Dlaczego studenci KUL są tak niemoralni

Studiowałem na Politechnice lubelskiej zdobywając inżyniera, i na Uniwersytecie Przyrodniczym zdobywając magistra, ale niedało mi to pracy więc zapisałem się na nowo powstały (marzenie jeszcze z dzieciństwa) kierunek na KUL a tam megaszok!! 1 semestr 90% studentów z mojego kierunku paliła papierosy na każdej przerwie przed uniwerkiem!!, (ja nie palę!) będąc na PL i UP (zwykle to było 50-60% studentów). Mało tego z biegiem czasu przekonałem się, jaka część z nich jest wyuzdana (oczywiście nie wszyscy po byli studenci i studentki naprawdę moralni!) Żarty o sexie o księżach, wielu nie chodziło co tydzień do kościoła, bo sami się chwalili, jednoznacznie zaznaczając że czytają biblię. Zaprzyjaźniłem się na początku tego mojego studiowania tam (miałem 24 lata i było to rok temu) z gościem ze Śląska blondynem z bródką miał 23 lata, i ukończył liceum salezjańskie, był przystojny dla kobiet i podobał im się wiedział jak zagadywać. Kiedyś miałem akcję że po wypiciu 2 flaszek poszliśmy na piwo i siedliśmy przed sklepem na ławce i wbijają psy i policjantka dokumenty i będą mandaty, a ten uśmieszki maślane oczka i wiecie co było tylko pouczenie tak ją oczarował!!! Poza tym na początku studiów chodziłem z nim na impry, i on okazał się megar****czem przeleciał bardzo wiele dziewczyn, sam mi to opowiadał, aż się dziwiłem ze człowiek wychowywany w tradycji katolickiej może być tak zboczony, poza tym wiele dziewczyn z roku też miał,o wielu partnerów i aż się dziwie że ludzie którzy powinni przychodzić na KUL dla wartosci łamia podstawowe zasady moralne w tak perfidny sposób. Po 0,5 roku studiowania na KUL znalazłem wreszcie pracę i i zrezygnowałem, jestem od dziecka wychowany na Polaka patriotę i katolika wiernemu wartościom chodzę co niedziela do kościoła i modlę się o nawrócenie tych ludzi którzy studiując na katolickiej uczelni lamia w perfidny sposób podstawowe zasady wiary, co jest bardzo smutne:(

"Kiedyś miałem akcję że po wypiciu 2 flaszek poszliśmy na piwo i siedliśmy przed sklepem na ławce i wbijają psy" Tak tutaj o moralnośc****szesz, a sam jesteś niezłym patolem, który niczym żul chleje na ławce, a funkcjonariuszy nazywa psami. Wróć na swoją lubelską wiochę i klep dalej zdrowaśki z chłopo - robolami post PGRowskimi.

A ja mieszkam niedaleko akademików i tam światło się świeci nawet do 3 w nocy, często nie mogę zasnąć przez to tak imprezowe mają dziewczyny;)

Właśnie wyjrzałem przez okno i w akademiku żeń. świeci się około 35% świateł,że też zakonnice na to pozwalają, no cóż w końcu mamy przecież Andrzejki;)

Zakonnice pewnie same r***aja sie ze studentami :D

To ze lubię wypić nie oznacza że jestem zły, wtedy mam lepszą wenę ale nigdy nikogo po alkoholu nie zaczepiałem jestem tak samo spokojny jak na trzeźwo

Jednak mnie nie marzy się spacerując ulicą oglądać nachlanego elementu studenckiego w miejscach publicznych. Miejscami do spożywania alkoholu są bary, pubu i kluby.

Wychodzi ich hipokryzja i zakłamanie. Niby tacy święci, katolicy, a grzeszą jeszcze bardziej, a później jeszcze chodzą do kościółka. Tylko w tym kraju widać takie zakłamanie, w żadnym innym.

Właśnie się kończy sesja na KUL a ja mieszkam niedaleko akademików i nie da się spaść przez te krzyki pijanej dzieciarni!7

KUL to z****** uczelnia, nienawidze jej!!! a ludzie tu popadają w skrajności, od pijaków i degeneratów po nawiedzonych katoli z oazy, przeważa ta 2 część

jestescie z kulu? fajnie kogoś znaleźć :P wiem, że pedałów pełno, na kulu tez żadna nowość, a ci ****** księża!! ostatnio widziałam jak zza kaplicy wyjeżdżał czarnuch najnowszym lexusem ! k***a