Jaki macie zapach śluzu po porodzie pomocy

Jestem 9 tygodni po porodzie cc. Od wczoraj zauważyłam że mam dużo śluzu i ma taki kwaśny zapach. Dlaczego jest go tak dużo? Czy to możliwe że już mam owulacje? Dodam, że karmię piersią, ale odciągam mleko laktatorem i podaję córeczce z butelki, tylko w nocy przystawiam ją do piersi normalnie bo nie chce mi się wstawac by odciągać.. Czy stymulowanie sutka laktatorem uwalnia prolaktynę, odpowiedzialną za utrzymanie nieplodności? Czy tylko dziecko przyczynia się do tego? Doradźcie mi proszę jak to było u was kobitki z tym śluzem i czy dobrze myślę?

kto C***owiedział, że jak sie karmi piersią, to nie ma owulacji????

Wiem że podczas karmienia piersią występuje owulacja. Tylko pytam czy moźliwe że teraz ją mam? Czy te objawy które opisałam o tym świadczą? I czy ktoś miał podobnie?

Idź syfiaro jak można wachac śluz i się tym na forum chwalić ze ci z p***y wali smrodem. Fuuuj Obrzydliwa jestes

idź z tym do lekarza bo każda kobieta jest inna, my ci nie pomożemy.

tak, jest ot mozliwe i nie ma w tym nic nadzwyczjnego, okres połogu juz się skończył, organizm i hormony wróciły do normy i tyle

Nie napisałam że mi wali. Tylko że śluz ma kwaśny zapach, jakbyś nie wiedziała to flora bakteryjna pochwy ma kwasne pH. Zastanawiam się czy ten śluz to śluz owulacyjny, bo przed ciążą taki zapach zapowiadał dni płodne. Proszę o normalne wypowiedzi

jesli znasz swoj cykl to powinnas wiedziec kiedy nastepuje owulacja. kup test owulacyjny albo mierz temperature

Ja w połogu stosowałam provag żel, żeby wpomóc proces gojenia oraz aby stymulowac odtworzenie prawidłowej mikroflory pochwy. Raczej nie odczuwałam takiego kwaśnego zapachu, nie wiem czy to z powodu tego żelu czy poprostu tak było.

po porodzie w czasie karmienia owulacja może wystąpic ale po niej miesiączka o ile nie dojdzie do zapłodnienia, nie jest tak jak ktoś powyżej sugeruje że owulacja przy karmieniu piersią to jakaś norma. I może występować bez miesiączki. Ja dostałam okres 5 miesięcy po porodzie, a karmiłam 4 miesiące. Co do śluzu to nie pamiętam, więc chyba nie był jakoś specjalnie znaczący. Ale u mnie zwykle jest sucho, nawet zbyt sucho.

jak można wąchać śluz? a Ty swojego nie wąchasz i nie oglądasz? a jak d**ę podcierasz to zamykasz oczy żeby C**przypadkiem nie zjechały na g***o? puknij się w łeb i zacznij żyć jak czlowiek. obserwowanie siebie to jedyny sposob by poznać swoje cialo i mu pomóc. autorka robi bardzo dobrze - ma to byc wnikliwe, dokladne, a zapach to jedna z najwazniejszych cech w indentyfikowaniu stanu zdrowia, prostaczko obrzydna.

jak Ty w śluz nie możesz zaglądnąć to jak się z facetem zabawiasz? lodokainą C****szcze smaruje a oczy wiąże szmatą?

paszcze Ci smaruje, gwiazdki zasrane

A do autorki - to już padlo, pójdź do swojego ginekologa, on wszystko stwierdzi bo zapach to cecha osobnicza i zależy od flory i ph. Na pewno to nic złego ani groźnego :)