to niszczy moje życie hemoroidy żylaki odbytu

mam dopiero 18 lat a już mam z tym problem. na początku były tylko hemoroidy bolało itd mialam czopki tabletki i inne ścierwa. teraz zrobiło mi sie coś typu włosowatej krostki najpierw była jedna potem druga. byłam z tym u chirurga przepisał tabl, czopki i nasiadówki. i nic wydaje mi sie że jest jeszcze gorzej . juz mam dośc , naprawde mam dosć :( ileż można użerać sie z bólem , itd a te krostki mam wrażenie ze powolutku robią sie coraz wieksze :( co mam zrobic ? czy mogę pójsc do lekarza i powiedziec ze chce sie pozbyc tego raz na zawsze ? czy zabieg jest bolesny ? płatny ? i czy wogole pomaga? jesli ktos cos wie na ten temat niech pomoże ...

Może to nie są hemoroidy? Wrzuć fotę.

ta jasne nie bede wrzucac zadnych zdj i prosze o poważne odp. bo to nie jest smieszne. dla mnie to bardzo ważne bo mam wiele innych schorzeń a musze sie jeszcze z tym denerwować :( może ktoś to usuwał ???

A robisz nasiadówki gdy rodzice są w domu?

czy jesteś otwarta na działania w zakresie medycyny naturalnej czy masz własny sprecyzowany pogląd i wyłącznie celujesz w służbę zdrowia,a tak w ogóle piszesz o innych dolegliwościach co to jeśli to nie tajemnica a te informacje są ważne w podjęciu decyzji.

można usunąć jeśli chcesz i prywatnie i na nfz mój wujek czekał na zabieg z nfztu 8dni nie wiem czy wszędzie tak krótko się czeka ale idź i się dowiedz,jak najszybciej po cholerę się męczyć.

Też jestem "za" aby spróbować medecynę naturalną. Działa wolniej, ale skutecznie i...zależy od skali schorzenia. Mi brakło cierpliwośc*****szłam je usunąć. Nie bolało ale czułam dyskomfort przez pare dni. Nie wiem dokładnie od czego to zależy. Mam spokój i tyle.