jestem dla niego najgorsza

glupia idiotka, co ciagle sie kloci jest wredna i niemila :(

a jego byla jest wyjatkowa i idealna, ja za to jestem do d**y :(

Ojej, a pamiętasz żeby się uśmiechać? :))

po co ci taki facet rzuć go w cholere!!!!!!!!

po co mam sie usmiechac?

juz wiem znajdz sobie prawiczka taki nie bedzie cie do nikogo porównywac bo nikogo nie miał np taki prawiczandra92 on bardzo chce i doceni kazda byle nie Wera czy magda uderzaj

tak on ją ruga a ona ma sie usmiechac świetna rada do prawiczandy92 sie przyklej on czeka

Cóż, znamy tylko Twoją wersję. Ale skoro w związku są takie uczucia i porównywanie do byłych to chyba nie ma sensu tego ciągnąć, co?

Jesli sprawia i przykrosc,po prostu odejdz.

juz probowalam nie raz, nie raz go prosilam zeby sam mnie zostawil, ale gdy probuje on nie daje mi odejsc. chce powiedziec sobie "dosc" ale nie chce doprowadzac do kolejnej klotni, chce sie rozstac w zgodzie a z nim tak sie nie da :/

A ile masz lat ? Ile On ma lat ? Ile jesteście ze sobą (lat) ? :):):):):)

Ja tam zawsze wierzę facetom i skoro jesteś taka niemiła i wredna ale nadal z tobą jest to jesteś atrakcyjna i niezła w łóżku.

chcialabym zeby mnie przeprosil i powiedzial chociaz raz, ze jednak bylam dla niego wazna i wyjatkowa. Nigdy nie slyszalam z jego ust takich slow, a do swojej bylej niedawno wlasnie tak pisal :/ chcialabym, zeby powiedzial, ze wie, ze mnie zranil i po prostu przeprosil. tylko tyle :/ on zawsze zwala cala wine na mnie :(

chooj z nim olej

ja mam 23 on 26 pol roku sie spotykamy

Jeżeli go prosiłaś w pozycji klęczącej żeby odszedł to nie dziwne ze tego nie zrobił :P To nie prośba czy propozycja tylko zwyczajna ordynarna manipulacja z twojej strony ;-)

jak często sie kłócicie i o czym są te kłótnie ?

To chory zwiazek,ale tobie chyba odpowiada taka sytuacja.Jestes w jakis dziwny sposob uzalezniona od niego.

nie umiem go tak po prostu olac, wiem, ze mnie zle traktuje. chce sie rozstac, ale w zgodzie, chce zeby mnie przeprosil. jest dla mnie wazny, mimo ze tak mnie rani, ale nie chce go tak po prostu olac.

Czas odnaleźć swoje kobiece jaja i odejść :P On Cię uzależnił od siebie, to, że jesteś osobą ugodową i to wykorzystuje. Pomyśl, chcesz tak spędzić kolejne lata?

Kobiety nauczcie się wreszcie że jesteście z takimi nie MIMO że was rani ale właśnie dlatego. :)

nie blagalam go, zeby odszedl tylko prosilam zeby juz sie nie kontaktowal ze mna. sama nie raz zrywalam kontakt, ale widujemy sie czesto przypadkiem i jakos ten kontakt wracal. nie chce sie obrazac jak dziecko i nie odzywac, chce sobie wyjasnic pewne rzeczy i zakonczyc bez zadnej urazy czy zalu.

Prawda jest taka,ze nigdy od niego nie odejdziesz.

Kinky Folkrock ostatnio trzymalam go na dystans, bylam chlodna, unikalam rozmow i spotkan to nie bylo okazji do klotni, ale kiedy tylko sie zblizamy to zaczynamy sie klocic. o rozne rzeczy, ostatnio poszlo o jego bylo, ze wlasnie takie teksty do niej pisal. Jeszcze bezczelnie mi powiedzial, ze teraz to na pewno do niej napisze o tym jaka jazde mu cisne i beda sie razem ze mnie smiali :/ ja wiem, ze to chore chce to skonczyc, bo strasznie psuje mi nerwy, chce tylko przeprosin i przyznania sie do bledu

wiesz, jeśli myśłisz ze z przeciętnym facetem(niedorozwojem emocjonalnym) da sie porozmawiać w spokoju o uczuciach, swoich, jego i waszym wspólnych to raczej nie spodziewaj się zbyt dużo empatii z jego strony. Faceci, wiekszość jest nauczona do krycia swojej wrażliwości, emocji pozytywnych, lecz w męskim świecie uznawanych za słabość, ukazują tylko agresje i arogancje.

o jego bylą*

ostatnio go tak nawet nazwalam (niedorozwojem emocjonalnym) to sie obrazil :/

Wychowywał sie w pełnej rodzinie ? "chce tylko przeprosin i przyznania sie do bledu" zapomnij, polacy nie umieją przepraszać za swoje błędy bo to by oznaczało przyznanie sie ze nie miało sie racji, czyli ze sie popełniło błąd czyli ze jest sie słabym...

dlaczego nigdy od niego nie odejde? odejde, chce odejsc i dojrzalam do tej decyzji. chce tylko przeprosin za takie traktowanie

wychowal sie bez ojca, ale jakie to ma znaczenie?