Nie wiem czemu ona tak kłamie

Moja znajoma wymyśla ze była molestowana przez wujka i ze ja nachodził ale to widać ze kłamie bo zmienia werjse wydarzeń nie wiem po co to robi??

zeby wzbudzic wspolczucie?

Ona twierdzi że na poczatku był inny ze niby jej lisciki miłosbe zostawiał , że chce jej potret namalować a ze jak mu nabruzgała to zaczał sie mścić , ze traktował ja jak własnosć podsłuchiwał pod dr\zwiami i musiała cichutko w domu siedzic . Ale zmienia wersje po co to robi ?? Dodam ze to nie jakas małolata .

mitomanka ,a daleka od takich ludzi.

Zmienia wersję hmm... Może jej nikt nie uwierzył i czeka na osobę, która uwierzy, ale samo to, że mówi o takich rzeczach zwykłej znajomej...?

Ona chce chyba zeby jej inni zasdroscili bo tak sie z tym unosi....

ooooooooooo! żebyście posłuchali mojej byłej teściowej!!! ta to dopiero konfabulowała bez trzymanki! miała ze dwadzieścia wersji jednej historii i sama się już w swoich kłamstwach plątała - i żeby jeszcze coś z tego miała - kłamała ot tak - dla sportu!

I na h*j tak kłamać?

No własnie nie wiem ona ma 31 lat i nie rozumiem tego...

Ona cały c\as utrzymuje ze sie w niej zakochał a jak jej na pisałam że moze był inny powód to zrobiła sie agresywna .

a wujek nie zmienia wersji?

Nie znam jego wujka ale pewnie by sie wyparł...

Nie znam jej wujka

31 lat? :D

Tak ma 31 lat . Ale wymyslała ta historie kilka lat temu . A jak jej na pisałam ze moze o cos innego ja nekał to sie wciekła i zaczeła pisać traktował ja jak własnosć i ze był o nia zasdrosny .