Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ŁOŚ_77

ŁOŚ ZE MNIE

Polecane posty

Gość ŁOŚ_77

Jak w temacie. Straszny niestety. Żona zdradzała mnie, na czym ją złapałem. Walczyłem o nią (tak sądzę), nie posłałem w diabły, dałem szansę raz, dwa, trzy... Niby się opanowała, tyle, że pojawił się problem. Jest w ciąży i twierdzi, że mówiła mi, że przestaje brać tabletki, jednak ja nie przypominam sobie takiej rozmowy. Zresztą nigdy ie chciałem mieć dzieci. Dodatkowo czuję, że w swoim postępowaniem (nie chce mi się opisywać wszystkiego) zabiła wszystko co dobre we mnie było i uczyniła mnie obojętnym na nią samą, na dziecko które nosi. Mój problem polega na tym, że jak kochałem, to może nie okazywałem tego wystarczająco, ale kochałem na zabój, teraz jednak swoimi zdradami ona to zniweczyła i jest za późno na bezproblemowe rozwiązanie, gdyż nosi w sobie moje (chyba) dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropelka krwi
testy DNA a potem wybór. jesli twoje daj jej szanse - jesli potrafisz. czlowiek gdy upadnie w bloto nie lezy w nim-wstaje. byc moze ona zaluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żałuje? Na ile? Możecie mówić że tak nie zawsze jest, ale ja tam swoje wiem. Na dzień dzisiejszy jestem sam miałem jakiś tam partnerki i prawkiem nie jestem :P Wiele jeździłem po imprezach nie jako imprezowicz a jako kerowca. Znam wielu ludzi, wiele związków i wiecie co kobieta jak już raz wyrządziła krzywde będzie to robić zawsze. Do faceta dotrze a do baby na jakąś chwile i taka jest prwda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropelka krwi
nieprawda. generalizowanie to niesprawiedliwosc. moze sie opamieta. owszem zdrada jest jak zrobienie pierwszego sladu na sniegu po pas- potem juz idziesz na latwizne. ale jesli sie kochacie...no przeciez kiedys sie kochalicie, zawsze mozna postawic na milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja wolnosc a moj nos
ona zabila czy ty pozwoliles zabic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma takiej możliwości. Sam kiedyś wybaczyłem można to nazwać zdradą ale w szczegóły wchodił nie będę i mówie to też na swoim doświadczeniu. Kobetea się nie opamięta nigdy. Są takie które nie zdradzają itd ale jak już raz to zrobi to zawsze będzie robić! Taka sama sytuacja jest z kłamstwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poems
generalizujesz. miałam przyjaciele który zawsze twierdził , ze nie zdradza żony własnie dla tego, że gdyby zrobił to raz, potem poszłoby jak z potoku. będziecie mieli dziecko- zmierz sie z tym. oczywiście nie naiwnie, wychowując cudze dziecko- no chyba, że potrzebujesz jej bardziej niż spokoju serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×