Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Rozstrzenie oskrzeli

Polecane posty

Gość gość
Witam mam 28 lat mieszkam w anglii dwa tygodnie tem bedac na urlopie w polsce trafilam do szpitala z powodu kaszlu diagnoza rozstrzenie oskrzeli . Przyjelam tam antybiotyk i leki wyksztusne po 6 dniach wypisana do domu z erdomed lek wyksztusny raz dziennie i jedna inhalacja dziennie niby jest lepiej jak bylo ale czasami dopada mnie dusznosc az nie odksztusze tej flegmy i od tego odksztuszania bola mnie plecy lub klatka piersiowa bardzo duzo tego wyksztuszam czasami cos mipulsuje w glowie czy to juz tak ma wygladac bo taknaprawde malo wiem od lekarzy o tej chorobie . Prosze o odpowiedz dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy macie dusznosci jezeli tak to jest zalecona jakas wziewka od nich? A ta flegma to caly czas ma tak sie odksztuszac czy jakimis okresami raz mniej raz wiecej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy dusznościach-leki rozrzedzające wydzielinę i rozszerzające oskrzela. Badanie plwociny z posiewem, żeby w razie zaostrzeń zastosować odpowiedni antybiotyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podnoszę, bo wszystko o rozstrzeniach mnie interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Leki rozszerzajace oskrzela czyli jakies wziewki? Bo na rozrzedzenie to mam tabletki jedna dziennie mam brac.dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oxis, spiriva, to musi zlecić lekarz. Mucosolvan w płynie, berodual to w roztworze soli do nebulizacji, ale to też na receptę. Bez recepty mucosolvan tabl., flegamina lub inne wykrztuśne, jest tego sporo, ale co najmnije 2 x dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ktoś zna sanatorium specjalizujące się w rozstrzeniach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy u kogos z chorych na rozstrzenie oskrzeli pojawia sie krew w nosie przy smarkaniu bo mi ostatnio sie pojawia nie wiem czy to tak moze byc czy tez nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy zakażeniach bakteryjnych miałem krwioplucia, a nawet ostre krwawienia z oskrzeli, ale nie z nosa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam tez problemy z nosem jakies uposledzenie drozosci alE tez otatnio mialam chhore zatokki moze to od tego jest dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do nosa to zakrapiaj sobie sól fizjologiczną z wodą utlenioną .więcej na ten temat poczytaj na necie o jerzy zięba on wydaje książki na temat różnych chorób . my chorujemy wydajemy pieniądze a przemysł farmaceutyczny zaciera ręce pora aby zacząć się inaczej leczyć. ja też choruję tak jak wy więc musimy sobie przekazywać informacje. pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćBasia
U mojego syna 2 letniego od półtora roku podejrzewali Wade wrodzona prawego płuca i chodzilismy od szpitala do szpitala w końcu skierowali nas na dalsza diagnostyke do instytutu do Rabki Zdrój tam w końcu stwierdzili ze ma mój rozstrzenie oskrzeli jesteśmy teraz w stalą opieką pumonologa i kontrolami w Rabce zdrój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze cos z Biofarm. Pozdro swity

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka ma rozstrzenie-oskrzeli, ma 9 lat. Leczymy się w Rabce Zdrój. Ciągle ma infekcje płuc i leczona jest antybiotykami. W razie pytań rodziców dzieci chorych na rozstrzenie proszę pisać drabikanna@interia.eu Jestem ciekawa jak radzą sobie rodzice chorych dzieci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam rozstrzenie oskrzeli /stan ciężki/ od 20 lat, oprócz leków wziewnych, Theospirexu i Pulmicort do nebulizacji, należy ćwiczyć, bo innych leków nie ma. Trzeba zakupić nebulizator tokowy / na Allegro są ca 100 zł/ i brać Pulmicort przez nebulizację. Chętnie odpowiem na pytania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chcę otrzymywać powiadomień na pocztę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha 42 lat
U nmie w 2013 w X tez stwierdzono rozstrzenia oskrzeli, przypisano także astmę oskrzelową. Co roku było gorzej, najpierw prywatnie ustaliłam że mam przewlekły stan zapalny żołądka,ale półroczne leczenie nic nie pomogło, później było coraz gorzej doszło do tego, że nie miałam siły chodzić po schodach. Podstawowe wyniki badań zawsze wychodziły wspaniałe, a ja czułam się jak wrak człowieka. I na szczęście 2 lata temu również sama w prywarnych badaniach krwi znalazłam helicobacter pylori ( wynik- 332) i candidę albicans(wynik -150) i po kilku antybiotykach i corocznych badaniach prywatnie poczułam się trochę lepiej, ale dopiero w XI 2017 r zrobiłam prywatnie badanie z krwi na pozio witaminy B12 i wyszedł ni niedobór, i tak naprawdę po 10 zastrzykach domięśniowych minął ni ucisk, który ciągle czułam na klatce piersiowej, minęła senność i zmęczenie. Ale poranny kaszel z wyksztuszaniem wydzieliny nadal mam. Ale po zastrzykach z B12 dopiero poczułam się dobr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, jakie objawy maja wasze dzieci z rozstrzeniami. Czy zdaza sie u Waszych dzieciaczkow krew w wydzielinie. U mojego synka zdazylo sie to 3 razy,niby nie duzo tego bylo ale jednak sie martwie. Mam tez pytanie do pozostalych osob tzn juz doroslych. Czy jest tutaj ktos kto zostal zdiagnozowany jako dziecko ? Jak choroba wplywa na codzienne zycie? A moze jest tutaj ktos z UK? Zostawie moj email,moze ktos bedzie mial ochote sie odezwac i podzieli swoimi doswiadczeniami z ta paskudna choroba. animko1@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiele lat temu stwierdzono u mnie rozstrzenie.oczywiście regularnie leczenie antybiotykami.kilka lat temu znajomy lekarz poradził mi jak się będziesz lepiej czuł idź na saunę to się zahartujesz i rzeczywiście minęło 5 lat i 0 antybiotyków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. U mojego 4 latka też zdiagnozowano rozstrzenia oskrzeli.. Jestem tym przerazona ! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamo 4 latka Moj synek tez mial 4lata kiedy po raz pierwszy uslyszelismy o ro Teraz ma 6 lat i szczerze nie jest lekko, codzienne inhalacje, fizjoterapia ale dajemy rade.Jesli mieszkacie w Pl to jestescie zapewne w dobrych rekach, mamy w Pl swietnych lekarzy. Glowa do gory nie bedzie latwo ale dacie rade. Gdybys chciala pogadac to zapraszam animko1@wp.pl Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlala
Witam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z16AB
Witam ! Widze,ze wieksza czesc wszytskich tutaj ma niewielkie pojecie na temat choroby ktora posiada. Moj tata niestety cierpi na rozstrzenia oskrzeli. Choroba nie byla wrodzona lecz nabyta z powodu zaniedban matki podczas gdy tata chorowal na zwykla grype..zwyczajnie nie zostala do konca wyleczona. Z poczatku tata tak jej nie odczuwal..zyl pelnia zycia jak wiekszosc z nas..jednak z kazdym kolejnym rokiem choroba zaczela postepowac.. Zaczal wykrzsztuszac wypluwac coraz wiecej wydzieliny..dusznosci i bole w klatce piersiowej to standard...coraz czestsze goraczki i stany zapalne...a drenaze na porzadku dziennym...Do tego stopnia,ze dom stal sie jego wiezieniem.. Dzisiaj tata ma 60 lat a przebieg jego dnia wyglada mniej wiecej w ten sposob .. Kladzie sie spac ok 5-6 nad ranem..spi jakies 4-5 godzin mniej wiecej do 10-11 .. Ma dla siebie czas do ok 14-15 i idzie znowu meczyc sie w odosobnieniu z ta straszna choroba do godz 18-19 kolejne 2-3 godz dla "siebie" po czym inhaluje sie od ok 22 do 1-2 w nocy (zjada w samotnosci kolacje ) i znowu idzie sie inhalowac do godz 5-6 rano (godziny napisane sa w przyblizeniu . To straszna choroba ktorej nie da sie wyleczyc ani powstrzymac..1 z 3 najpaskudniejszych chorb do ktorych zaliczane sa tez rak i choroby serca...Wiekszosc z was ma dopiero chorobe postepujaca ktora tak naprawde nie dala jeszcze o sobie znac ... Sa przypadki gdzie chory na ta chorobe ma mniej tej wiedzieliny do odksztuszenia a sa takie przypadki jak moj tata...gdzie naprawde serce peka jak sie na to patrzy i nic zrobic nie mozna bo choroba zwyczajnie go niszczy i zjada od srodka. Pamietam kiedys jako dziecko zdrowego mezczyzne ( banjamniej tak mi sie wtedy wydawalo) wazacego ok 89 kg a widze teraz wykonczonego przez chorobe slabego czlowieka ktory wazy zaledwie 65 kg.. Do tego doszly rozne inne choroby co nie ulatwia zycia. Kilka lat wstecz pamietam,ze tato nawet nie mogl pojechac na pogrzeb do wlasnego brata poniewaz droga do niego wynosila 500 km co bylo wrecz niemozliwe dla taty poniewaz moglby bez drenazu nie wytrzymac tak dalekiej trasy. Pisze to poniewaz chce was uswiadomic jak to moze wygladac pozniej lecz nikomu nie zycze aby musial przechodzic przez to co moj tata :( Sama osobiscie zamierzam wybrac sie na badania poniewaz podejrzewam,ze moge rowniez miec rozstrzenia oskrzeli .. Czeste bole klatki piersiowej i przerozne trzaski i świsty w klatce piersiowej sa juz dosc Powaznymi objawami tej choroby a ja takowe posiadam... Zwlaszcza,ze pale nalogowo papierosy. Zycze jak najlepiej wszytskim grupowiczom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mogę jak na razie narzekać na nasz inhalator Novama Familino Pro. Nie trzeba długo siedzieć przy urządzeniu żeby faktycznie mgiełka się wytworzyła i żeby można było pobrać lek. Polecam dla całej rodziny, u nas córka nie ma problemu z prawidłową inhalacją, radzi sobie w zasadzie od pierwszego podejścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123

Czy stosował ktoś na rozstrzenie oskrzeli autoszczepionkę ? Jeśli tak, to z jakim skutkiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lena

Witam

Pytasz, co poradzić twojemu bratu.

Ćwiczenia gimnastyczne,  oklepywanie pleców przed snem, inhalacje z olejkiem eukaliptusowym, ruch na świeżym powietrzu,  walking, ćwiczenia oddechowe, które również są podczas tai chi.

Ja choruję dłużej, niż twój brat żyje, u mnie choroba nie postępuje,  dzięki aktywności, ale lekko nie jest.

Ja pracuję zawodowo, robię spacery około 5 km dziennie, chodzę po górach,  na basen saunę itp.

Można żyć , utrudnienia to kaszel i flegma, która zazwyczaj odstrasza wszystkich.

Z  lekarstw biorę sterydy wziewne,  ale stosuje dużo ziół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozstrzenie oskrzeli

Witam wszystkich.

Od dziecka chorowałam i bez przerwy kaszlałam,również krwioplucie.Lekarze przepisywali tylko antybiotyki.Obecnie mam 50 lat i od 13 wiem na co choruję.Rozstrzenie oskrzeli zdiagnozowano u mnie w 2006 roku po bronchoskopii i tomografii komputerowej zleconej w szpitalu w Karpaczu.Byłam skierowana do torakochirurga na konsultację,który stwierdził po wywiadzie ze mną,że nie ma potrzeby operacji i usuwania części płuc.Od tej pory jestem pod stałą kontrolą pulmonologa,robię okresowo RTG,raz na 5 lat tomografię i nie zażywam antybiotyków.One tylko działają na chwilę i po pewnym czasie wszystko wraca.Codziennie z ranna kaszlałam jak gruzlik albo mój sąsiad palący spore ilości papierosów.Ja nigdy nie paliłam.Leczę się sama.Co mogę polecić po zauważeniu poprawy u siebie to ssanie codziennie po przebudzeniu oleju słonecznikowego tłoczonego na zimno przez 25 min,jeszcze lepiej powtórzyć to wieczorem przed snem i wypluć po czym wypłukać usta i umyć zęby.Zaraz po tym wypijam 2 szkl.wody ze szczyptą soli kłodawskiej by rozrzedzić zalegającą wydzielinę.Zażywam cały czas witaminę D3 w ilości 1000 jednstek na każde 10 kg masy ciała.Do tego witaminę K2MK7.Najlepsze są krople Jacobs.Piję zioła jak babkę lancetowatą,szałwię,tymianek,podbiał,lipę.Parzę 1 łyżeczkę ziół 1 szkl.wrzącej wody i przykrywam na 10 min.Przepyszna jest herbata z majeranku,bardzo rozgrzewa od środka.Zażywam wit.C płuczę gardło wodą z solą kłodawską,podobno gronkowiec nie cierpi soli a u mnie z posiewu plwociny go wykryto.W zaostrzonych zmianach biorę jodek potasu (płyn lugola wodny roztwór)kilkanaście kropli na 1/4 szkl.wody.Kiedyś musiałam robić inhalacje z mucosolvanu,obecnie nie.Poranny kaszel zniknął,nie budzę już domowników jak kiedyś zaraz po przebudzeniu okropnym kaszlem,aż oczy wychodziły mi na wierzch.Spirometria wychodzi bardzo dobra.Lekarz po osłuchaniu powiedziała,że pięknie.Czyli nie trzeba brać antybiotyków.Przestałam też się szczepić przeciw grypie odkąd dowiedziałam się ile aluminium i rtęci jest w szczepionkach.Przez cały okres jesiennozimowy nie chorowałam i czuję się dobrze.Wszystko trzeba systematycznie robić i małymi kroczkami.Od razu nie będzie efektów.Ale czego nie robi się dla zdrowia.Pozdrawiam wszystkich chorujących na tą chorobę i zdrowia życzę.W razie pytań proszę pisać na maila lenaxx@op.pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roszczenie oskrzeli

Moje dziecko ma roszczenie oskrzeli ma 5 lat czy ma ktos taki sam problem jak sobie radzicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×