a co myślicie o taki chłopaku który

obraża, wyzywa swoją kobietę? Bo ja uważam, że każdy facet powinien bronić swojej kobiety i nigdy nie pozwolić aby ktoś inny ją obraził ( koledzy, nieznajomi itd. ). Nie mówię o szczególnych przypadkach kiedy kobieta ma na swoim ciele ciężar jakiś "występków" ale kiedy jest "czyta" to znaczy nic nie zawiniła.

Nawet jesli zawinila to nikt nie ma prawa odzywac sie do niej w sposob niekulturalny

no a zwłaszcza jeśli chodzi to o jakiś wyzwiska..

Dla mnie ogromnym brakiem kultury jest obrażanie kogokolwiek, nawet jeśli nam coś zrobił. W życiu nie związałabym się z facetem, który ubliża np. swojej byłej dziewczynie. To zwykły brak kultury. Można o kimś opowiedzieć, np. o chłopaku, który mnie zdradził bez obelg i wyzwisk. To jest obciachowe, żałosne i źle świadczy przede wszystkim o facecie, a nie o dziewczynie której ubliża.

poczekamy az bedzieszw takiej sytuacji w wtedy zobaczymy jak sobie dasz z tym rade , tego ci zycze z calego serca :D

Frajer

ostatnio czytałem tu, że wg kobiet facet powinien wyzywać inne kobiety ale dobrze mówić o swojej

mhm to ktoś ma fajne poglądy...

no np. kobieta wypomina facetowi że źle się zachowuje, że ja rani. Dochodzi do kłótni a facet zaczyna sypać wyzwiskami.. że ma zamknąć mo*de i inne tego typu rzeczy..

No to zamknij mordę jak ci każe a nie truj mu d**y jak stara baba i po problemie :D

nie chodzi o tą wymyśloną sytuację ale konkretnie o fakt że chłopak wyzywa swoją dziewczynę. Na różne sposoby..