karmie butelke i mialam cesarke

I cesarke tez mialam, w sumie nie dla wlasnego kaprysu-mialam rodzic sn, choc lekarze mowili, ze dziecko duze a ja mam za waska miednice. 10 godzin sie meczylam, juz parte mialam a dziecko na szczescie ani rusz :) Wiec nad ranem zrobili mi c****** wszystkim powiedzieli, ze w zyciu nie urodzilabym naturalnie z powodu niewspolmiernosc**plodowo-miedniczej. Dziecko wazylo 4300 i mialo 61 cm. a juz sobie wyobrazam, jak by sie wszystko potoczylo, gdyby mala zachciala ulozyc sie na koniec glowka w dol-na bank kleszcze by mnie czekaly lub proznociag.

jak seks ważniejszy dla Ciebie i piersi niż dziecko do do burdelu dziffffkooo ! :D

30.11.13 [zgłoś do usunięcia] do gość z 1135 jak seks ważniejszy dla Ciebie i piersi niż dziecko do do burdelu dziffffkooo ! smiech.gif xxxxxxxxxxx dobrze, że jest ważny.. przynajmniej w związku będzie ok.

ale z was prozne maciory :o

o, jaka kulturalna wypowiedź. Ja też mam fajne relacje z mężem i to on mnie bardzo wspierał w początkowych trudach karmienia. Karmię 8smy miesiąc i seks uprawiamy codziennie, najczęściej rano i wieczorem. I jakoś nie mam problemu ani ja, ani mąż z tym, że z moich piersi korzysta syn.