Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość adartnecsed

Monotonia w związku wątpliwości co dalej

Polecane posty

Gość adartnecsed

Jesteśmy parą od ponad 3 lat, zaręczeni od 3 miesięcy. Ostatnio nie czuję już tego co kiedyś. Nie mieszkamy razem, bo ciągle coś staje na przeszkodzie. Oboje pracujemy i mijamy się, a ja ostatnio nawet nie tęsknie. Czasem patrzę na niego i zastanawiam się, czy to jeszcze miłość. Nie chcę powiedzieć że się wypaliło, nie chcę tego od tak wyrzucić, chce te uczucie naprawić... Pomóżcie, dajcie jakieś rady na to, aby ratować ten związek bo to naprawdę cudowny człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spadaj szukaj rad u psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witamy w realnym świecie. kobieto ogarnij się. tak właśnie wygląda codzienne życie. poza tym jak chcesz rozrywki to sama sobie jej dostarcz - zorganizuj coś dla was, zobacz jak facet zareaguje. ech.... pomysl sobie ze macie dziecko lub dwoje jeszcze i co myslisz ze wtedy sobie bedziecie siedziec przed tv lub kolacyjka przy swiecach a bahory beda pyski drzec? po to sie jest osobno by mozna pobyc razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adartnecsed
gość z 14.50 chyba w ogóle nie zrozumiałeś/aś co napisałam. Ja właśnie proszę o rady co zrobić żeby było inaczej. Mogę coś zorganizować, tylko co? Problemem jest to, że ja już nie czuję tego co wcześniej i nie wiem jak to zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam faceta, którego w ogóle nie kocham, związek z rozsądku... ech. skoro oboje pracujecie to nie rozumiem czemu razem nie zamieszkacie? on u siebie, ty u siebie, jaki to ma sens? on pewnie ogląda po rn usy po pracy i mu dobrze mieszkać bez ciebie, bo go nie kontrolujesz, a tak to by się wstydził pewnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie ze zrozumialam. jak nie czujesz to twoj problem i nie wydaje mi sie zeby mozna to bylo naprawic wyjsciem do kina czy wspolna kąpielą chociażby. po prostu twoje pytanie jest do bani. moze potraktuj to jako kolejny etap zwiazku, bo takie jest wlasnie zycie. sorry no moze zbyt drastycznie to napisałam, ale uczucie uczuciem a zycie codzinne wlasnie tak wyglada ze sie mijasz z partnerem, ze mniej gadacie, ze juz nie piszecie slodkich smsow i nie dajecie sobie dziubków na przystanku. no moze nie kazdy ale tak jest przewaznie. wszystko powszednieje. co mozesz? no mozesz porozmawiac szczerze z partnerem ze ci sie cos wypalilo? mozesz cos organizowac i zobaczyc czy np. byla to kwestia ze malo czasu razem spedzacie takie tam rzeczy. po prostu tak to napisałaś, biernie jakbyś oczekiwała jakiegoś działania z jego strony. a to jest takie życzeniowe: ach może gdyby mnie zabrał tu czy tam to może by to coś zmieniło? odpowiedzi szukaj w sobie i kombinuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adartnecsed
Nie zamieszkamy bo mamy pracę ale ona jest zbyt niepewna, żeby coś wynająć. Dzisiaj pracuję, jutro mogę już nie... Nie oczekuje jedzenia sobie z dziubków, ale to, że po seksie czasem leżymy obok a ja zastanawiam się, czy go właściwie kocham to chyba nie jest normalne. Ostatnio wszystko co z nim związane stało mi się obojętne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adartnecsed
gość z 15.21 na czym polega ten Wasz związek z rozsądku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maul
3 lala to bardzo mało, zdecydowanie za wcześnie na takie oddalenie się emocjonalne. Dlatego nie zgadzam się z tym, że to normalna kolej rzeczy w związku. Normalna może być po 20 latach, nie po 3. Ja z moim facetem jestem 4 lata, od 3.5 roku mieszkamy razem i czujemy, że nasza miłość ma ciągle tendencję wzrostową. Jest cudownie, kochamy się, okazujemy sobie czułość. W ciągu dnia wysyłamy sobie z pracy buziaki na komunikatorze. I wydaje mi się, że tak właśnie powinno być na początku związku. Mam wrażenie, że za mało czasu spędzacie ze sobą i to was oddala. Róbcie coś razem, rozmawiajcie. Przydał by wam się też jakiś wspólny wyjazd tylko we dwoje. To was zbliży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×