Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam 25 lat i całymi dniami siedzę w domu

Przez Gość gość, w Życie uczuciowe

Polecane posty

Gość gość   

Gość gość
Napisano

Wychodzenie z domu to dla mnie prawdziwa zmora :( Tylko w czterech ścianach czuję się dobrze.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
z czego żyjesz ? pewnie rodzice cie karmia i ubieraja a co potem jak ich braknie ?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Bo do końca nie jest mi z tym dobrze. Coraz rzadziej wychodzę z domu, wręcz izoluję się od innych... Jestem strasznie samotna i nie mam z kim pogadać, spotkać się itp.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Właśnie nie. Mam pracę - pracuję w domu i to nie jest tak, że jestem na czyimś utrzymaniu.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość amorre mio   

Gość amorre mio
Napisano
ja tez mam niepelnosprawne dziecko i non stop rehabilitacja :(

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Czy kiedyś byłaś bardziej towarzyska? Ja zauważam u siebie to samo, coraz częściej siedzę w domu, nie odbieram telefonu itd. Jeszcze kilka miesięcy temu spotykałam się ze znajomymi kilka razy w tygodniu, sama nie wiem skąd ta zmiana.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Ja genaralnie tez siedze calymi dniami w domu i mi to przeszkadza,ale nie mam znajomych ;/ Nie mam,bo mam chlopaka od 5 lat,a z nim w weekendy sie nie spotykam,bo mieszkam z nim w miescie gdzies studiujemy, a on w weekendy nie chce sie spotykac ;/

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Tak, gdy jeszcze studiowałam i pracowałam poza domem, często wychodziłam. Wszystko zmieniło się, gdy skończyłam studia - wówczas urwało się wiele kontaktów i straciłam sens wychodzenia z domu.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Życie uczuciowe
×