Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nerwowa mać

bòl glowy u 7 latki

Polecane posty

Gość nerwowa mać

Jak w temacie,moja córka skarzy sie czesto na ból glowy,zawsze w tygodniu po szkole, w weekendy nigdy ja nie boli. Czy któras z ead ma tez podobny problem ze swoim dzieckiem i jaka moze byc przyczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro tylko w tygodniu po szkole to może być nerwica, mój syn miał też częste bóle ale najczęsciej w nocy z wymiotami, miał tk głowy która wyszła dobrze, to była migrana i był na nią leczona po 4 tygodniach był spokój choć leki brał troszkę dłużej, do dziś jest spokój, musisz trafić do dobrego lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nerwowa mać
Tez myslalam ze to migrena chociaz myslalam ze tak male dzieci raczej na to nie cierpia,poza tym jest okazem zdrowia ,bardzo rzadko choruje,antybiotyk bierze raz na 2 lata. Zauwazylam ze w klasie jest bardzo cieplo,wiele dzieci narzeka na zle samopoczucie a córka siedzi przy grzejniku,nie wiem moze to ma znaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura987
Migrena dziecięca to zjawisko, które przytrafia nawet małym dzieciom. Zdarza się, że po mija po okresie dojrzewania. Niemniej wskazane aby przebadał córkę neurolog. Problem w tym, że niekiedy trochę trwa zanim lekarze jednoznacznie zdiagnozuję migrenę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj 7miolatek tez cierpial na czeste bole glowy. Przebadalismy go i nic niepojacego nie wyszlo. U nas lekarz zalecil placebo i pomoglo! Dostawal witamine C, a mowilismy mu ze to silny lek przeciwbolowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura987
Jest to jakiś sposób, ale co jeśli migrena nie jest urojona? Myślę, że Twój 7miolatek miał problemy innej natury. Są dzieci które naprawdę cierpią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak miałam.. zaczęło się jak poszłam do szkoły (zerówka).. do przedszkola nie chodziłam. Bardzo często wtedy bolała mnie głowa... zaczynała w szkole (pielęgniarka dawała miętowego dropsa.. ehh), albo po szkole.. W weekendy rzadko się zdarzało. Myślę, że to była wina hałasu.. Było za głośno, złe światło itp.. Zdecydowanie mój organizm nie potrafił sobie poradzić z natłokiem wydarzeń, emocji i ogromnego szkolnego hałasu. To nie była żadna tam nerwica szkolna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura987
Powodów bólu głowy jest setki, z których nawet nie zdajemy sobie sprawy. I choć każdego bolała głowa, jeśli jest to ból nawracający nie należy tego bagatelizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×