W domu normalny człowiek poza domem straszny mr

Ja mam taką akcje od zawsze w domu potrafię śmiać jestem wyluzowany potrafie żartować i ogólnie dam się lubić, poza domem jestem strasznym fobikiem zawsze poważny ciężko rozmawia mi się z ludzmi zwykle udzielam emocji, ale co ciekawe gdy znajomi wejdą do mojego mieszkania znowu potrafię z nimi zartować i rozmawiać o wszystkim a na ulicy tylko na poważne tematy. Tak samo na studiach było na początku 1 roku ludzie mnie jeszcze lubili nawet najładniejsza dziewczyna na roku pierwsza do mnie zagadała.jeszcze kilka fajnych dziewczyn mnie podrywało ale zbiegiem czasu zostałem zmarginalizowany bo poza mieszka jestem strasznym mrukiem poznali się na moim charakterze i skończyły się wspólne imprezy dopiero na 5 roku przez ostatnie 2 miechy studiów i po obronie kilka razy na piwo z nimi poszedłem, studia się skończyły kontakty się urwały pracy nie ma zostało tylko bezrobocie i marazm