny, którzy potwierdzą, że od ponad 3 miesięcy tam nie mieszka

:) oby wszystko poszło bez problemów :) jeszcze tydzień (wtedy miną trzy miesiące) i będę działać .. :)