wozek gwiazd

Mam pytanie: Wasi znajomi, rodzina też tak podniecają się drogim modelem wózka? Konkretnie chodzi mi o markę Stokke. Ciągle słyszę: chciałabym ten wózek, muszę mieć ten wózek. Nawet ludzie nieszczególnie majętni sobie na niego pozwalają, potem kupują go za 4 tys. i jeszcze cieszą się, że tak tanio. Warto wydawać 4-5 tys. na coś, co posłuży z 1.5 roku?

stokke*

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/269386ddaeb85d83.html

Ja dałam ponad 4 tys, ale za teutonię.

Mi osobiście strasznie się nie podoba ten wózek, wygląda jak taczka. Nie wiem jak na temat bezpieczeństwa bo nie czytałam o nim, tylko tyle, że zobaczyłam jak wygląda. WIęc w tej kwestii się nie wypowiadam. Poza tym - nie mam parcia na coś tam co mają gwiazdy lub co wszyscy chcą mieć. Można znaleźć o dobrych parametrach bezpieczeństwa itp. w dużo niższej cenie. A inni niech sobie naśladują te gwiazdy :)

Chcą się dowartościować i tyle. Mi by było szkoda kilka tys na wózek. Szkoda mi nawet na ten, który kupiłam za 1500 zł. Mały wcale nie chciał w nim jeździć. Kupiłam chustę i głównie w tym go "transportowałam".

Trzba miec naprawde nierowno pod sufitem zeby tyle za wozek dac, bez wzgledu na to ile ma sie kasy i ile sie zarabia ... nie potrafie zrozumiec systemu wartosci niektorych ludzi :O

Wizualnie jest okropny, ale za tą cenę pewnie zrobiony z dobrej jakości materiałów.Jak kogoś stać to czemu nie ma kupić. Na allegro nowe kosztują 3.300

dlaczego nie, jesli kogos stac to niech kupuje.Ja mam zamowiony za 6000 zl, dla mojej corki i dla nas to jest w porzadku,co mnie obchodzi, co moja sasiadka ma na ten temat to powiedzenia.

Jeden musiałby na taki wózek zbierać 15 lat, a dla drugiego to "tylko" pół wypłaty. Ludzie są różni. Dla kogoś te 4 tys. to jak 800 zł więc nie wydaje mi się, żeby dla ludzi których na to stać, to byłby jakaś wygórowana kwota. Znam ludzi, którzy mają wózki za 8 tys. a zakupy robią w Biedronce i jeżdżą 10 letnim samochodem, ale to pewnie dlatego, że chcą się pokazać i wstawiać potem "sweet" focie na facebooka

Tu nie chodzi o kwote ani o to ile musicie na ten wozek pracowac / oszczedzac, ale o system wartosci :O ... o to co jest dla ludzi cenne i wartosciowe a co jest tylko urzytecznym sprzetem, chcby nie wiem jak pieknym i komfortowym .... w sumie nie wiem po co to tlumacze, nie licze na to ze kafeteryjni burzuje zrozumieja ;)

A niby czemu trzeba mieć nierówno pod sufitem? To samo mogę napisać o tych, którzy kupują ciuchy w lumpeksach albo wyposażają dziecko tylko w używki, bo taniej. Jak kogoś stać to niech sobie i funduje wózek za 20 tys.

system wartości w dzisiejszych czasach? Tak samo przeliczasz ten system wartości kupując sprzęt do domu, nowy laptop czy komórkę? :-o to samo jest z zakupem wózka. chcesz to kupuj najdroższy co komu do tego w jakikolwiek to uwłacza Twojej godności albo minimalizuje bezpieczeństwo dziecka? Nie, więc po co te komentarze.

każdy kupuje taki wózek na jaki go stać, bo nie wierzę, że ktoś nie ma co jeść, nie ma na prąd i siedzi o świeczce, a kupuje wózek stokke i oszczędzał na niego latami

Ten wózek jest brzydki.

"system wartości w dzisiejszych czasach? Tak samo przeliczasz ten system wartości kupując sprzęt do domu, nowy laptop czy komórkę? pechowiec.gif" * Zgadza sie, tak samo :) Kupujac TV, komorke czy laptop wybieram taki jaki POTRZEBUJE... a nie taki ktory jest najdrozszy, najlepszy (uwaga burzuje ;), to nie to samo co najdrozszy ;) ) i najbardziej "modny"... Wy naprawde nie widzicie ze wozek, jakikolwiek by nie byl, NIGDY nie bedzie wart 4 czy 6 tys zl ???? Tak dobrowolnie dajecie sie robic w balona, naciagac, bo ktos Wam powiedzial (i nie wazne czy to kolezanka czy spece od marketingu) ze placac tyle pieniedzy macie cos lepszego ??? I ze koniecznie tego porzebujecie zeby byc szczesliwymi :D :D :D :D W zyciu nie przypuszczalam ze jestem taka ekscentryczna i ekstrawagancka ;) :D

Wg mnie ten wózek po prostu nie jest wart tych pieniędzy. Niewygodny dla dziecka szczególnie dziwaczna i mała spacerówka. Malutkie koła, zero amortyzacji. W Polskich warunkach nadaje sie tylko na spacery po galeriach. Za podobną kwotę można mieć joolz albo teutonie czy emmaljungę. O niebo lepsze wózki.