dziecko mojego partnera

ja naprawde nie rozumiem dlaczego tak odradzacie dzieczynie wychowywanie dziecka swojego partnera ? a jak ludzie adoptuja to jest calkowicie obce a tu chociaz partner jest biologicznym ojcem , nie wazne swoje czy jego bedzie dziewczynke trzeba wychowywac tak samo tym bardziej ze zmarla jej mama kiedys dziecko bedzie potrzebowalo matki a dziadkowie tego nie zastapia a autorka chociaz w pewnej czesci moze jej wypelnic pustke po mamie .... pewnie beda problemy jak z kazdym dzieckiem a ta dziewczynka nie jest niczemu winna , i gratulacje dla autorki wlasnie takiego myslenia ze chce wychowywac ta dziewczynke :) zycze powodzenia zeby udalo sie wam ....

Ale co nie gra ? To dorosli podejmuja decyzje w sprawie rozwodu .Dlaczego dzieci maja odpowiadac za decyzje doroslych ? I dlaczego maja pononosic konsekwencje zlych wyborow ojca i matki ? xxxxx dobrze się czujesz ? ponoszą te konsekwencje, bo to ICH rodzicie podjęli taką a nie inna decyzje, skoro je tak kochają trzeba się było nie rozwodzić. Dlaczego nowa partnerka i jej dzieci maja ciagle ponosic konsekwencje a dzieciak ma być swietą krowa?