Kobietom się wmawia żeby miały męża i dzieci

A że kobiety to idiotki to robią co im się powie. :o Co to za radość mieć męża któremu trzeba regularnie dawać d**y i wiedzieć że mimo wszystko on i tak znajdzie sobie młodszą i ładniejszą, co to za radość babrać się w g***ach dzieci, które i tak się na nas wypną po latach trudu wychowawczego. Co to za szczęście mieć męczyć się z mężem a potem dziećmi w domu zamiast zarabiać tylko na siebie i robić co się chce? :o

Może kobiety boją się samodzielnie myśleć, samodzielnie żyć? :o To wielka radość być wolną, mieć innych gdzieś, żyć sobie jak się chce, nie przejmować się gadaniem ludzi, którzy choćbyście mieli szczęście w życiu osobistym i zawodowym to i tak będą tworzyli niestworzone ploty na wasz temat.

a kto konkretnie kobietom " wmawia " ?